Kolejne treningi i kwalifikacje podczas Turnieju Czterech Skoczni i kolejny świetny występ Polaków. Kamil Stoch, Maciej Kot i Piotr Żyła byli dziś wśród najlepszych...
W obu dzisiejszych seriach treningowych najlepsze wyniki uzyskiwał Kamil Stoch. Po skokach na odległość 130 i 130,5 metra Polak zrezygnował z udziału w kwalifikacjach - choć w gruncie rzeczy za tą decyzją stał Stefan Horngacher:

- To bardziej trener zdecydował, że lepiej będzie, gdy pojadę do hotelu, odpocznę i zostawię więcej siły na popołudniowy trening mocy, który też jest bardzo ważny. Cieszę się z tych dwóch serii treningowych, bardzo przyjemnie się latało - ocenił Stoch. - Nie kwestionuje się pewnych decyzji, zwłaszcza kogoś wyższego rangą od siebie - tłumaczył ze spokojem.

- Nie mam presji. Spokojnie podchodzę do swojej pracy, skupiam się na tym, co mam zrobić - przede wszystkim na skokach; chcę, żeby były dobre i sprawiały mi wiele radości. Tak się dzieje, więc nie zmieniam swojego podejścia - mówił, nie wspominając w ogóle o możliwym zwycięstwie w 65. Turnieju Czterech Skoczni.

Pod nieobecność Stocha w kwalifikacjach najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był Maciej Kot.

- Skok w kwalifikacjach był taki, jakiego oczekiwałem od początku; taki poziom chciałbym utrzymać. Wreszcie w locie nie pojawiły się problemy z symetrią, można było dalej odlecieć - stwierdził zakopiańczyk, który wspiera Kamila Stocha w walce o końcowy triumf w TCS: - Mam nadzieję, że dzięki naszym dobrym skokom w jakimś stopniu pomagamy Kamilowi, że odwróciło to trochę uwagę od niego. W grupie siła.

Jutro w pierwszej serii konkursowej Kot zmierzy się w parze z Klemensem Murańką...

- Jako zawodnicy nie koncentrujemy się na tym, z kim skaczemy. Dla kibiców to dodatkowy smaczek, taka para spotyka się z większym zainteresowaniem. Ja jednak bez względu na rywala muszę zrobić to samo.

Trzeci w kwalifikacjach był z kolei Piotr Żyła, który ostatnio prezentuje wysoką (i wciąż rosnącą) dyspozycję:

- Ten skok był bardzo dobry - taki jak powinien - cieszył się wiślanin po swoim trzecim skoku.

Mimo dobrej formy i piątego miejsca zajmowanego aktualnie w klasyfikacji generalnej TCS Żyła w ogóle nie skupia się na możliwym końcowym wyniku:

- Nie myślałem jeszcze o tym. Pomyślę w Wiśle.