Severin Freund nie stanie na starcie dwóch ostatnich konkursów Turnieju Czterech Skoczni. Niemiec zachorował i wczoraj wieczorem opuścił Innsbruck.
U niemieckiego skoczka stwierdzono grypę, dlatego - po konsultacji z lekarzem - zdobywca Pucharu Świata sprzed dwóch sezonów zdecydował się na odpuszczenie kolejnych startów.

- Wczoraj ze skoku na skok czułem się coraz gorzej. Lekarz zdiagnozował grypę, zalecił mi odpoczynek - stwierdził Freund. - To pierwszy raz, kiedy muszę opuścić Turniej Czterech Skoczni. To boli, ale przede mną jeszcze wiele zawodów w tym sezonie, więc nierozsądne by było, gdybym nie reagował na to, co mówi mój organizm.

- Udział w zawodach na najwyższym poziomie w takim stanie nie ma sensu - dodał lekarz niemieckich skoczków Mark Dorfmüller.

W pierwszej serii dzisiejszego konkursu Freund miał rywalizować z Michaelem Hayboeckiem, który również się rozchorował i nie stanie na starcie. Do drugiej serii wejdzie więc 24 zwycięzców w parach i sześciu "szczęśliwych przegranych".