Stefan Kraft nie zwalnia tempa. Dzisiaj w Trondheim sięgnął po swoje szóste zwycięstwo w Pucharze Świata w tym sezonie i jubileuszowe - dziesiąte - w karierze.
- To niewiarygodne! To był wspaniały konkurs, skocznię przygotowano perfekcyjnie, warunki były idealne, byliśmy dopingowani tutaj w Trondheim przez świetną publiczność, dlatego jestem dzisiaj bardzo szczęśliwy, to był dla mnie niesamowity dzień - powiedział po zawodach Austriak.

Dzięki dzisiejszemu triumfowi Stefan Kraft powiększył swoje prowadzenie w klasyfikacji generalnej nad Kamilem Stochem do 86 punktów i odzyskał prowadzenie w klasyfikacji turnieju Raw Air, gdzie obecnie ma 5,3 punktu więcej niż Andreas Wellinger.

- To była ciekawa bitwa pomiędzy mną a Andim, teraz jedziemy do Vikersund, a na tam na mamucie jest dużo punktów do zdobycia, dlatego to na pewno będzie niezwykła walka do samego końca. Uwielbiam loty narciarskie, a teraz cieszę się z kolejnego zwycięstwa - podsumował 23-latek.