Po nieudanych startach w Finlandii Peter Prevc pokazał, że nadal jest w wyśmienitej formie. Słoweniec tym samym jest coraz bliżej Kryształowej Kuli, o której - jak przyznaje - stara się nie myśleć.
Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zdeklasował dziś rywali skokami na odległość 141 i 137,5 metra, co dało mu aż osiemnaście punktów przewagi nad Michaelem Hayboeckiem.

- To był wspaniały dzień. Skakałem bardzo daleko w kwalifikacjach i miałem nadzieję, że dzisiaj nie będzie gorzej. I nie było, zakończyło się nawet lepiej i bardzo się z tego cieszę. To świetny początek na nowym obiekcie - powiedział zadowolony Peter Prevc.

Słoweniec ma obecnie 599 punktów przewagi nad Severinem Freundem i jutro może zapewnić sobie Kryształową Kulę.

- Cóż, już od jakiegoś czasu jestem bardzo blisko zapewnienia sobie zwycięstwa w Pucharze Świata, więc myśl o tym muszę wyrzucić z mojej głowy. Muszę pozostać skupionym na skokach, a nie Pucharze Świata. Dzisiaj mi się to udało i widzieliśmy, czym to się skończyło. Mam nadzieję, że jutro również uda mi się być skupionym wyłącznie na skokach - zakończył.