Severin Freund walczył dzielnie, ale to nie on został zwycięzcą 64. Turnieju Czterech Skoczni. Mimo wszystko Niemcy są bardzo zadowoleni z tegorocznej edycji imprezy.
Severin Freund zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej 64. Turnieju Czterech Skoczni. Do zwycięzcy Petra Prevca zabrakło mu wprawdzie ponad 25 punktów, ale i tak wynik Freunda jest najlepszym dla Niemców od 2002 roku i zwycięstwa Svena Hannawalda w tej prestiżowej imprezie.

- To był dla mnie piękny turniej. Cztery razy znalazłem się na podium, wiele zrobiłem tak jak powinienem. Uczciwie trzeba tylko powiedzieć, że był ktoś lepszy ode mnie - przyznał Freund. - Wszystko było tak jak powinno od pierwszego konkursu, ale mam przed sobą jeszcze sporo pracy.

Ostatnim Niemcem, który stanął na podium klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni, był w sezonie 2007/2008 Michael Neumayer. Jeszcze przed 63. edycją TCS mówiło się, że któryś z niemieckich zawodników może wreszcie wygrać całą imprezę, jednak od początku podopieczni Wernera Schustera spisywali się przeciętnie. W tym roku było zupełnie inaczej - Freund wygrał zawody w Oberstdorfie, a później - chociaż był zdecydowanie gorszy od Prevca - zajmował miejsca w pierwszej trójce.

- W tamtym roku musiałem stać przed dziennikarzami i tłumaczyć, dlaczego znowu nam nie wyszło. W tym roku wszystko było łatwiejsze - dodał mistrz świata z Falun.

Gratulacje Freundowi należą się tym bardziej, że Niemiec skakał poobijany po upadku w serii próbnej w Innsbrucku. 27-letni Bawarczyk nie pojawił się na skoczni we wtorek podczas treningów i kwalifikacji w Bischofshofen. Jak poinformował niemiecki sztab, upadek na Bergisel był dla skoczka bardzo bolesny. Niemiec jednak doskonale poradził sobie z dyskomfortem, bo w drugiej serii konkursu w Bischofshofen uzyskał aż 141 metrów.

- Severin zrobił swoje, Peter był po prostu lepszy. Severin wykonał dobrą robotę i to zasługuje na uznanie. Jestem z niego zadowolony; skok w drugiej serii nie był perfekcyjny, ale niewiele brakowało - przyznał trener Niemców Werner Schuster. - Po tym turnieju skoki dużo zyskają w Niemczech.

Wiadomo, że Severin Freund pojawi się na zawodach w Willingen.

- Na pewno będę w Willingen. Jeżeli chcę przygotować się na loty, to jest to dobre miejsce - dodał Freund.