W piątek reprezentanci Czech po raz kolejny spróbowali swoich sił na lodowisku hokejowym. Skoczkowie korzystają z ostatnich wolnych chwil przed rozpoczęciem przygotowań do kolejnego sezonu.
Na lodowisku nie zabrakło najbardziej doświadczonych czeskich skoczków - Jana Matury i Lukasa Hlavy oraz Romana Koudelki.

- Teraz czeka mnie dziesięć dni wolnego, a od 25 kwietnia początek przygotowań do nowego sezonu. Wszystko mnie boli po meczu, ale było warto - powiedział najlepszy czeski skoczek.

Oprócz zawodników na lodzie zaprezentowali się Michal Dolezal, Jakub Jiroutek i Jaroslav Simek, dołączyli do nich również kombinatorzy norwescy - Tomas Portyk i Martin Zeman.