Zawodnicy dwóch kadr na PŚ w Sapporo i CoC w Bischofshofen
Opublikowano: 26 stycznia 2016, 19:24
Od niedzieli znamy skład reprezentacji Polski na zawody Pucharu Świata w Sapporo, a dziś poznaliśmy ekipę na konkursy Pucharu Kontynentalnego w Bischofshofen...
Zarówno do Japonii, jak i do Austrii pojadą składy mieszane, z zawodnikami kadr A i B. Od niedzieli wiemy już (o czym informowaliśmy na Facebooku i Twitterze), że w Sapporo Łukasz Kruczek wystawi silną ekipę: Kamila Stocha, Stefana Hulę, Dawida Kubackiego, Klemensa Murańkę, Andrzeja Stękałę i Macieja Kota.
Z kolei dziś Maciej Maciusiak ogłosił, kto będzie reprezentować nasz kraj w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Bischofshofen. W Austrii na pewno wystąpią Jakub Wolny, Bartłomiej Kłusek, Krzysztof Biegun, Piotr Żyła i Jan Ziobro; nazwisko szóstego zawodnika poznamy po jutrzejszych zawodach LOTOS Cup w Szczyrku.
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: PZN
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (5)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
mc15011
28.01.2016, 20:24
Totalna masakra - wystawiamy silną ekipę na Sapporo... ciekawe czy tak samo będą mówić na podsumowaniu, że mieliśmy bardzo wyrównaną, mocną ekipę przez cały sezon po zdobyciu kilku miejsc na podium przez Kamila Stocha oraz świetnych wynikach w konkursach drużynowych i będzie odtrąbianie sukcesu - tak jak powiedział @daf wszystko zostanie po staremu. Już wyobrażam sobie jak mi się nóż w kieszeni otwiera słysząc, że Łukasz Kruczek pozostanie trenerem polskich skoczków, a Tajner-lawirant (już nie tylko on, bujający kibiców Goran Janus też jest lawirantem i mam powód, żeby go tak nazywać) pozostanie prezesem PZSN, czyli Polskiego Związku Skoków Narciarskich - nie PZN - bo taka jest prawdziwa nazwa związku wynikająca z sytuacji jaka jest w dyscyplinach które są pod egidą FIS.
Już się boją
28.01.2016, 17:32
"w Sapporo Łukasz Kruczek wystawi silną ekipę: Kamila Stocha, Stefana Hulę, Dawida Kubackiego, Klemensa Murańkę, Andrzeja Stękałę i Macieja Kota." Już widzę jak wszystkie ekipy drżą na wieść o tak SILNEJ ekipie Kruczka
daf
27.01.2016, 22:34
@Polonus
Już to napisałem przed konkursem drużynowym na MŚL. Gdyby przed sezonem ktoś powiedział, że będziemy zadowoleni z 5 miejsca i to pod nieobecność Japończyków, to szydery nie byłoby końca. No ale nasz niezawodny sztab od początku roku ciężko pracował, aby już przed samym konkursem to 5 miejsce wszyscy brali w ciemno i to z pocałowaniem ręki. No to jak teraz jeszcze do końca sezonu 2-3 razy uda się wysoko zapunktować a Kamilowi Stochowi w Japonii trafi się pudło a jeszcze w Skandynawii to powtórzy, to na podsumowaniu odtrąbią sukces (no może niezbyt udany początek, ale za to później...) i wszystko zostanie po staremu... A nam nadal pozostanie walka z żółcią zalewającą żołądek.
Polonus
27.01.2016, 07:52
@kzez1986
Najbliższa impreza docelowa to kwietniowe podsumowanie sezonu w siedzibie PZN. Wtedy, z pewnością, wszyscy będą w najwyższej formie. Szczególnie prezes i główny trener.
kzez1986
26.01.2016, 21:45
I słusznie. Gdyby jeszcze była w pobliżu jakaś impreza docelowa, byłby sens najlepszych oszczędzać. A tak niech walczą o punkty w PŚ, o kwotę.