Kamil Stoch jako drugi Polak sięgnął po zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni. Jednocześnie został dziewiątym zawodnikiem, który w swojej karierze wygrał cztery najbardziej prestiżowe trofea.
- To niesamowite uczucie. Jestem zadowolony i przeszcześliwy! Cóż mogę powiedzieć...? Dziękuję wszystkim, ktorzy mi pomagali - moim kolegom z drużyny, trenerom, rodzinie, przyjaciołom i fanom. Oni wszyscy zrobili wszystko, co możliwe, abym znalazł się właśnie w tym miejscu, w którym jestem teraz - mówił po zakończeniu konkursu Kamil Stoch.

Dzięki zwycięstwu w 65. Turnieju Czterech Skoczni Stoch zapisał się w historii tej dyscypliny wśród największych - tak jak Matti Nykänen, Simon Ammann, Espen Bredesen, Hans-Georg Aschenbach, Jens Weißflog, Kazuyoshi Funaki, Gregor Schlierenzauer i Thomas Morgenstern ma na swoim koncie zwycięstwa w czterech spośród pięciu wielkich imprez w skokach narciarskich (igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata, klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Turnieju Czterech Skoczni, mistrzostw świata w lotach).