Pierwsze próby nie należały do tych szczególnie imponujących. Stosunkowo nieźle spisał się Ryoyu Kobayashi (119,5 m), ale na skok za czerwoną linię musieliśmy poczekać do startu Johanna Andre Forfanga - Norweg uzyskał 121 metrów i wyprowadził swój zespół na pierwsze miejsce.
Walkę o zwycięstwo zaczęliśmy jednak chwilę później - gdy na belce startowej usiadł Markus Eisenbichler. Reprezentant Niemiec poleciał jeszcze dalej (123 m), ale miał duże problemy przy lądowaniu. Za zachwianie i delikatną podpórkę odjęto mu kilka punktów, w efekcie czego Niemcy plasowali się w tym momencie dopiero na trzecim miejscu.
Skok na miarę prowadzenia oddał za to Daniel Huber - 126 metrów było odległością, której nie zdołał poprawić Piotr Żyła (121 m), dlatego po pierwszej kolejce prowadzili Austriacy.
Wyniki po I kolejce
kraj
punkty
1
Austria
125.4
2
Polska
120.9
3
Norwegia
119.6
4
Japonia
115.9
5
Niemcy
115.4
6
Słowenia
115.2
7
Czechy
100.5
8
Szwajcaria
100.1
9
Finlandia
95.5
10
Rosja
94.1
11
Włochy
90.6
12
Kazachstan
65.0
Pierwszym istotnym momentem drugiej kolejki była dyskwalifikacja Andreasa Alamommo - Fin (i w efekcie cały jego zespół) został ukarany za nieregulaminowy kombinezon. Kibiców z pewnością zainteresował też skok Daiki Ito - Japończyk wylądował zaledwie pół metra przed punktem K.
Reprezentanci Kraju Kwitnącej Wiśni nie pozostawali długo na czele - wkrótce 121,5 metra uzyskał Anders Fannemel. Norwegów z kolei z prowadzenia zepchnęli Niemcy - a to za sprawą Richarda Freitaga (122,5 m). Zmiany na pierwszym miejscu następowały zresztą szybko - jeszcze lepsze łączne rezultaty osiągali Austriacy (119 m Clemensa Aignera) i - co bardzo nas cieszy - Polacy. Kończący drugą kolejkę Dawid Kubacki w bardzo ładnym stylu poleciał na odległość 125,5 metra!
Wyniki po II kolejce
kraj
punkty
1
Polska
250.5
2
Austria
243.2
3
Niemcy
238.7
4
Norwegia
238.5
5
Japonia
233.0
6
Słowenia
222.6
7
Szwajcaria
207.0
8
Rosja
193.5
9
Czechy
187.7
10
Włochy
175.3
11
Kazachstan
124.1
12
Finlandia
95.5
Trzecią grupę rozpoczęliśmy od kolejnej dyskwalifikacji - tym razem ofiarą Michaela Neumayera padł Sergiej Tkaczenko z Kazachstanu. Czekaliśmy jednak na bardziej pozytywne wydarzenia - jak na przykład dalekie skoki.
I w końcu, po dobrych kilku minutach, doczekaliśmy się - i to w wykonaniu nie byle kogo. Na odległość 121,5 metra poleciał bowiem Noriaki Kasai. Japończycy prowadzili, ale - podobnie jak w drugiej kolejce - szybko musieli uznać wyższość rywali.
W świetnym stylu Norwegów na pierwsze miejsce wyprowadził Daniel Andre Tande - 126,5 metra sprawiło, że podopieczni Alexandra Stockla wyprzedzali Japończyków o 21,9 punktu. Po bliższych skokach Stephana Leyha (121 m) i Michaela Hayboecka (124 m) na szczycie tabeli nic się nie zmieniło - Niemcy i Austriacy wchodzili kolejno na drugie miejsce.
Po ostatnim skoku w trzeciej grupie przy cyfrze "1" pojawiła się natomiast biało-czerwona flaga - to za sprawą Macieja Kota, który wylądował na 124. metrze.
Wyniki po III kolejce
kraj
punkty
1
Polska
375.8
2
Norwegia
370.7
3
Austria
366.8
4
Niemcy
358.4
5
Japonia
348.8
6
Słowenia
333.4
7
Szwajcaria
306.6
8
Rosja
289.9
9
Czechy
278.9
10
Włochy
276.3
11
Finlandia
192.4
12
Kazachstan
124.1
Na początku czwartej kolejki pojawiła się informacja o dyskwalifikacji zawodnika z grupy trzeciej - za sprawą nieprzepisowego kombinezonu Lukasa Hlavy wiedzieliśmy, że oficjalnie swoją karierę zakończył Jakub Janda. Czesi nie mieli już bowiem szans na udział w drugiej serii - podobnie zresztą jak Włosi, Finowie i Kazachowie.
Z awansu mogli się natomiast cieszyć Szwajcarzy (113 m Simona Ammanna), Rosjanie (117 m Jewgienija Klimowa), Japończycy (świetna próba Junshiro Kobayashiego - 127,5 metra) i Słoweńcy (124 m Petra Prevca).
Nie o awansie do finału, a o walce o podium myśleli reprezentanci czterech ostatnich drużyn. W tym gronie wszyscy oddawali dobre skoki - Robert Johansson i Andreas Wellinger lądowali na 124. metrze. Nieco dalej (125 m) poleciał Stefan Kraft - Austriacy więc prowadzili.
Na górze pozostawał jednak jeszcze jeden zawodnik - Kamil Stoch. 120,5 metra (wiatr 0,51 m/s w plecy) nie było fenomenalną odległością, ale to wystarczyło do utrzymania pierwszego miejsca. Minimalne różnice w czołówce zapowiadały jednak bardzo zaciętą walkę o wygraną...
Wyniki po IV kolejce
kraj
punkty
1
Polska
496.8
2
Austria
495.7
3
Norwegia
493.9
4
Niemcy
484.8
5
Japonia
479.8
6
Słowenia
456.1
7
Szwajcaria
404.2
8
Rosja
401.0
9
Włochy
379.0
10
Czechy
276.1
11
Finlandia
192.4
12
Kazachstan
191.6
Przed drugą serią warunki nie zmieniły się szczególnie, ale rozbieg nieco wydłużono - do dwunastej bramki. Efekt był widoczny od razu - kolejni zawodnicy skakali dalej niż w pierwszej serii. Szczególnie dobry rezultat zanotował Ryoyu Kobayashi, który lądował na 126. metrze. Sędziowie zareagowali błyskawicznie, obniżając belkę do pozycji jedenastej.
Mimo krótszego najazdu daleko latali również kolejni zawodnicy - Timi Zajc (124,5 m z podpórką) i Johann Andre Forfang (129,5 m), za sprawą którego Norwegowie zdecydowanie prowadzili. Dla odmiany Markus Eisenbichler praktycznie zawalił swoją próbę - 118 metrów (trzeba przyznać, że w trudnych warunkach) oznaczało, że Niemcy tracili do Norwegów prawie trzydzieści punktów.
Przed punktem K lądowali także Daniel Huber (118 m - strata niemal dwudziestu punktów) i Piotr Żyła (zaledwie 116 metrów) - obaj z dość silnym tylnym wiatrem. Zajmowaliśmy więc trzecie miejsce z dużą stratą do Norwegów i niewielką do Austriaków...
Wyniki po V kolejce
kraj
punkty
1
Norwegia
634.9
2
Austria
615.0
3
Polska
612.0
4
Niemcy
605.7
5
Japonia
603.5
6
Słowenia
578.5
7
Szwajcaria
517.8
8
Rosja
500.2
9
Włochy
379.0
10
Czechy
276.1
11
Finlandia
192.4
12
Kazachstan
191.6
Dość trudne warunki (0,5-0,7 m/s w plecy) utrzymywały się również na początku szóstej kolejki - przez pewien czas nikt nie był w stanie poprawić swojego rezultatu z pierwszej rundy. Inaczej było w przypadku Andersa Fannemela (127,5 m), który potwierdził aspiracje Norwegów do walki o najwyższe laury.
W niezłych warunkach przyszło skakać Richardowi Freitagowi - doświadczony Niemiec potrafił to wykorzystać i poleciał na odległość 130,5 metra. Strata do Norwegów wciąż była jednak olbrzymia. Z kolei Austriacy spadli za reprezentantów Niemiec za sprawą słabszej próby Clemensa Aignera (121,5 m).
Po ostatnim w tej grupie skoku Dawida Kubackiego (122,5 m w niekorzystnych warunkach - 0,67 m/s) wyprzedzaliśmy niemal wszystkich rywali - poza Norwegami, do których stratę zmniejszyliśmy, ale i tak wynosiła ona 18,6 punktu.
Wyniki po VI kolejce
kraj
punkty
1
Norwegia
760.8
2
Polska
742.2
3
Niemcy
736.0
4
Austria
735.9
5
Japonia
723.3
6
Słowenia
684.5
7
Szwajcaria
630.7
8
Rosja
589.4
9
Włochy
379.0
10
Czechy
276.1
11
Finlandia
192.4
12
Kazachstan
191.6
W siódmej grupie dokładnie z zeskokiem obiektu im. Adama Małysza zapoznał się Dienis Korniłow. Rosjanin poleciał na odległość 116,5 metra, ale w momencie lądowania odjechała mu lewa narta, a efektem było mocne uderzenie w śnieg. Sympatyczny skoczek po kilku minutach opuścił wybieg o własnych siłach, ale w kołnierzu i asyście ratowników medycznych. Największym problemem wydawało się być krwawienie z nosa.
Wkrótce powróciliśmy do rywalizacji - i to w doskonałym stylu. No, może noty za styl nie były oszałamiające, ale Noriaki Kasai doskonale wykorzystał warunki (0,64 m/s pod narty) i uzyskał 130,5 metra - Japończycy prowadzili.
Zupełnie inaczej wyglądały ruchy powietrza na skoczni podczas próby Daniela Andre Tande - Norwegowi przyszło skakać przy dość silnym wietrze w plecy. To w niczym nie przeszkodziło - 129 metrów znacznie przybliżało podopiecznych Alexandra Stockla do końcowego zwycięstwa.
Za Norwegami plasowali się Niemcy (122 m Stephana Leyhe), Austriacy (126 m Michaela Hayboecka) i Polacy (126 m Macieja Kota). Nadrobiliśmy więc trochę nad Austriakami i Niemcami, jednak do Norwegów straciliśmy kolejne 10,2 punktu...
Wyniki po VII kolejce
kraj
punkty
1
Norwegia
900.2
2
Polska
871.4
3
Austria
864.8
4
Niemcy
857.9
5
Japonia
847.6
6
Słowenia
805.8
7
Szwajcaria
740.3
8
Rosja
681.8
9
Włochy
379.0
10
Czechy
276.1
11
Finlandia
192.4
12
Kazachstan
191.6
Ostatnia grupa tradycyjnie startowała w zmienionej kolejności - odwrotnie do miejsc zajmowanych po siedmiu skokach. Zmieniła się też długość rozbiegu - skoczkowie startowali z belki dziesiątej.
Pierwsze skoki nie przynosiły żadnych emocji - pozycje od szóstej do ósmej były już praktycznie zarezerwowane dla Słoweńców, Szwajcarów i Rosjan. Piątą lokatę zapewnili sobie Japończycy (125,5 m Junshiro Kobayashiego), czwartą - Niemcy (taka sama odległość Andreasa Wellingera). Podium zagwarantował bowiem Austriakom Stefan Kraft (130 metrów w świetnym stylu).
Z "pudła" mogli się cieszyć także Polacy - po skoku Kamila Stocha na odległość 127 metrów organizatorzy mogli zacząć się zastanawiać, jak zmieścić na jednym stopniu podium aż ośmiu zawodników.
Kończący konkurs Robert Johansson nie zachwycił, ale 121,5 metra w zupełności wystarczyło, by obronić prowadzenie i zwyciężyć z przewagą 17,3 punktu nad Polakami i Austriakami.
Wyniki końcowe
kraj
punkty
1
Norwegia
1023.8
2
Polska
1006.5
Austria
1006.5
4
Niemcy
990.0
5
Japonia
983.6
6
Słowenia
931.4
7
Szwajcaria
853.0
8
Rosja
802.9
9
Włochy
379.0
10
Czechy
276.1
11
Finlandia
192.4
12
Kazachstan
191.6
Nieoficjalne wyniki indywidualne
Wyniki końcowe
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Daniel Andre Tande
126.5
129.0
271.6
2
Stefan Kraft
125.0
130.0
270.6
3
Junshiro Kobayashi
127.5
125.5
267.0
4
Johann Andre Forfang
121.0
129.5
260.6
5
Dawid Kubacki
125.5
122.5
259.8
6
Andreas Wellinger
124.0
125.5
258.5
7
Kamil Stoch
120.5
127.0
256.1
8
Maciej Kot
124.0
126.0
254.5
9
Richard Freitag
122.5
130.5
253.6
10
Michael Hayboeck
124.0
126.0
252.5
11
Peter Prevc
124.0
121.0
248.3
12
Robert Johansson
124.0
121.5
246.8
13
Anders Fannemel
121.5
127.5
244.8
14
Daniel Huber
126.0
118.0
244.7
15
Stephan Leyhe
121.0
122.0
241.6
16
Noriaki Kasai
121.5
130.5
240.1
17
Ryoyu Kobayashi
119.5
126.0
239.6
18
Clemens Aigner
119.0
121.5
238.7
19
Timi Zajc
119.0
124.5
237.6
20
Daiki Ito
119.5
118.0
236.9
21
Markus Eisenbichler
123.0
118.0
236.3
22
Piotr Żyła
121.0
116.0
236.1
23
Evgeniy Klimov
117.0
120.0
232.2
24
Tilen Bartol
117.5
123.0
232.1
25
Gregor Deschwanden
115.0
115.0
219.8
26
Andreas Schuler
113.5
118.5
213.7
27
Anze Semenic
115.0
112.0
213.4
28
Simon Ammann
113.0
116.5
210.3
29
Killian Peier
112.0
113.0
209.2
30
Alexey Romashov
111.0
114.0
193.3
31
Denis Kornilov
113.0
116.5
188.8
32
Mikhail Nazarov
112.0
104.5
188.6
33
Sebastian Colloredo
114.5
102.7
34
Davide Bresadola
114.0
101.0
35
Tomas Vancura
113.0
100.5
36
Antti Aalto
110.5
96.9
37
Janne Ahonen
111.0
95.5
38
Alex Insam
109.0
90.6
39
Roman Koudelka
105.5
88.4
40
Jakub Janda
104.5
87.2
41
Zeno di Lenardo
105.0
84.7
42
Alexey Korolev
96.0
67.5
43
Marat Zhaparov
95.5
65.0
44
Sabirzhan Muminov
92.0
59.1
45
Ville Larinto
0.0
Lukas Hlava
110.0
0.0
Sergey Tkachenko
0.0
Andreas Alamommo
0.0
klasyfikacja Pucharu Świata »