Po związanej z problemami zdrowotnymi nieobecności w Zakopanem Severin Freund powraca do rywalizacji w Pucharze Świata. Utytułowany Niemiec stanie na starcie konkursów w japońskim Sapporo.
Freunda zabrakło pod Tatrami z powodu problemów z plecami, jednak przerwa od startów - na szczęście - nie trwała długo. Niemca zobaczymy już w najbliższy weekend podczas zawodów Pucharu Świata w Sapporo.

- Przygotowywałem się zarówno poprzez zabiegi fizjoterapeutyczne, jak i gimnastykę, a teraz - poprzez starty w konkursach - będę chciał odzyskać czucie na skoczni. Cieszę się, że mogę wznowić rywalizację w Japonii. Lubię Sapporo, choć tamtejszy obiekt jest specyficzny - aby znaleźć się na szczycie, potrzebujesz właściwych warunków - powiedział Freund.

Werner Schuster przyznaje, że cieszy się, iż po nieco słabszych występach w Zakopanem do reprezentacji wraca jej lider.

- Po umiarkowanie udanych startach w Polsce znów chcemy atakować podium. Severin jest w dobrej formie, kombinacja rehabilitacji i treningu przyniosły poprawę - choć nie jest jeszcze idealnie - przyznał trener Niemców.

Schuster zabiera do Sapporo mocną szóstkę - oprócz Freunda wystąpią tam Richard Freitag, Stephan Leyhe, David Siegel, Andreas Wank i Andreaas Wellinger.