PŚ Planica: Zwycięstwo Kranjca, PŚ w lotach dla Prevca

Robert Kranjec wygrał piątkowy konkurs Pucharu Świata w Planicy. Słoweniec pokonał Petra Prevca, który tym samym zapewnił sobie małą Kryształową Kulę za loty. W finałowej trzydziestce znalazło się pięciu Polaków...

Zawody rozpoczęły się przy ósmej belce startowej i - łagodnie mówiąc - średnio korzystnym wietrze. Na pierwsze dalekie skoki nie musieliśmy długo czekać - już drugi na liście startowej Ryoyu Kobayashi poleciał za punkt K. 209 metrów to nowy rekord życiowy młodego Japończyka, który zresztą objął prowadzenie.

Kobayashiemu pierwsze miejsce odebrał Maciej Kot. Polak co prawda tym razem nie poprawił rekordu życiowego, ale 215 metrów było świetną odległością, która niemal gwarantowała udział w drugiej serii. Bardzo dobrze poradzili sobie także Stefan Hula (208,5 m - drugie miejsce) i Andrzej Stękała (210 m - w tym momencie trzeci).

Cała powyższa trójka naszych reprezentantów szybko stała się pewna awansu do drugiej serii, a to nie był jeszcze koniec - do kolegów dołączyli Dawid Kubacki (208 m - wyrównany rekord życiowy) i Kamil Stoch (213,5 m - druga lokata).

Kota na pozycji lidera konkursu zmienił dopiero Taku Takeuchi - 214,5 metra w lepszym stylu dało Japończykowi 1,6 punktu przewagi nad Polakiem. Naszego skoczka wyprzedzili także Manuel Poppinger (212,5 m - drugie miejsce) i Daiki Ito (219 m - prowadzenie).

Następnie na prowadzenie wychodzili Anders Fannemel (217 m), Michael Hayboeck (218 m przy wietrze 0,6 m/s) i Kenneth Gangnes (221 m), a świetne skoki oddawali także Daniel Andre Tande (219 m), Andreas Stjernen (218,5 m), Noriaki Kasai (216,5 m), Severin Freund (216,5 m).

W końcówce I serii świetnie spisał się Robert Kranjec - 224,5 metra w niezbyt korzystnych warunkach (0,52 m/s w plecy) i świetnym stylu dało Słoweńcowi prowadzenie. Za nim uplasował się Johann Andre Forfang (223,5 m), więc wiedzieliśmy, że na półmetku rywalizacji liderem będzie reprezentant gospodarzy. Który? To zależało od Petra Prevca. Zdobywca Pucharu Świata przy ogromnym aplauzie publiczności, po niezbyt spokojnym locie uzyskał tylko 218 metrów - to oznaczało szóste miejsce ze stratą niemal jedenastu punktów do Kranjca.

Wyniki po I serii

zawodnik

kraj

odl. 1

punkty

Robert Kranjec

224.5

215.0

Johann Andre Forfang

223.5

211.7

Kenneth Gangnes

221.0

211.0

Michael Hayboeck

218.0

206.6

Anders Fannemel

217.0

205.0

Peter Prevc

218.0

204.1

Daniel Andre Tande

219.0

204.0

Severin Freund

216.5

202.8

Noriaki Kasai

216.5

201.8

Andreas Stjernen

218.5

201.5

Stefan Kraft

210.0

200.7

Daiki Ito

219.0

200.6

Taku Takeuchi

214.5

197.8

Manuel Poppinger

212.5

197.3

Jurij Tepes

212.5

196.5

Maciej Kot

215.0

196.2

Kamil Stoch

213.5

195.1

Manuel Fettner

212.0

194.7

Richard Freitag

206.5

193.4

Markus Eisenbichler

211.0

193.2

Roman Koudelka

212.5

192.7

Joachim Hauer

208.5

190.3

Andrzej Stękała

210.0

187.3

Stefan Hula

208.5

186.7

Anze Semenic

211.0

186.4

Mackenzie Boyd-Clowes

203.0

185.0

Dawid Kubacki

208.0

184.9

Vincent Descombes Sevoie

209.0

184.6

Stephan Leyhe

208.5

184.0

Ryoyu Kobayashi

209.0

182.6

Denis Kornilov

206.5

182.3

Jan Matura

210.0

182.1

Karl Geiger

203.0

180.5

Shohei Tochimoto

204.5

178.2

Anze Lanisek

201.0

176.2

Tomaz Naglic

197.0

172.4

Andreas Wank

194.5

169.0

Lukas Hlava

195.5

165.7

Ville Larinto

195.0

164.3

Kento Sakuyama

189.5

159.5

Przed drugą serią rozbieg został wydłużony do dziesiątej bramki, a na efekty nie musieliśmy długo czekać. Wznawiający rywalizację Ryoyu Kobayashi w niezłych warunkach uzyskał 219,5 metra - tym samym po raz kolejny poprawił swój rekord życiowy. Kolejni zawodnicy nawet nie zbliżali się do tego wyniku, dzięki czemu Japończyk istotnie awansował w porównaniu z lokatą zajmowaną na półmetku.

Z Kobayashim przegrał Dawid Kubacki, jednak Polak i tak mógł być z siebie bardzo zadowolony. 216 metrów - czyli nowy rekord życiowy zawodnika z Szaflar - dawało mu drugą lokatę. Po chwili zarówno Japończyka, jak i Polaka wyprzedził Mackenzie Boyd-Clowes - odległość była co prawda słabsza (211,5 m), ale osiągnięta w trudnych warunkach (0,88 m/s w plecy).

Za Kubackim plasowali się dwaj kolejni nasi reprezentanci - Stefan Hula (210 m) i Andrzej Stękała (210,5 m), natomiast po chwili wszystkich wyprzedzali Joachim Hauer (214 m) i Roman Koudelka (219 m). Liczyliśmy, że Czecha na prowadzeniu zmienią najwyżej sklasyfikowani na półmetku Polacy - Kamil Stoch i Maciej Kot. Tak się jednak nie stało - pierwszy uzyskał 205,5 metra (szósta lokata), drugi - 210,5 m (piąte miejsce).

Koudelka wciąż awansował - tak działo się do momentu, kiedy na 218. metrze wylądował Daiki Ito. Japończyk wyprzedził Czecha o 8,6 punktu i teraz to on piął się w górę tabeli. Gdy wszedł do czołowej dziesiątki, na czele zmienił go Noriaki Kasai (aż 224 metry w dobrym stylu). Jeszcze dalej wylądował Severin Freund - 225 metrów dało Niemcowi prowadzenie.

Na pierwsze miejsce po swoim drugim skoku nie zdołał wyjść Daniel Andre Tande (218,5 m), zrobił to natomiast - i to w jakim stylu - Peter Prevc! Słoweniec po raz dziewiąty w karierze przeskoczył linię 240. metra - tym razem odległość 242 metrów (na dodatek w doskonałym stylu) dała mu zdecydowane prowadzenie z dużą szansą nawet na zwycięstwo.

Za Prevcem plasowali się Anders Fannemel (213 m), Michael Hayboeck (233,5 m), Kenneth Gangnes (223,5 m) i Johann Andre Forfang (233 m). W tym momencie wiedzieliśmy, że piątkowy konkurs zakończy się zwycięstwem Słoweńca.

A tym Słoweńcem był Robert Kranjec - 236 metrów w bardzo dobrym stylu zdecydowanie wystarczyło, by to były mistrz świata w lotach stanął na najwyższym stopniu podium!

Wyniki końcowe

zawodnik

kraj

odl. 1

odl. 2

punkty

Robert Kranjec

224.5

236.0

447.6

Peter Prevc

218.0

242.0

440.5

Johann Andre Forfang

223.5

233.0

439.8

Michael Hayboeck

218.0

233.5

436.9

Kenneth Gangnes

221.0

223.5

425.5

Severin Freund

216.5

225.0

417.5

Noriaki Kasai

216.5

224.0

415.5

Daniel Andre Tande

219.0

218.5

414.1

Daiki Ito

219.0

218.0

413.2

Anders Fannemel

217.0

213.0

405.5

Roman Koudelka

212.5

219.0

404.6

Stefan Kraft

210.0

213.0

401.2

Taku Takeuchi

214.5

398.5

Jurij Tepes

212.5

396.0

Andreas Stjernen

218.5

210.5

394.2

Manuel Fettner

212.0

210.0

393.7

Maciej Kot

215.0

210.5

393.5

Joachim Hauer

208.5

214.0

391.6

Mackenzie Boyd-Clowes

203.0

211.5

388.1

Richard Freitag

206.5

207.0

387.4

Kamil Stoch

213.5

205.5

385.1

Manuel Poppinger

212.5

204.5

383.8

Ryoyu Kobayashi

209.0

219.5

383.7

Dawid Kubacki

208.0

216.0

382.0

Andrzej Stękała

210.0

210.5

381.7

Stefan Hula

208.5

210.0

381.3

Anze Semenic

211.0

206.5

379.3

Markus Eisenbichler

211.0

201.0

373.0

Vincent Descombes Sevoie

209.0

203.0

372.1

Stephan Leyhe

208.5

203.5

368.0

Denis Kornilov

206.5

182.3

Jan Matura

210.0

182.1

Karl Geiger

203.0

180.5

Shohei Tochimoto

204.5

178.2

Anze Lanisek

201.0

176.2

Tomaz Naglic

197.0

172.4

Andreas Wank

194.5

169.0

Lukas Hlava

195.5

165.7

Ville Larinto

195.0

164.3

Kento Sakuyama

189.5

159.5

klasyfikacja Pucharu Świata »
klasyfikacja Pucharu Świata w lotach »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »

Follow @SkokiNar

Zaloguj się, aby komentować

rejestracja »

zapomniałem hasło »

Regulamin komentarzy - rozwiń »Regulamin komentarzy - zwiń »

Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.

Komentarze (33)

kategorie użytkowników:

niezarejestrowany

zarejestrowany

redaktor

VIP

wieczerz

19.03.2016, 12:09

Wszyscy zapomnieli o tym, że Peter pobił jeszcze jeden rekord - największej przewagi zwycięzcy nad drugim zawodnikiem klasyfikacji generalnej PŚ (dotąd to było 636 pkt Goldbergera). :)

bula

19.03.2016, 06:07

Teraz 200 m to jeszcze bula

robc83

18.03.2016, 23:09

my tu bla bla bla kazdy pisze o wszystkim co popadnie jesli chodzxi o dzisiejszy konkurs ale fakt jest taki ze wszyscy skoczkowie ktorzy skakali w obu seriach przekroczyli 200 m po raz pierwszy w historii w jednym konkursie zdarzylo sie tak ze wszystkie odleglosci pow 200 m w obu seriach

hej

18.03.2016, 22:00

Ja o stochu a Ty Zyle walkujesz. A o walce Malysza z pozycjami chyba nic nie wiesz poza nagraniami. I pisze o firmowych serwisantach fischera od 2007a nie o nnartac.h.
A zyla byc moZe ma niewygodny kombinezon I tak musi jezdzic bo tylko tak sie moze odbic

mc15011

18.03.2016, 21:40

@hej

Zresztą co ty się uczepiłeś serwismenów? Jakbyś chciał wiedzieć Żyła też jeździ na Fischerach i Stoch również. A co do pozycji dojazdowej Małysza to jak zaczął miażdżyć rywali to miał zwyczaj wykonywania przysiadu w celu dociążania nart. I to zaczął robić - uwaga - od LGP 2000. Tam już to było widać no ale jeszcze nie było tej iskry na progu. Zresztą wtedy takie coś było wskazane, ponieważ były dużo większe kombinezony niż obecnie. Natomiast jak była zmiana przepisów odnośnie kombinezonów w sezonie 2003/2004 przysiad zaczął szwankować i w efekcie miał słabsze skoki. No jeszcze jakoś dawał radę na początku sezonu 2004/2005 bo wygrał konkurs w Harrachovie no ale zmiana musiała nastąpić - i rzeczywiście nastąpiła - dopiero w połowie stycznia 2005 roku zmienił pozycję najazdową na nieco wyższą (potem był mały epizod z przysiadem na początku sezonu 2007/2008 ale to szybko porzucił) i tak już jeździł (z kilkoma istotnymi wzmiankami oraz wspomnianym epizodem) do końca kariery.

mc15011

18.03.2016, 21:24

@Fileep86

W latach 90-tych tak jeździł Primoż Peterka i wygrywał konkursy PŚ, zdobył 2x KK oraz wygrał TCS w 1997 roku. Potem jak mu szło słabiej to ten pomysł porzucił. No i pamiętam też z filmów archiwalnych, że też tak jeździł Martin Hoellwarth - też w latach 90-tych. Potem też to porzucił - no i dzięki temu zaczął korzystać z atutu jakim była "bomba na progu" - która jeszcze mocniejsza od Żyły. I dlatego jeszcze był w stanie walczyć z najlepszymi. Dzisiaj już tak się nie jeździ, ponieważ teraz przy obecnych kombinezonach takie coś jest karygodnym błędem.

@hej
Jaki MIT!!?? Właśnie pozycja najazdowa jest bardzo ważnym elementem w skokach - jeśli będzie dobra, to potem odbicie idzie tak jak należy, a jeżeli nie to patrz - mój ostatni komentarz dot. niskich prędkości Kamila Stocha.

hej

18.03.2016, 21:13

A sto h jak jezdzi? A dzisi mial najgorsze predkosci w obu seriach. Zyli obojetnie czy kolana zlaczysz czy nie jak ci nart nie posmaruja to nie pojedziesz I tyle. Z Malyszem byly te same dziwactwa z pozycjami dojazdowymi. A wysttarczylo ze mu zaczal smarowac serwisnt chyba fischera I predkosc wzrosla natychmiast

Fileep86

18.03.2016, 20:48

@hej

Ale nikt poza Żyłą nie jeździ na złączonych kolanach. Ostatnio po krótkiej próbie porzucił to Hazedtinov

hej

18.03.2016, 20:42

Pozycja najazdowa to MIT. Nimkt nie jezdzi wyprostowany przeciez.

Hugo

18.03.2016, 20:33

Ciekawe czy Ammann będzie skakał w niedzielę po tym dzisiejszym upadku

Fileep86

18.03.2016, 19:57

nie ma też Wellingera, pisałem niżej. Stękała jest pierwszym, który się nie łapie, chyba że coś nieprzewidywanego się zdarzy.

barnaba

18.03.2016, 19:18

Na pewno startuje Kot, bo nie ma Jandy i Domena Prevca. Stękała jest pierwszym rezerwowym- wchodzi do konkursu jeśli ktoś zrezygnuje ze startu.

czeslaw

18.03.2016, 19:06

@hetam
No wychodzi na to, że trzech - Stoch, Hula i Kubacki.

mc15011

18.03.2016, 18:58

Co do Kamila to nie trzeba szukać argumentów. Niska prędkość Kamila aż tak nie wynika z winy smarowaczy, których się obwinia w pierwszej kolejności. Główny powód to WŁAŚNIE jego problemy z pozycją najazdową, które ma od początku LGP czyli od 7-8 miesięcy. Czyli kawał czasu i nic z tym nasz sztab nie zrobił. No a jak są problemy z pozycją to i odbicie nie idzie tak jak trzeba, czyli nie dość, że jest najczęściej spóźnione (jego trafione skoki w tym sezonie można policzyć na palcach jednej albo dwóch rąk) to jeszcze przerzucone za bardzo do przodu zamiast przechodzić bardziej płynnie do pozycji lotu - tak jak to potrafił robić gdy był w wielkiej formie. I wcale tu nie gadam farmazonów tylko widzę jak jest.

hej

18.03.2016, 18:20

Do hetam
Startuje pierwsza 30 ps cYli u nas Stoch Hula I Kubacki. Jesli ktos z 30 nie startuje to za niego wchodza nastepni czyli Kot Matura I Stekala I ktos przed Kotem. Dzis niky nie wie kto nie startuje.

hej

18.03.2016, 18:13

No widze ze argumentow do niskiej predkosci Stocha zabraklo...

hetam

18.03.2016, 17:50

to ilu Polaków wystartuje w niedziele? bo juz nic z tego nie wiem

mc15011

18.03.2016, 17:35

Ludziska - weźcie już przestańcie najeżdżać na Żyłę tekstami typu popełniania błędów na najeździe. Każdy próbuje mu tłumaczyć, że popełnia błędy ale do Piotrka nic kompletnie nie dociera. Próbowali mu tłumaczyć m.in. Janek Szturc, Adam Małysz - i co? Nie dali rady i wy też nie dacie. ON SAM MUSI ZROZUMIEĆ, ŻE TO CO ROBI NA NAJEŹDZIE JEST NIEPRAWIDŁOWE. Dla mnie to jest temat zakończony.

hej

18.03.2016, 17:33

Rozumiem ze Stoch tez hamuje...bo jada identycznie wolno a Stoch najwolniej w obu seriach czyli wynika z tego ze pozycka nie ma kompletnie zadneho znavzenia. Zreszta jesli ktos ogladal biegi narciarskie I pojedynek Weng Johaug to ptzestanie klepac farmazony o pozycjach zjazdowych

aaa

18.03.2016, 17:28

co do serwismanów, to raczej Żyła zawinił kołysząc się z fajeczką i garbikiem na zjeździe... A dziś Słowenia wyprzedziła Niemców w Pucharze Narodów !

Yyyuy

18.03.2016, 17:27

Jesli chodzi o Żyłe to serwisantów nie obwniać, sam sobie hamuje na rozbiegu jak tylko może..

mc15011

18.03.2016, 17:23

@hej

To można ogłosić akcję typu wywalenia Skrobotów z reprezentacji Polski. :)

hej

18.03.2016, 17:22

A Stoch wygral obie serie w kategorii najwolniej jadace narty. Kwalifikacje wygral Zyla... NIGDY WIECEJ POLSKICH SERWISANTOW

mc15011

18.03.2016, 17:21

Także Endriu niestety do domu :( a skakał dzisiaj w konkursie dużo lepiej od Matury - no ale zawalił Kuopio i to niestety zrobiło swoje.

Evii

18.03.2016, 17:20

Piotr Wielki HE HE :D Brawo Słoweńcy I Norwedzy :) :)

Fileep86

18.03.2016, 17:15

Stękale zabrakło 9 punktów żeby skakać w niedzielę. Nie ma Domena, Wellingera i Jandy, więc ostatni łapie się Matura (jeśli dobrze liczę?)

hej

18.03.2016, 17:14

Hahaha Kanjec mial 0, 5 w plecy a potem mu szybciutko0, 7 wstawili chyba po to by z Prevcem nie przegral a po odleglosci widac ze na dole mu sie warunki nie pogorszylu. Przy tym autonacie ktos majstruje przy ostatnim pomiarze bo nie zaqsze tam to przeskakuje na koncu

146

18.03.2016, 17:11

ależ tam musi być wrzawa teraz ;)

146

18.03.2016, 17:09

kranjec - prevc - forfang..
musze to obejrzec z odtworzenia ;))

146

18.03.2016, 16:40

tego nie zerknałem - zwróce uwage przy okazji / teraz tylko live scoring sledze.

hej

18.03.2016, 16:33

@146
A widziales co sie dzieje z ta punktacja gdy ktos krotko skoczy? Juz zmierza ze np 150 a punkty za wiatr dalej sie zmien I aja jakby nadal lecial I jak na dole jest pod nartt to biedakowi jesze odejma choc dawno stoi na ziemi

146

18.03.2016, 16:27

najwieksza polewka to wyliczanie kierunku uśrednionego - na progu 3m/s w plecy, gosc skacze 100 metrow..od setnego metra do 240go jest 0,5 po narty i praktycznie wynik "na zero"..

przelicz nik działa tylko w przypadku jednostajnego ruchu powietrza - w przypadku zmiennych podmuchów, system wywraca punktacje..

hej

18.03.2016, 16:23

Ale komedia z punktami za wiatr. Prevcovi wialo prawie 0, 8 w plecy na progu a liczyli mu tylko 0, 4 . Fatalny wiatr na progu przelozyl sie na odleglosc. Tak samo bylo z Zyla ktory mial na progu 0, 3 w plecy a policzono mu chyba 0, 2 pod narty. I takich bylo duzo wiecej I stad te rozbieznosci ze nie.mpzemy pojac jak ktos kto mial rrzekomo zle warunki skoczyl dobrze I na odwrot. Naprawde znaczenie ma wiatr na progu a na mamucie szczegolnie. Wiatr na dole co najwyzwj doda kilka metrow ale zly nie odbierze 100 m.

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak