Wszystko już jasne. Od następnego sezonu polskimi skokami będą rządzić Austriacy. Od kilku lat co prawda menedżerem Adama Małysza jest Edi Federer, a od roku kadrę B trenuje Heinz Kuttin. Teraz okazuje się, że właśnie Kuttin został nowym trenerem polskiej reprezentacji narodowej w skokach narciarskich.
W pierwszej grupie znajdą się: Adam Małysz, Mateusz Rutkowski, Wojciech Skupień, Stefan Hula, Wojciech Tajner i Marcin Bachleda. W kadrze B (stanowisko trenera jeszcze nie jest obsadzone, aczkolwiek wszystko wskazuje, że będzie to Stefan Horngacher - oczywiście Austriak) trenować będą: Dawid Kowal, Kamil Stoch, Krzysztof Styrczula, Paweł Urbański, Wojciech Topór, Piotr Żyła, Tomasz Pochwała i Tomisław Tajner.

Jest jednak kadra, którą trenować będą Polacy. Jest to grupa C, gdzie szkoleniowcami będą Piotr Fijas (wcześniej pomagał Apoloniuszowi Tajnerowi) oraz Zbigniew Klimowski. W tej grupie znajdą się wszyscy pozostali skoczkowie.

Znaleziono także funkcję dla Apoloniusza Tajnera - zgodnie z przewidywaniami, zaproponowano mu stanowisko dyrektora sportowego związku. Sam zainteresowany jeszcze nie udzielił odpowiedzi - w zakres jego obowiązków miałaby także wchodzić opieka nad konkurencjami alpejskimi.

Czy austriackie... yyy, przepraszam - POLSKIE skoki wzniosą się na wyżyny dzięki nowym szkoleniowcom? To się okaże za jakiś czas...