Zawody zaczęły się przy gęstej mgle, umiarkowanym wietrze pod narty (ok. 0,5 m/s) i szóstej belce startowej. W tych warunkach bardzo dobrze spisał się startujący jako trzeci Aleksander Zniszczoł - Polak wylądował na 130. metrze i objął prowadzenie.
Niedługo po próbie wiślanina warunki zaczęły się zmieniać - wiatr osłabł, a uśrednione pomiary momentami wykazywały przewagę podmuchów w plecy. Wielu zawodników nie potrafiło uzyskać dobrej odległości, co jednak nam nie przeszkadzało - na czele wciąż utrzymywał się Zniszczoł, który był coraz bliżej zapewnienia sobie awansu do drugiej serii.

Tuż po tym, gdy Polaka na prowadzeniu zmienił Mackenzie Boyd-Clowes (również 130 metrów, ale w lepszym stylu i nieco mniej korzystnych warunkach), ten awans stał się faktem. Zniszczoł mógł więc cieszyć się z pierwszych w tym sezonie punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata!

Dużo bliżej (123,5 m) lądował Stefan Hula, ale bonifikata za trudne warunki (0,46 m/s w plecy) pozwoliła naszemu zawodnikowi zająć czwarte miejsce - również i w jego przypadku mogliśmy cieszyć się z pewnego awansu do finału.

Gdy na rozbiegu pojawił się trzeci w kwalifikacjach Jurij Tepes, w końcu zobaczyliśmy naprawdę daleki skok. W bardzo korzystnych warunkach (0,58 m/s pod narty) Słoweniec doleciał do 136. metra i objął wyraźne prowadzenie. W tym samym miejscu lądował po chwili Daiki Ito, jednak Japończyk miał jeszcze lepszy wiatr pod narty (0,68 m/s), przez co został sklasyfikowany na drugim miejscu.

Zanim wiatr niemal ucichł, obserwowaliśmy kolejne dalekie skoki - dobrze spisywali się m.in. Jewgienij Klimow (132 m) i Andreas Wellinger (136 m), którzy jednak nie wyszli na prowadzenie. Daleko od pierwszego miejsca byli Polacy, którzy jednak bez problemu zapewniali sobie awans do finału - Piotr Żyła (128 m) i Dawid Kubacki (130 m).

Bardzo silny wiatr w plecy zanotowały czujniki podczas skoku Michaela Hayboecka - i początkowo wydawało się, że Austriak będzie prowadził z dużą przewagą dzięki odległości 131,5 metra oraz bonifikacie 14,3 punktu za wiatr 1,19 m/s. Ostatecznie pomiar został jednak skorygowany, w efekcie czego podopieczny Heinza Kuttina był czwarty. Tuż za Hayboeckiem znaleźli się kolejni zawodnicy z dobrymi skokami - Andreas Stjernen (132 m) i Peter Prevc (130,5 m).

Gdy przyszła pora na skok Kamila Stocha, musieliśmy kilka minut poczekać na jego start - warunki nie pozwalały na zapalenie zielonego światła. Wreszcie Polak odbił się od belki i poleciał daleko - 134 metry z wysokimi notami za styl dawało kilkupunktowe prowadzenie!

Po Stochu również Markus Eisenbichler i Vincent Descombes Sevoie musieli chwilę poczekać na możliwość oddania skoku. W związku z niekorzystnymi warunkami (wiatr ponad 1 m/s w plecy) przed próbą Francuza sędziowie zdecydowali się na wydłużenie rozbiegu do ósmej bramki. Bezskutecznie - Vincent doleciał zaledwie do 114. metra i mógł się pakować.

Ostatni z Polaków, Maciej Kot, nie skoczył na miarę czołowej trójki, ale odległość 129,5 metra też była dobra (zwłaszcza przy wietrze aż 1,29 m/s w plecy) - dawała w tym momencie piąte miejsce. Za zakopiańczykiem znaleźli się Stefan Kraft (128,5 m - dwudziesty), Severin Freund (125 m - dwudziesty piąty), Daniel Andre Tande (127,5 m - dwudziesty drugi), a nawet Domen Prevc (131,5 metra - ósmy). Na półmetku rywalizacji prowadził więc Kamil Stoch, piąty był Maciej Kot, a w finale mieliśmy jeszcze czterech reprezentantów!

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Kamil Stoch
Polska
134.0
137.7
2
Jurij Tepes
Słowenia
136.0
133.6
3
Andreas Wellinger
Niemcy
136.0
133.5
4
Daiki Ito
Japonia
136.0
132.7
5
Maciej Kot
Polska
129.5
129.9
6
Markus Eisenbichler
Niemcy
128.5
129.2
7
Michael Hayboeck
Austria
131.5
129.0
8
Domen Prevc
Słowenia
131.5
128.7
9
Andreas Stjernen
Norwegia
132.0
128.6
10
Peter Prevc
Słowenia
130.5
126.6
11
Dawid Kubacki
Polska
130.0
126.2
12
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
130.0
125.8
13
Manuel Fettner
Austria
128.5
125.1
14
Andreas Kofler
Austria
127.0
125.0
15
Evgeniy Klimov
Rosja
132.0
123.5
16
Karl Geiger
Niemcy
127.0
123.2
17
Stephan Leyhe
Niemcy
129.5
122.7
18
Piotr Żyła
Polska
128.0
122.6
19
Aleksander Zniszczoł
Polska
130.0
122.3
20
Anders Fannemel
Norwegia
126.0
121.7
21
Stefan Kraft
Austria
128.5
121.4
22
Richard Freitag
Niemcy
127.5
121.3
23
Daniel Andre Tande
Norwegia
127.5
120.5
24
Stefan Hula
Polska
123.5
120.4
25
Taku Takeuchi
Japonia
127.5
119.3
26
Markus Schiffner
Austria
128.0
116.9
27
Severin Freund
Niemcy
125.0
115.2
28
Roman Koudelka
Czechy
124.5
114.7
29
Jakub Janda
Czechy
124.5
113.5
30
Lukas Hlava
Czechy
123.0
110.5
31
Robert Johansson
Norwegia
122.5
110.0
32
Denis Kornilov
Rosja
122.5
109.5
33
Noriaki Kasai
Japonia
119.5
105.6
34
Andreas Wank
Niemcy
121.0
104.7
35
Ville Larinto
Finlandia
121.0
104.6
36
Tomas Vancura
Czechy
118.5
101.0
37
Anze Lanisek
Słowenia
119.5
100.9
38
Simon Ammann
Szwajcaria
115.5
99.0
39
Vojtech Stursa
Czechy
118.5
98.1
40
Ronan Lamy Chappuis
Francja
115.0
96.6
41
Ryoyu Kobayashi
Japonia
118.0
94.5
42
Nejc Dezman
Słowenia
114.0
93.4
43
Vincent Descombes Sevoie
Francja
114.0
92.1
44
William Rhoads
USA
112.5
89.9
45
Joacim Oedegaard Bjoereng
Norwegia
113.0
88.3
46
Joachim Hauer
Norwegia
110.0
86.5
47
Kento Sakuyama
Japonia
112.0
85.1
48
Kevin Bickner
USA
109.0
84.9
49
Michael Glasder
USA
107.5
83.1
 
Killian Peier
Szwajcaria
107.5
83.1
51
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
106.5
79.8

Przed drugą serią warunki zmieniły się dość istotnie - tylny wiatr wiał na tyle mocno (nawet 1,5 m/s), że rozbieg wydłużono aż do dwunastej belki. Początkowo każdy kolejny skoczek obejmował prowadzenie - liderami zostawali więc Lukas Hlava (125,5 m), Jakub Janda (125 m), Roman Koudelka (123,5 m), Severin Freund (125,5 m), Markus Schiffner (128,5 m) i Taku Takeuchi (126,5 m). Z tej reguły nie wyłamał się i pierwszy z Polaków, Stefan Hula (129 metrów przy podmuchach aż 1,62 m/s).

Jednak i Hula musiał uznać wyższość kolejnego zawodnika - żaden to jednak wstyd przegrać z drugim zawodnikiem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Daniel Andre Tande przy wietrze 1,41 m/s w plecy poleciał na odległość aż 141 metrów.

Serię zmian na prowadzeniu przerwali dopiero Richard Freitag (126 m - trzecie miejsce) i Stefan Kraft (aż 142 m, ale przy słabszym wietrze - 0,93 m/s). Norwega nie wyprzedzili także Anders Fannemel (133,5 m) oraz Polacy - Aleksander Zniszczoł (126,5 m) i Piotr Żyła (129 m), którzy kolejno wchodzili na piąte miejsce. W przypadku Żyły było to jednak trochę na wyrost - po chwili okazało się, że Polaka zdyskwalifikowano za nieregulaminowy kombinezon.

Wraz ze skokami Stephana Leyhe (132 m), Karla Geigera (134 m), Jewgienija Klimowa (128,5 m), Andreasa Koflera (133 m), Manuela Fettnera (138 m), Mackenzie Boyd-Clowesa (128 m) i kolejnego z Polaków - Dawida Kubackiego (133 m - czwarta lokata) - Tande wciąż piął się w górę tabeli wyników. Gdy bliżej lądował Peter Prevc (132 m), Norweg mógł już cieszyć się z lokaty w czołowej dziesiątce.

Tande utrzymał się na prowadzeniu również po skokach Andreasa Stjernena (132,5 m) i Domena Prevca (131,5 m), Michaela Hayboecka (129,5 m), ale wreszcie znalazł się zawodnik, który uzyskał lepszy łączny rezultat. Był to Markus Eisenbichler - 135 metrów dało mu 1,4 punktu przewagi nad Norwegiem.

Emocje zaczęły rosnąć w momencie, gdy na rozbiegu pojawił się Maciej Kot. Polak w bardzo dobrym stylu doleciał do 136. metra i prowadził! Gdy Daiki Ito lądował dużo bliżej (123,5 m), było już jasne, że Kot uzyska najlepszy rezultat w karierze!

Za Polakiem znalazł się także Andreas Wellinger (128,5 m) - pierwsze podium polskiego skoczka w tym sezonie (i pierwsze w karierze podium Kota) stało się faktem! A gdy Jurij Tepes wylądował na 124. metrze, było jasne, że będziemy mieli polskie zwycięstwo!

Kamil czy Maciek? Maciek czy Kamil? Stoch skoczył na odległość 130,5 metra - to wystarczyło, by pokonać Kota o 0,6 punktu! Pierwsze i drugie miejsce dla Polaków!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Kamil Stoch
Polska
134.0
130.5
289.9
2
Maciej Kot
Polska
129.5
136.0
289.3
3
Markus Eisenbichler
Niemcy
128.5
135.0
286.2
4
Daniel Andre Tande
Norwegia
127.5
141.0
284.8
5
Andreas Stjernen
Norwegia
132.0
132.5
284.0
6
Domen Prevc
Słowenia
131.5
131.5
283.4
 
Manuel Fettner
Austria
128.5
138.0
283.4
8
Stefan Kraft
Austria
128.5
142.0
283.2
9
Peter Prevc
Słowenia
130.5
132.0
282.3
10
Andreas Wellinger
Niemcy
136.0
128.5
279.8
11
Michael Hayboeck
Austria
131.5
129.5
276.4
12
Dawid Kubacki
Polska
130.0
133.0
276.2
13
Andreas Kofler
Austria
127.0
133.0
273.7
14
Karl Geiger
Niemcy
127.0
134.0
272.8
15
Daiki Ito
Japonia
136.0
123.5
269.6
16
Jurij Tepes
Słowenia
136.0
124.0
269.4
17
Anders Fannemel
Norwegia
126.0
133.5
268.9
18
Stephan Leyhe
Niemcy
129.5
132.0
265.1
19
Stefan Hula
Polska
123.5
129.0
264.6
20
Evgeniy Klimov
Rosja
132.0
128.5
262.1
21
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
130.0
128.0
260.8
22
Aleksander Zniszczoł
Polska
130.0
126.5
256.8
23
Richard Freitag
Niemcy
127.5
126.0
256.3
24
Taku Takeuchi
Japonia
127.5
126.5
254.6
25
Markus Schiffner
Austria
128.0
128.5
253.9
26
Severin Freund
Niemcy
125.0
125.5
250.1
27
Roman Koudelka
Czechy
124.5
123.5
245.5
28
Jakub Janda
Czechy
124.5
125.0
244.2
29
Lukas Hlava
Czechy
123.0
125.5
242.5
30
Piotr Żyła
Polska
128.0
DSQ
122.6
31
Robert Johansson
Norwegia
122.5
 
110.0
32
Denis Kornilov
Rosja
122.5
 
109.5
33
Noriaki Kasai
Japonia
119.5
 
105.6
34
Andreas Wank
Niemcy
121.0
 
104.7
35
Ville Larinto
Finlandia
121.0
 
104.6
36
Tomas Vancura
Czechy
118.5
 
101.0
37
Anze Lanisek
Słowenia
119.5
 
100.9
38
Simon Ammann
Szwajcaria
115.5
 
99.0
39
Vojtech Stursa
Czechy
118.5
 
98.1
40
Ronan Lamy Chappuis
Francja
115.0
 
96.6
41
Ryoyu Kobayashi
Japonia
118.0
 
94.5
42
Nejc Dezman
Słowenia
114.0
 
93.4
43
Vincent Descombes Sevoie
Francja
114.0
 
92.1
44
William Rhoads
USA
112.5
 
89.9
45
Joacim Oedegaard Bjoereng
Norwegia
113.0
 
88.3
46
Joachim Hauer
Norwegia
110.0
 
86.5
47
Kento Sakuyama
Japonia
112.0
 
85.1
48
Kevin Bickner
USA
109.0
 
84.9
49
Michael Glasder
USA
107.5
 
83.1
 
Killian Peier
Szwajcaria
107.5
 
83.1
51
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
106.5
 
79.8

klasyfikacja Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »