stefek
03.03.2016, 10:27
Nie mamy nikogo w nalepszej 20tce, ale za to dalej mamy bardzo szeroką kadrę dobrze skaczących zawodników, stąd słuszny ten limit.
Dawid123456
02.03.2016, 12:11
Poprawcie limity w PK.
Amerykanie, dzięki Brownowi także mają limit 4 na ostatni period.
MrZuo
01.03.2016, 00:35
@sjk
Na PŚ ci co punktowali już w PŚ (8) + Ziobro, Kłusek, Biegun, Kantyka i Zniszczoł. Na PK Miętus, Podżorski, Leja, Kastelik, Jarząbek, Ruda i pozakadrowicz (J. Kot odpada bo będzie w Wiśle ale np Kukuła, Byrt, Biela czy G. Miętus są dostępni) i jest zapełnione miejsce full
sjk
01.03.2016, 00:16
Wymiencie tą wspaniałą 20-tkę wg. was (13 na PŚ Wiśle i 7 na PK): Tylko realistycznie bo pewnie z poza kdr nie wezmą nikogo :( :( :(
Mamy po prostu farta że Japonia olewa PK bo by mogła nas dogonić nawet!
barnaba
29.02.2016, 21:26
Kwoty startowe ustalone są tak, że więcej miejsc daje siedmiu mocno przeciętnych zawodników niż dwóch wybitnych. Gdy mieliśmy Małysza w szczytowej formie, rzadko mogliśmy wystawić więcej niż 4 skoczków (może i słusznie, bo ich poziom był mniej więcej taki, jak obecnie Ziobry i Zniszczoła).
A swoją droga to dobrze, że w końcówce sezony zawodnicy będą mieli gdzie skakać. W Polsce sezon właściwie się już skończył, poza Zakopanem i Wisłą chyba żadna skocznia nie będzie już gotowa do zawodów.
placek08
29.02.2016, 20:00
Czytając niektóre komentarze dochodzę do wniosku, że zasługujemy na kwotę 2-4 (ew. za Hulę czy Kubackiego), a zawodnicy punktujący w Fis-cupie powinni mieć prawo startu w PŚ. Ten ranking nie polega na tym, żeby ustalić która nacja jest najlepsza, bo od tego jest PN. On ma za zadanie sprawdzić, ilu jest zawodników na pewnym poziomie. Polacy nie skaczą rewelacyjnie, ale mamy wielu, którzy (przynajmniej sporadycznie) zbierają punkty i zasługują na prawo startu. Miejsce z PK wynika stąd, że jak jakiś skoczek nie może się dostać do 1 składu, to wywalczy sobie to miejsce skacząc w 2 i tak właśnie zrobił Kłusek.
fan skoków85
29.02.2016, 18:39
Czasem mam wrażenie, że niektórzy po zakończeniu sezonu zimowego będą biedni, bo... nie będą mieli na co narzekać- współczuję.
Dajcie spokój ranking zasady przyznawania kwoty startowej według tego rankingu obowiązują już trzynasty sezon, oczywiście w między czasie było kilka modyfikacji związanych z liczeniem kwot jak np. zmiana liczenia według pierwszej "50", na pierwszą "55", z maksymalnej kwoty 8 na 7, ale sam schemat od 13. sezon jest ten sam, nigdy nie słyszałem, żeby się nie podobał jakimś trenerom, działaczom itp. Pewnie gdyby się nie podobał, to byśmy usłyszeli przez tyle lat o nowych pomysłach. No, ale się pojawiło kilku kibiców, którzy chcą rewolucji w tym, bo wszyscy mają sprawiedliwą kwotę poza jedną... Polską. No tak najlepiej, żeby Polska miała 2 albo, żeby w ogóle nikogo nie wystawiała za karę za słabe przygotowanie kadry do sezonu. Jeśli ten ranking jest gdzieś niesprawiedliwy, to raczej w dolnych rejonach niż górnych. Bo jakim prawem kraj, który ma 2 w rankingu może wystawiać tyle samo, co ma 4. W ten sposób np. Rosja, której skoki leżą dzięki Kornilovowi i Hazetdinowi, którzy są na szarym końcu rankingu w dodatku po 2 kwalifikuje się do konkursów rzadko punktując, może wystawić tyle samo, co Czesi, którzy mają 4 w rankingu, regularnie 2-4 punktuje w konkursach. Szwajcaria miewała kwotę 4 dzięki 2 skoczkom mimo, że cała reszta co najwyżej do COC się nadawała, teraz się trochę poprawiło. I tak jest często, że w kraju wyskoczy 1 albo skoczków i od razu kraj ma limit przewyższający możliwości, to jest niesprawiedliwe. No ale kibice przyczepili się do górnej części, gdzie o jakieś przeinaczenia zdarzają się rzadziej i to raczej nie na jakąś wielką skalę. Kiedyś Słowenia miała ciągle wysokie kwoty mimo że ich kraj nie był słabszy niż Polska teraz.
Ogólnie rzecz biorąc jeśli chodzi o czołówkę, to zasady są takie same dla wszystkich i nikt nie zabraniał Norwegom, Niemcom, czy Słoweńcom nam zabrać tego siódmego miejsca. I nie ma co płakać, tylko w tym nie udanym sezonie choćby z takiej małej rzeczy się cieszyć.
hej
29.02.2016, 18:04
Jesli sztab szkoleniowy jest profesjonalny to nie musi co chwila zmieniac skladu I nie ma znowu tak duzo zawodnikow w 55 wrl a jesli ktos jest swietny w Pk to laduje w ps a nie walczy notorycznie o limit stad te 6 w ps u silnych ekip I 7 u slabej Polski
mogistreet
29.02.2016, 18:02
Zamiast się cieszyć, że będzie dodatkowy skoczek dla Polski to marudzicie u nas jeden skoczek więcej to u konkurenci jeden skoczek mniej :) no a że koleiny skoczek będzie "spadał" z progu to już inna sprawa :P
Koniec sezonu wiosna idzie itp. :D
kibic mentalny
29.02.2016, 17:50
@mc15011
Proponowany przez Ciebie system byłby organizacyjnie niewydolny - ile miejsc zarezerwować w samolocie, miejsc hotelowych, kogo ściągnąć i skąd, kto zostaje w kraju i trenuje lub w bierze udział w innych zawodach... To trzeba wiedzieć z wyprzedzeniem. Szczególnie jeśli mamy kilka konkursów w ciagu kilku dni - np. TCS.
mc15011
29.02.2016, 17:30
Coś niebywałego... Polska ma 7 skoczków w PŚ!!?? ;/ My na taki limit nie zasługujemy!!! Szczególnie w PŚ!!! Dlaczego? Nie będę już opowiadał wkoło Macieja (heh), że forma skoczków w tym sezonie była katastrofalna. Dla mnie to nie jest argument, że polscy skoczkowie w takiej ilości są w 55 WRL i 50 CRL... Ten ranking powinien zostać zlikwidowany!!! Limit skoczków powinien być ustalony na podstawie rankingu każdego ostatniego konkursu PŚ oraz CoC, a nie na podstawie periodów... Taki system byłby bardziej sprawiedliwy i dawałby większe szanse słabszym krajom w przypadku loterii. Natomiast gdyby jakiś weekend został odwołany (tak jak Kuusamo) to wówczas limit na następny weekend np. na Lillehammer byłby taki sam jak na Kuusamo. Nie ja robię wodę z mózgu i nie mam rozumu, tylko "Leśne dziadki" robią mi wodę z mózgu twierdząc, że Polska jest potęgą... normalnie śmiech na sali.
29.02.2016, 17:15
@redakcja
Usuńcie mój komentarz, bo PZN znajdzie i wykorzysta, aby przekonać nas, że to dobry sezon :-)
P.S. A wkrótce dojdzie pewnie jeszcze Stękała, bo skacze dobrze, a miejsca zwalniają min. Bardal i Jacobsen choć i tak kwoty na LGP nie powiększymy.
Raptor
29.02.2016, 16:48
Czy tylko ja uważam, że te kwoty startowe (a przynajmniej te minimalne) są zbyt niskie? Nie podoba mi się także fakt, że trzeba zdobywać punkty na dwóch szczeblach, aby dostać się do Pucharu Świata. Kiedyś tak nie było i zawodnicy z egzotycznych krajów częściej pojawiali się w PŚ.
Jaro
29.02.2016, 16:18
No to pan Tajner będzie miał argument, że wszystko jest ok. Polska jest potęgą, z którą tylko Austria może się mierzyć. Swoją drogą, na tym przykładzie świetnie widać, ile wart jest ten ranking...
29.02.2016, 16:17
Zasłużylismy na tę kwotę. Jesteśmy najlepsi cała reszta jest słaba, a Austrię ratują tylko manipulacje Hofera.
Andy007
29.02.2016, 15:35
Niemcy, Słoweńcy, Norwegowie 6, Polacy 7, niezły ranking...
fan skoków85
29.02.2016, 13:20
A Japończycy mają 6, nie 3.
fan skoków85
29.02.2016, 13:19
@zielu
W ogóle coś poplątałeś, bo niewiele zrozumiałem.
A co do LGP, to akurat w obecnym PŚ w klasyfikacji generalnej mamy 7 zawodników w pierwszej "55", więc nie ma co się zasłaniać latem, poza tym nie od tego sezonu liczy się LGP, kiedyś też się liczyła, zasad nie zmieniono.
andbal
29.02.2016, 12:48
@zielu wprowadzasz ludzi w bląd. Będziemy mieli limit 4 czy będziemy mieli tylko 4 zawodników którzy nadawać się będą na LGp bo nie kumam. Japonia może wystawić 3 zawodników ale w zawodach LPK czy PK lecz przez to, że ostatnio tam się nie udziela.
hurra
29.02.2016, 12:10
Super to teraz 3 skoczkom narty posmaruja a 4 nie.
zielu
29.02.2016, 12:03
@fan skoków85
W LGP, jak Polacy zaczną dobrze skakać to będziemy mieli tylko 4 zawodników. Tak ten system działa.
Aktualnie b.dobrze skaczący Japończycy mogą wystawić tylko 3...
fan skoków85
29.02.2016, 11:56
Kiedyś jak mieliśmy słaby/kiepski sezon, to mogliśmy ledwo liczyć na limit 4.
zielu
29.02.2016, 11:55
Gratulacje:) IMO ten podział jest tyle samo wart co ustalenie koszyków przez FIFA/UEFA.
popiel
29.02.2016, 11:05
to mamy tylu skoczków, żeby wykorzystać kwoty na dwóch frontach?
Arrr
29.02.2016, 11:00
bez komentarza :)
