Freund po operacji, powrót na skocznię za cztery miesiące
Opublikowano: 29 kwietnia 2016, 10:04
Severin Freund przeszedł w środę operację biodra. Niemieckiego mistrza czeka teraz przerwa od treningów, która najprawdopodobniej potrwa cztery miesiące.
W środę Freund poddał się operacji w klinice ortopedii w Monachium. Zabieg został wykonany metodą artroskopową. W minionym sezonie Niemiec uskarżał się na ból w lewym biodrze.
- Po upadku podczas konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku moje biodro znów zaczęło sprawiać mi problemy. Po przerwie od treningów nie było poprawy, wręcz przeciwnie - czułem coraz większe ograniczenia ruchowe oraz ból, dlatego po rozmowie z lekarzem reprezentacji Markiem Dorfmüllerem zdecydowaliśmy, że moje problemy mogą zostać rozwiązane poprzez operację - wytłumaczył Freund.
27-letni Bawarczyk będzie przebywał w szpitalu do piątku. Dopiero za cztery miesiące będzie mógł rozpocząć trening na skoczni.
- Z pewnością wykorzystam ten czas regeneracji, aby obronić tytuł mistrza świata w nadchodzącym sezonie - dodał Niemiec.
Jak podkreślają lekarze z kliniki, zabieg po upadku w Innsbrucku był nieunikniony.
- Operacja była bardzo udana; podkreślam, że była konieczna - powiedział Michael Dienst, lekarz zajmujący się Freundem w klinice. - Mamy nadzieję, że szybko wróci do formy, za trzy lub cztery tygodnie rozpocznie rehabilitację, a pierwsze skoki będą możliwe dopiero za cztery miesiące.
Optymistycznie nastawiony jest także trener reprezentacji Niemiec Werner Schuster.
- Severin miał w swojej karierze wiele kontuzji, ale nieraz udowodnił, że po urazach jest w stanie wrócić silniejszy niż kiedykolwiek. To, że skakał z takim bólem, tym bardziej świadczy o jego wielkiej sile psychicznej i fizycznej. Teraz ważne jest, by rehabilitacja przebiegła jak najlepiej - zakończył Schuster.
Autor: Aleksandra Kruc
Źródło: Skispringen.com
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (2)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
mc15011
29.04.2016, 11:36
Powiem tak. Po tej wywrotce w Innsbrucku "przyjaciel" musiał skakać na adrenalinie, żeby nie odczuwać tego bólu - dlatego miał takie, a nie inne rezultaty (bo miał mieć dużo gorsze, a kilka razy stanął na podium). Bo stawy biodrowe mają duże znaczenie w koordynacji ruchowej. Dlatego zdecydował się na operację dopiero teraz, a nie bezpośrednio po upadku w TCS. Teraz go czeka rehabilitacja i we wrześniu zacznie pierwsze treningi na skoczni. Przez takie coś będzie miał bardzo trudne zadanie obronić tytuł MŚ, wracając na skocznię po kontuzji - chyba, że forma przyjdzie właśnie na MŚ.
Fanka
29.04.2016, 10:45
Biedny Severin :-(.
Wydawało się, że po upadku w Innsbrucku wrócił do pełni sił (przerwał nawet starty w PŚ, żeby odbyć rehabilitację, dlatego nie było go na PŚ w Zakopanem), ale miał jeszcze upadek podczas konkursu w Sapporo. Tym większy szacunek i podziw dla zawodnika, że po powrocie do rywalizacji kilkakrotnie stawał na podium zawodów PŚ i ostatecznie zakończył cykl na II miejscu, a bezpośrednio po kontuzji wywalczył też II miejsce w TCS.
Pozostaje życzyć mu szybkiego powrotu do zdrowia i co najmniej takiej formy, jak w sezonie 2014/2015 (chociaż prosiłabym, żeby bez tak stresującego finału), obrony tytułu MŚ oraz innych sukcesów.
Gute Besserung, Sevi!