Piotr Żyła, Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Maciej Kot zapewnili dziś polskim kibicom wielkie emocje. Nasz zespół po raz pierwszy w historii triumfował w drużynowym konkursie Pucharu Świata!
Na początek konkursu sędziowie ustawili belkę startową w pozycji dwudziestej - podobnie jak to było w drugiej części serii próbnej; wiatr wiał w plecy ze stosunkowo niewielką siłą.

Już drugi zawodnik z listy startowej spisał się bardzo przyzwoicie - Vojtech Stursa doleciał do 132. metra, wyprowadzając czeski zespół na prowadzenie. Nie na długo - po chwili Dienis Korniłow lądował 1,5 metra dalej, a Rosjanie wyprzedzili Czechów o 2,3 punktu.

Dość zaskakująco słabiej od Rosjan i Czechów skakali Japończyk (Taku Takeuchi) i Norweg (Robert Johansson) - obaj uzyskali po 125,5 metra. Dużo lepiej spisał się Piotr Żyła - wiślanin wylądował na 134. metrze, a Polacy wyprzedzili Rosjan o niespełna trzy punkty.

Za nami plasowali się Słoweńcy (131 m Jurija Tepesa) i Austriacy (aż 135 metrów Michaela Hayboecka, jednak z bardzo nieudanym lądowaniem i w korzystniejszych warunkach), natomiast nieznacznie wyprzedzili nas Niemcy - Markus Eisenbichler poleciał na odległość 137,5 metra (choć tutaj można było mieć zastrzeżenia do ocen sędziowskich).

Wyniki po I kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Niemcy
Niemcy
136.9
2
Polska
Polska
133.2
3
Rosja
Rosja
130.3
4
Austria
Austria
128.2
5
Czechy
Czechy
128.0
6
Słowenia
Słowenia
126.9
7
Norwegia
Norwegia
116.3
8
Japonia
Japonia
115.4
9
Szwajcaria
Szwajcaria
110.1

W związku z osłabieniem siły wiatru dla drugiej grupy sędziowie skrócili rozbieg o jedną pozycję - do bramki dziewiętnastej. Tym razem również zanotowaliśmy świetny występ Czecha - tym razem to Tomas Vancura uzyskał 132,5 metra. Rosjanom szansę na dobry wynik zawalił za to Roman Trofimow (109 m).

Nasz kraj w drugiej kolejce reprezentował Kamil Stoch - a po wczorajszych kwalifikacjach mieliśmy wielkie nadzieje odnośnie jego występu. Mistrz olimpijski nie zawiódł - 139 metrów w dobrym stylu dało nam zdecydowane prowadzenie.

Daleko latali także Stefan Kraft (137,5 m) i Andreas Wellinger (135 m), ale to nie wystarczyło, by wyprzedzić Polaków. Prowadziliśmy z przewagą 4,4 punktów nad Niemcami.

Wyniki po II kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Polska
Polska
279.4
2
Niemcy
Niemcy
275.0
3
Austria
Austria
269.6
4
Czechy
Czechy
260.9
5
Norwegia
Norwegia
246.5
6
Słowenia
Słowenia
237.2
7
Japonia
Japonia
229.8
8
Szwajcaria
Szwajcaria
227.3
9
Rosja
Rosja
215.0

Trzecią kolejkę rozpoczęliśmy od raczej umiarkowanie dalekich skoków w okolice punktu K - wiązało się to zapewne z nieco większą siłą wiatru w plecy. Jako pierwszy barierę 130 metrów przekroczył Dawid Kubacki - odległość 132,5 m przy podmuchach rzędu 0,32 m/s było naprawdę dobrym wynikiem.

Dobrym, ale nie najlepszym w tej grupie - dalej lądował bowiem Andreas Kofler (134,5 m w dobrym stylu). Blisko był także Richard Freitag (132 m). Po trzech skokach wciąż prowadziliśmy!

Wyniki po III kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Polska
Polska
414.5
2
Austria
Austria
410.2
3
Niemcy
Niemcy
408.9
4
Czechy
Czechy
375.4
5
Norwegia
Norwegia
369.0
6
Słowenia
Słowenia
357.0
7
Japonia
Japonia
355.6
8
Szwajcaria
Szwajcaria
344.2
9
Rosja
Rosja
336.9

Skoki w ostatniej grupie miały zdecydować, która ekipa - Rosjanie czy Szwajcarzy - wystartują w drugiej serii konkursowej. Lepiej poradzili sobie ci drudzy, którzy skokiem Simona Ammanna (124,5 m) wyprzedzili rywali o zaledwie 0,5 punktu.

W końcówce I rundy na rozbiegu zaczęli pojawiać się zawodnicy w naprawdę wysokiej formie. Serię dalekich skoków rozpoczął Daniel Andre Tande (137 m), dzięki któremu norwescy skoczkowie wyprzedzili Czechów. Jeszcze lepiej spisał się - ku naszej radości - Maciej Kot. Polak w świetnym stylu doleciał do 139. metra - prowadziliśmy!

I taka sytuacja utrzymała się do końca I serii. Peter Prevc nie lądował tak daleko (133,5 m), na dodatek znów miał spore problemy przy lądowaniu. Taką samą odległość - choć w lepszym stylu - uzyskał Manuel Fettner. Severin Freund dołożył do tego wyniku tylko pół metra - to oznaczało, że na półmetku rywalizacji prowadziliśmy z przewagą 16,3 punktu nad Austriakami!

Wyniki po IV kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Polska
Polska
562.1
2
Austria
Austria
545.8
3
Niemcy
Niemcy
545.1
4
Norwegia
Norwegia
510.8
5
Czechy
Czechy
506.1
6
Słowenia
Słowenia
490.6
7
Japonia
Japonia
475.2
8
Szwajcaria
Szwajcaria
459.6
9
Rosja
Rosja
459.1

Przed drugą serią belka startowa powróciła do pozycji dwudziestej, ale zawodnicy skakali krócej niż w pierwszej rundzie. W przypadku Vojtecha Stursy ta różnica nie była jednak duża - Czech wylądował na 130. metrze, co było oczywistym powodem do radości.

Po gorszych skokach Taku Takeuchiego i Roberta Johanssona (po 126,5 m) przyszedł czas na Piotra Żyłę. Ten nie zawiódł - lądował na 134. metrze, a więc dokładnie w tym samym miejscu co godzinę wcześniej. Wciąż prowadziliśmy.

Po skokach Michaela Hayboecka (135 m) i Markusa Eisenbichlera (136 m) nic się w tym zakresie nie zmieniło - Polacy byli na czele z przewagą ponad szesnastu punktów nad Austriakami i Niemcami.

Wyniki po V kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Polska
Polska
697.6
2
Austria
Austria
681.2
3
Niemcy
Niemcy
681.1
4
Norwegia
Norwegia
630.3
5
Czechy
Czechy
629.4
6
Słowenia
Słowenia
618.0
7
Japonia
Japonia
592.4
8
Szwajcaria
Szwajcaria
551.4
9
Rosja
Rosja
459.1

Wzorem z pierwszej serii dla drugiej grupy belkę obniżono z pozycji dwudziestej do dziewiętnastej. Początkowo odległości uzyskiwane przez zawodników nie zachwycały. To zmieniło się po skoku Andreasa Stjernena (131 metrów).

My jednak bardziej czekaliśmy na występ Kamila Stocha. Polak po wylądowaniu zaprezentował wielki wybuch radości - nic dziwnego, w końcu zeskoku dotknął aż na 140. metrze! Obniżone noty za styl (błąd przy lądowaniu) nie mogły zepsuć tej euforii.

Co ważne - tym skokiem jeszcze powiększyliśmy przewagę nad rywalami, którzy lądowali bliżej. Stefan Kraft uzyskał 137,5 metra, natomiast Andreas Wellinger - tylko 132 metry. Sytuacja wyglądała coraz ciekawiej...

Wyniki po VI kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Polska
Polska
846.2
2
Austria
Austria
825.1
3
Niemcy
Niemcy
813.3
4
Norwegia
Norwegia
761.8
5
Czechy
Czechy
749.1
6
Słowenia
Słowenia
726.9
7
Japonia
Japonia
705.2
8
Szwajcaria
Szwajcaria
666.7
9
Rosja
Rosja
459.1

Skoczków z trzeciej grupy ponownie czekała belka dwudziesta. Przy takim rozbiegu nieźle poradzili sobie Noriaki Kasai (132 m) i Johann Andre Forfang (130 m), jednak polscy kibice w wielkim napięciu czekali na start Dawida Kubackiego.

Zawodnik z Szaflar zrobił, co do niego należało. 134,5 metra oznaczało, że szanse na wygraną były coraz większe. I nic tutaj nie zmieniał rewelacyjny skok Domena Prevca na odległość aż 145 metrów.

Z ciekawością patrzyliśmy na skoki Andreasa Koflera i Richarda Freitaga. Obaj lądowali dalej: Austriak uzyskał 135,5 metra, natomiast Niemiec - 138 metrów. Nasza przewaga nad rywalami wciąż jednak była bezpieczna - Austriacy tracili do nas 17,9 punktu, a Niemcy - niemal 25 "oczek".

Wyniki po VII kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Polska
Polska
979.4
2
Austria
Austria
961.5
3
Niemcy
Niemcy
954.8
4
Norwegia
Norwegia
887.4
5
Słowenia
Słowenia
880.9
6
Czechy
Czechy
863.7
7
Japonia
Japonia
835.0
8
Szwajcaria
Szwajcaria
774.0
9
Rosja
Rosja
459.1

Przed skokami ostatniej grupy nastąpiły dwie istotne zmiany. Po pierwsze: belka startowa poszła w dół (pozycja dziewiętnasta). Po drugie: skoczkowie startowali w kolejności odwrotnej do miejsc zajmowanych po siedmiu skokach.

Emocje więc rosły... O ile nie podgrzali ich jakoś szczególnie Simon Ammann (121,5 m), Daiki Ito (128 m), Roman Koudelka (127,5 m) i Peter Prevc (132 m), to Daniel Andre Tande lądował już dalej - 134,5 metra.

Nas najbardziej ciekawiła walka pomiędzy Niemcami, Austriakami i Polakami. Zaczął Severin Freund - i tu rewelacji nie było. 132 metry wystarczyły na podium, ale to wydawało się za mało, aby nawiązać walkę o wygraną.

Później przyszła pora na Manuela Fettnera - i tu było jeszcze słabiej! 128 metrów sprawiło, że poprzeczka dla Macieja Kota wisiała naprawdę nisko!

Polak, aby przypieczętować zwycięstwo naszej drużyny, musiał lądować tylko w okolicach 118. metra. Ten jednak nie kalkulował - 139 metrów w doskonałym stylu oznaczało, że po raz pierwszy w historii wygraliśmy w drużynowym konkursie Pucharu Świata!

Wyniki końcowe
 
kraj
 
punkty
1
Polska
Polska
1128.7
2
Niemcy
Niemcy
1087.2
3
Austria
Austria
1086.3
4
Norwegia
Norwegia
1024.2
5
Słowenia
Słowenia
1013.4
6
Czechy
Czechy
987.1
7
Japonia
Japonia
961.3
8
Szwajcaria
Szwajcaria
882.2
9
Rosja
Rosja
459.1

Nieoficjalne wyniki indywidualne
Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Maciej Kot
Polska
139.0
139.0
296.9
2
Kamil Stoch
Polska
139.0
140.0
294.8
3
Stefan Kraft
Austria
137.5
137.5
285.3
4
Daniel Andre Tande
Norwegia
137.0
134.5
278.6
5
Andreas Kofler
Austria
134.5
135.5
277.0
6
Richard Freitag
Niemcy
132.0
138.0
275.4
7
Domen Prevc
Słowenia
125.0
145.0
273.8
8
Markus Eisenbichler
Niemcy
137.5
136.0
272.9
9
Andreas Wellinger
Niemcy
135.0
132.0
270.3
10
Piotr Żyła
Polska
134.0
134.0
268.7
11
Severin Freund
Niemcy
134.0
132.0
268.6
12
Dawid Kubacki
Polska
132.5
134.5
268.3
13
Peter Prevc
Słowenia
133.5
132.0
266.1
14
Michael Hayboeck
Austria
135.0
135.0
263.6
15
Andreas Stjernen
Norwegia
130.5
131.0
261.7
16
Manuel Fettner
Austria
133.5
128.0
260.4
17
Noriaki Kasai
Japonia
129.0
132.0
255.6
18
Jurij Tepes
Słowenia
131.0
130.5
254.3
19
Roman Koudelka
Czechy
130.5
127.5
254.1
20
Tomas Vancura
Czechy
132.5
126.0
252.6
21
Vojtech Stursa
Czechy
132.0
130.0
251.3
22
Johann Andre Forfang
Norwegia
127.0
130.0
248.1
23
Daiki Ito
Japonia
127.0
128.0
245.9
24
Robert Johansson
Norwegia
125.5
126.5
235.8
25
Taku Takeuchi
Japonia
125.5
126.5
232.6
26
Gabriel Karlen
Szwajcaria
125.0
123.5
232.5
27
Lukas Hlava
Czechy
124.0
125.5
229.1
28
Kento Sakuyama
Japonia
125.0
122.5
227.2
29
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
125.5
123.0
224.2
30
Simon Ammann
Szwajcaria
124.5
121.5
223.6
31
Jaka Hvala
Słowenia
121.5
120.5
219.2
32
Killian Peier
Szwajcaria
123.0
113.0
201.9
33
Denis Kornilov
Rosja
133.5
 
130.3
34
Evgeniy Klimov
Rosja
127.0
 
122.2
35
Dimitry Vassiliev
Rosja
127.5
 
121.9
36
Roman Sergeevich Trofimov
Rosja
109.0
 
84.7

klasyfikacja Pucharu Świata »