Ahonen: Moja taktyka okazała się słuszna
Opublikowano: 11 marca 2004, 00:00
Bjoern Einar Romoeren już dwa z rzędy wygrał konkursy Pucharu Świata – pierwszy kilka dni temu w Lahti, drugi wczoraj w Kuopio. W obu konkursach okazał się nie do pokonania i pewnie prowadzi w klasyfikacji Turnieju z 10,5 pkt przewagi nad następnym Roarem Ljoekelsoeyem. Na drugim stopniu podium, zarówno w Lahti jak i w Kuopio stanął wspomniany Norweg – wicelider Pucharu Świata. Janne Ahonen nie zdołał jeszcze zapewnić sobie Kryształowej Kuli – wczoraj był czwarty. Fin w ogólnej klasyfikacji Turnieju Skandynawskiego (którego logo zaprojektował) zgromadził 508,6pkt. Lider PŚ do Kuopio przyjechał w dniu zawodów. Jak sam stwierdził, nie chciał trenować na skoczni, której tak naprawdę nigdy nie lubił: "Jestem bardzo zadowolony z czwartego miejsca. Moja taktyka, by przyjechać później, okazała się słuszna" - powiedział Janne zaraz po konkursie.
Teraz przenosimy się do Norwegii, do Lillehammer, gdzie w piątek odbędzie się przedostatni odcinek tegorocznego Pucharu Świata. Okazuje się, że Janne bardzo lubi norweską skocznię, na której w piątek rywalizować będą najlepsi.
Ahonen, pomimo dużej przewagi nad Roarem Ljoekelsoeyem, nie chce jeszcze mówić, że jest posiadaczem Kryształowej Kuli. 142 punkty, jakie dzielą skandynawskich zawodników, są różnicą na tyle dużą, by Fin utrzymał prowadzenie do końca sezonu. Do tej pory w końcowej klasyfikacji Pucharu Świata raz zajmował drugie miejsce (1999), a trzy razy trzecie (1995, 1996 i 2000).
"Szóste miejsce jest zawsze dobre, ale oba moje dzisiejsze skoki nie były tak dobre, na jakie mnie stać" - skomentował swój występ kolega Ahonena z klubu Lahden Hiihtoseura, Tami Kiuru. Tami toczy walkę z Simonem Ammanem (piątym w konkursie w Kuopio), który w generalnej klasyfikacji jest tuż przed Finem – na 15 miejscu.
Janne Marveila, fiński szef skoków i kombinacji norweskiej, nie był do końca zadowolony z występu swoich rodaków. "Bałem się, że Janne Ahonen nie będzie radził sobie tak dobrze w Kuopio, ale teraz jestem bardzo zadowolony z wyników jego, jak również Tamiego Kiuru. Miałem jednak nadzieję na lepszy wynik Mattiego Hautamäki i Janne Happonena, którzy skakali w końcu na swojej skoczni. Trochę mnie rozczarowali".
Pierwszy od 2001 roku konkurs Pucharu Świata w Kuopio okazał się niezwykle ciekawy. Przybyło wielu kibiców, trybuny były prawie pełne, co jest wręcz niespotykane w Finlandii. Zazwyczaj konkursy skoków nie cieszą się tam ogromną popularnością. Zawody miały ciekawą oprawę, a organizatorzy świetnie przygotowali się na przyjazd zawodników.
Bjoern Einar Romoeren jest bardzo zadowolony ze swoich występów na skoczniach w Finlandii: "To naprawdę świetne uczucie wygrywać. Bardzo łatwo mi się teraz skacze, nie mam żadnych problemów. Mam nadzieję, że uda mi się utrzymać dobrą formę. Dziś moje skoki były tak dobre, jak tylko się dało. Staram się stać twardo na ziemi kiedy nie skaczę, a latać wysoko kiedy właśnie to się liczy. Nie mogę doczekać się konkursów w Norwegii. Mam nadzieję, że utrzymam prowadzenie w Turnieju Skandynawskim".
A co mówi Roar Ljoekelsoey, który już raczej nie zdoła dogonić Janne Ahonena w klasyfikacji generalnej PŚ? "Jestem bardzo zadowolony z moich skoków. Pierwszy był trochę lepszy od drugiego. Byłem pewien, że Janne nie będzie skakał tu tak dobrze jak zazwyczaj, bo ta skocznia nie należy do jego ulubionych. Sądzę, że wygra Puchar Świata w tym roku, a ja spróbuję dokonać tego w następnym. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze dogonić Bjoerna Einara w klasyfikacji Turnieju Skandynawskiego".
Dość zaskakujący był fakt, że na podium znalazł się Alexander Herr. Niemiec jest zadowolony ze swojego wyniku: "Jestem w dobrej formie i bardzo dobrze skaczę. Naprawdę świetnie się czuję. Postaram się skakać tak samo dobrze w następnych konkursach. Miałem ciężki okres jesienią i na początku zimy, ciężko było mi się dostać do drużyny niemieckiej. W Lahti wszyscy myśleli, że zawiodłem w konkursie drużynowym, gdyż nie wytrzymałem napięcia, ale tak naprawdę to moje ciało nie pracowało tak, jak powinno. W następnym sezonie będę sam przygotowywał się do kolejnej zimy".
Autor: Mattia3
Źródło: wiadomość na podstawie Finnjumping.info
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (13)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
mmm_krakow
12.03.2004
Raz na buli i po kuli, radze uważać :)))) Tutaj trolle sprzyjają Norwegom :))))
magda
12.03.2004
jane jest najlepszy i to on wygra kule napewno
dziubek
12.03.2004
Janne jest najlepszy i wreszcie zdobedzie brakujący Mu puchar!!!
smith
11.03.2004
nie podoba mi się to co się dzieje w polskiej kadrze. Włodarczyk za dużo miesza.
Moim zdaniem do 31 marca powinniśmy wiedzieć wszystko oficjalnie (nie z "Życia w-awy", ani z innych gazet)
finofanka
11.03.2004
Janne musie wygrać!!! nikt mu w tym nie przeszkodzi!
tsdf
11.03.2004
Ahonen wygra
Satamon
11.03.2004
Jasne ze Janne musi wygrac, ale mam pytanie: czemu ten artykuł z dnia dzisiejszego, zawiera inf za Ahonen, Simi itd DZISAIJ zajeli 4 i 5 miejsca, skoro to bylo wczoraj??
Karolcia
11.03.2004
Pewnie, że Ahonenowi się należy kryształowa kula , ale Roarek też ślicznie skakał przez cały sezon :)
Squeal
11.03.2004
W tej chwili to Janne może tylko przeszkodzić sam sobie. Jedno lądowanie na buli, i po ptokach.
Ale nie, niech już wytrzyma... Należy mu się za te wszystkie lata. A Roar i tak wygra za rok. :D
Przemek
11.03.2004
Janne wygrasz kryształową kule i nikt ci nie przeszkodzi
kirara
11.03.2004
Janne musi ci sięę udać, nie daj odebrać sobie Pucharu,pokarz Roarowi kto jest lepszy
mała
11.03.2004
janne wygra i nikt mu w tym nie przeszkodzi!!!
izka
11.03.2004
Janne wygrasz Kule! Finowie forever!