CinyCH2
03.03.2017, 15:05
Zgodzę się że za wcześnie jest wręczać KK któremuś ze skoczków, Kraft jest mocny, ale nie odlatuje, wygrywa konkursy przegrywając odległościami i głównie noty i przeliczniki powodują te lokaty.
Bania
03.03.2017, 13:29
Tak jak już mówiłem wcześniej uważam że stoch może spokojnie walczyć o KK gdyż kraft nie jest wcale wybitne on jest narazie niebywale regularny ale nie prezentuje poziomu który dla stocha jest nie osiągalny w tym momencie może wystarczyć jeden konkurs na przełamanie i znowu moz emy oglądać wspaniałe skoki kamila
marmi
03.03.2017, 12:37
Ja również nie wykluczam, jest to całkiem prawdopodobne. Mówię tylko aby nie stawiać Stocha już teraz na straconej pozycji w kontekście KK.
Jeżeli przed mamutami nie będzie prowadził w klasyfikacji to wtedy zacznę się martwić :)
Fanka
03.03.2017, 10:45
@ marmi
Ale z drugiej strony - skoro Stefan Kraft powtórzył wyczyn Adama Małysza sprzed 14 lat, to nie wykluczam, że powtórzy również jego osiągnięcie w PŚ - czyli zdobycie KK. Przecież gdyby wczorajszy konkurs był konkursem PŚ, to Stefan już przejąłby plastron lidera PŚ (obecnie traci do Kamila 60 pkt, zdobyłby 100 pkt, a Kamil - 36).
Zapowiada się pasjonująca walka na końcówce cyklu.
I gdyby rzeczywiście doszło do tego, że Stefan wygra KK, to ... w sumie byłby to bardzo sprawiedliwy sezon, w którym dwóch czołowych zawodników uzupełniło swoje kolekcje o trofea, których im dotychczas brakowało: Kamil - wygrana w TCS, a Stefan - złote medale MŚ i KK.
marmi
03.03.2017, 10:34
Nie stawiajcie krzyżyka na Stochu w kontekście kryształowej kuli. Nie jest to wcale takie pewne, że wciąż będzie przegrywał z Kraftem. Ani jeden ani drugi nie są robotami do wygrywania.
friday
03.03.2017, 00:48
Jesli bede wystarczjco blyskotliwi jeszli bedzie ta szybkosc i swiezosc to wygram z kazdym...
Jaro
02.03.2017, 23:20
Niewiele osób (chyba) wie, że Żyła jest jedynym Polakiem, który zdobywał medale na trzech MŚ z rzędu. Takim wyczynem nie może pochwalić się ani Małysz, ani (do konkursu drużynowego) Stoch.
Bania
02.03.2017, 23:15
Kraft skacze pewnie ale nie genialnie w tym momencie i jest do przeskoczenia bo nie wierzę że utrzyma taką formę ( choć nie wykluczam ) a co do stocha to myślę że on spóźnienia nie wyeliminuje bo z tym boryka się już chyba od zawsze . Tutaj wystarczy spokojny trening na mniejszym obiekcie żeby zminimalizować straty na progu gdyż w locie stoch jest geniuszem i tylko to nieszczęsne wybicie należy poprawić bo wyeliminowanie chyba nie możliwe. Ogólnie stoch dzieli się na dwie fazy od najazdu aż po wyjście z progu włącznie zawodnik dobry ale Ale bez szału a faza lotu plus lądowanie klasa światowa niemal legenda ( oczywiście nie należy podstawiać pod kazdy skok ale mniej więcej tak to wygląda
kibic (fan...)
02.03.2017, 23:10
No właśnie, dzisiaj konkurencja nie była poza zasięgiem. Kamil w formie z TCS albo z Wisły, wygrałby to.
Bania
02.03.2017, 23:06
Zgadza się właśnie o to mi chodziło ze brakło błysku i świeżości. I tak jak pisałem myślę że problem leży po stronie przetrenowania gdyż pewnym jest ze stoch nie ma takiej formy jak na TCS ale kraft też nie skakał wybitnie i do tego poziomu stoch dałby radę dojść no ale cóż spadek formy plus przemęczenia zabrały szansę na zwyciestwo
Lili22
02.03.2017, 23:04
Jeśli chodzi o PŚ, to trudne zadanie czeka Kamila. Jeśli Kraft nadal będzie skakał tak jak skacze to może nie być łatwo utrzymać pozycję lidera. Zwłaszcza że na koniec są loty... Najgorsze jest to spóźnianie skoków, może też brakuje trochę świeżości, a Kraft skacze ostatnio bardzo pewnie, swobodnie.
kibic (fan Zografskiego)
02.03.2017, 22:48
@Bania: do medali, Stochowi brakło błysku. Żyła dzisiaj w drugim skoku błysk miał i ma medal. W sumie wielka uciecha dla wszystkich ten medal Żyły a gdyby go miał Stoch to i tak byłby niedosyt. Nie ma co ukrywać, dużo kibiców liczyło na mistrzostwo Stocha.
Bania
02.03.2017, 22:43
Po tym konkursie czuje lekki niedosyt gdyż na pewno cieszy medal Piotrka i tu wielkie gratulacje .Ale niedosyt pozostaje głównie po Stochu bo to ze maćkowi ta skocznia nie leży wiedzilismy i mimo wszysko medal był chyba poza zasięgiem dla niego. Wracając do Kamila to myślę że z tym spóźnianiem na progu to trochę wina horngachera (oczywiście nie mówię tego w ramach hejtu bo cenię co ten trener dla nas zrobił i traktuje to jako wielkiego fachowca).ale uważam że ciut za bardzo potocznie mówiąc przetyrał naszych zawodników co chyba nie było potrzebne patrząc na ich dyspozycję chociażby w Japonii. Efektem tego było to że do medali brakowało świeżości. Tak jak pisali niektórzy ze nasi umieją skakać tylko w treningu ale ja się z tym nie zgadzam bo po prostu skoczyli tyle na ile.mieli siłę bo resztę mocy wykorzystali na siłowni lub na treningach w których skakali bardzo daleko ( w większości) .Np Kamil stracił ten swój luz przemęczył się i efektem tego były problemy w elementach technicznych jak wybicie czy pozycja dojazdowa.Podsumowujac uważam że za duze obciążenie fizyczne zostało naszym skoczkom zabudowane przez co do medali brakło nie wiele ale jednak
kibic (fan Zografskiego)
02.03.2017, 22:35
@RRR: też się obawiam o KK ale przecież Kraft nie może wygrywać wszystkiego a Stoch jest cały czas w czołówce. Ponadto w Planicy może Prevc odpalić, może Tepes i odebrać troche punktów Kraftowi.
RRR
02.03.2017, 22:29
Bardzo mnie martwi Stoch. Nie wiem co się stało po Zakopanem, ale ta zniżka formy była ogromnie widoczna. Myślę, że można śmiało żegnać się z Polską KK :/