Tak jak powiadamialiśmy jeszcze przed dzisiejszym konkursem w Oslo-Holmenkollen, trener kadry A polskich skoczków Apoloniusz Tajner za około dwa - trzy tygodnie poda się do dymisji. Jak powiedział dla Telewizji Polskiej, biało-czerwoną chorągiewkę zawiesi na honorowym miejscu ze świadomością, że kiedyś może się jeszcze przydać.
Apoloniusz Tajner rozpoczął karierę trenerską w roku 1974, kiedy to trenował kombinatorów Olimpii z rodzinnego Goleszowa. Niedługo później zaczął trenować kadrę narodową w kombinacji norweskiej, zrezygnował po niezbyt udanych Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Calgary. W 1994 roku został wybrany wiceprezesem Polskiego Związku Narciarskiego. Przez pięć lat, kiedy pełnił tę funkcję, starał się rozwijać skoki i kombinację norweską w Polsce.

Na wiosnę 1999 roku wybrano Tajnera na pierwszego trenera reprezentacji narodowej skoczków narciarskich. To właśnie on stworzył, po raz pierwszy w polskim narciarstwie klasycznym, profesjonalną grupę szkoleniową. Jego asystentem został znakomity niegdyś zawodnik Piotr Fijas, zatrudniono wówczas także psychologa dr Jana Blecharza i fizjologa prof. Jerzego Żołądzia. Później do ekipy dołączyli biomechanik dr Piotr Krężałek oraz lekarz Stanisław Ptak. Efektami wspólnej ciężkiej pracy całego teamu były niesamowite sukcesy Adama Małysza (trzy złote medale Mistrzostw Świata, trzy zwycięstwa w Pucharze Świata, dwa medale Zimowych Igrzysk Olimpijskich, wiele nie pobitych do dzisiaj rekordów).

Po nieco słabszym dla Adama Małysza i pozostałych polskich skoczków sezonie 2003/2004 Apoloniusz Tajner pod presją mediów podjął decyzję o rezygnacji z prowadzenia pierwszej reprezentacji polskich skoczków - jak sam mówi, "z powodów osobistych".

Panie trenerze! Dziękujemy za te pięć sezonów pełnych niesamowitych wrażeń, emocji, podniosłych momentów. Za największe sukcesy w historii polskich sportów zimowych. Za otwartość i wyrozumiałość dla mediów. Jesteśmy pewni, że jeszcze przez wiele lat będziemy żyli na fali Pańskich pomysłów.

Naszych czytelników także zapraszamy do składania w komentarzach pod poniższą wiadomością podziękowań trenerowi Apoloniuszowi Tajnerowi - wszystkie zostaną przekazane najlepszemu w Polsce trenerowi skoków narciarskich.