fabi
31.12.2015, 12:27
@ Dawid123456
Wielki dzięki
Skoki Narciarskie
31.12.2015, 10:49
Przepraszam, 2 z 6 Austriaków ma automatyczna kwalifikację do 1 serii konkursowej
Norwedzy 3 z 7 skoczków z zapewnionymi kwalifikacjami do konkursu w Ga-Pa
Skoki Narciarskie
31.12.2015, 10:46
Ile z jakiego Kraju jest skoczków w kwalifikacjach:
13 Niemców- 2 automatycznie zakwalifikowanych, 4 z grupy krajowej,
2 Kazachów (Bracia Żaparowie)
6 Słoweńców-2 z pewna kwalifikacja
4 Rosjan
2 z USA
3 Finów
6 Japończyków- 1 z kwalifikacja automatyczna
2 Koreańczyków
4 Szwajcarów
1 Estończyk
7 Norwegów
4 Czechów
1 Bułgar
1 Reprezentant Włoch
5 Polaków
2 Reprezentantów Francji
5 Austriaków
Skoki Narciarskie
31.12.2015, 10:07
Odpowiem Fabiemu ha pytanie, co się dzieje z Danielem Wenigiem. Otóż niemiecki skoczek obecnie występuje w pucharze FIS, i zdobył 44 punkty, nie wiem jakim dokladnie jest miejscu, lecz ha razie jest od niego lepszych około 13-14 niemców.
Dawid123456
31.12.2015, 10:00
*Na początku wieku
Dawid123456
31.12.2015, 09:58
Limity na początku dekady wyglądały tak: maksymalna kwota 8 + 10 osobowa krajówka.
Co do przyszłości skoków w słabszych krajach:
Francuzi niedługo mogą pójść szeroką ławą. Z rocznika 00 i 01 mają trzy/cztery naprawdę duże talenty. Do tego jeszcze Brasme.
U Włochów wygląda to słabiej, choć warto przyglądać się Insamowi, a także Giovaniemu Bresadoli (wspólnie z Contamine wygrał w tym roku YC w Hinterzarten).
Odnośnie Koreańczyków, to nawet u nich w końcu coś chyba ruszyło, na FC pojawiło się czterech/pięciu młodzików, jeden z nich nawet otarał się o punkty (bodajże w Rasnowie).
@fabi
Wenig skakał na FC w Nottoden i tam był zaledwie nr 5 u Niemców.
cedryk
30.12.2015, 23:05
@Gaspare
Ale wielu Francuzów poza nim stawało na podium-Steve Delaup,Diedier Mollard,Nicolas Jean-Prost,Frederic Berger,oraz oczywiście Emanuel Chedal i jeden którego nazwiska zapomnialem.
Ale z Francuzami nie jest najgorzej-jest doświadczony ale nie jakoś strasznie stary Sevoie,młody Chappius,PONOC wielki talent Brasme i jeszcze jeden z kontynentala który dopiero niedawno wyskoczył.
Z Włochami gorzej jest,do niedawna Bresadola jeszcze ich ratował, teraz niestety i on odpadł.
Progres zanotował Colloredo, ale to nie jest szczyt jego możliwości,miał potencjał na drugiego Cecona,miejmy nadzieję że coś jednak z niego będzie.
Morassi był niezły ale podium w 2007 mu się nie należało.
Był już taki okres że się wydawało że z Włochów będzie super drużyna-a tu takie coś...
Marcin
30.12.2015, 22:53
FISowi poprostu nie zalezy na popularyzacji dyscyplin :) Wzorem dla wszystkich zimowych federacji jest IBU które dokłada się do tak podstawowych rzeczy jak starty i przykładowo mamy w biegach sztafetowych po 28 reprezentacji a biathlon to tez sport drogi jednak. Co? Da się? Da się! :)
marmi
30.12.2015, 22:36
Pamiętam, że kiedyś maksymalna kwota startowa była właśnie 8 i wynikała po prostu z pierwszej 50. WRL. Był tam jeszcze możliwy jakiś bonus, ale nie na tej zasadzie co teraz, być może chodziło o lidera PŚ bądź zdobywcę KK, nie pamiętam. FIS chciało ograniczyć dominację najlepszych nacji w konkursach i ograniczyło to do 6 parę lat temu (+ewentualnie siódmy za COC).
Natomiast nie pamiętam, że w kwalifikacjach mogło skakać więcej niż ta maksymalna kwota startowa. Być może wówczas ich po prostu nie śledziłem albo tego nie zauważyłem. Teraz dodatkowi skoczkowie mogą chyba skakać tylko w treningach.
Gaspare
30.12.2015, 22:30
Jeśli chodzi o Włochów to, oprócz oczywiście Roberto Cecona, warto wspomnieć braci Lunardi, którzy stawali na podium. Na początku lat 80 skakał Massimo Rigoni - wygrał Turniej Szwajcarski w 1982 (wtedy część PŚ).
Francja dziś może nie kojarzy się jednoznacznie ze skokami, ale znajdowało się tam kilka regularnie używanych obiektów. Do dziś centrum francuskich skoków są skocznie w Courchevel, czyli pozostałość po ZIO 1992. Poza tym olimpijska "Dauphine" K-112, szkoda , że popadła w ruinę, i jeszcze Chaux-Neuve, ale to raczej zaplecze. Jedyny Francuz, który wygrał zawody PŚ to oczywiście Nicolas Dessum (Sapporo 1995).
fabi
30.12.2015, 22:17
czy ktoś wie co się stało z niemcem danielem wenigiem
cedryk
30.12.2015, 21:43
Generalnie poziom skoków bardzo spadł.
cedryk
30.12.2015, 21:42
@jacob1998
No,jeśli Stoch za 10 lat będzie punktował to b.dobrze.
Gorzej gdyby był to ostatni punktujacy Polak.
cedryk
30.12.2015, 21:41
@rrrrrr
No pewnie że punktowali
Brejczew był raz 7 nawet,Satirow też punktował.
Wegrzy zawsze słabi ,jedyny punktujacy Fischer był raz 12,raz był 19 ale wtedy tylko 15 punktowalo.
Sola też raz był 19 i nie punktował.
Hiszpan,Tomas Cano to postać na ktora wrto zwrócić uwagę bowiem pod koniec lat 80 zmienił reprezentacje i do dziś jest jedynym Andorczykiem w skokach.
Był kiedyś nawet na yt filmik o Hiszpanach.
Poza tym Kanadyjczycy czy Amerykanie prezentowali wyższy poziom,Francuzi,i Włosi również.
jacob1998
30.12.2015, 21:24
Tak tylko hipotetycznie zakładam
jacob1998
30.12.2015, 21:23
W wieku 57 lat to takie rzeczy bym raczej wnukowi opowiadał chociaż kto wie
jacob1998
30.12.2015, 21:21
Ostatnie punkty Szwedzi zdobyli w sezonie 2010/2011 Fredrik Balkasen byl wtedy 30 i zdobył 1 pkt. Ostatni zwyciezca Staffan Tallberg w sezonie 1990/1991. Jeszcze w następnym sezonie stawali na podium. Latanie stylem V miało z reszta znaczny wpływ na upadek Szwedów w skokach. Ostanie punkty dla Słowacji Martin Mesik w sezonie 2005/2006. Ostatnie punkty dla Ukrainy Vitaliy Szumbarets w sezonie 2009/2010. Ostatnie punkty dla Białorusi Piotr Czadajew w sezonie 2006/2007. Jedyny Węgier który zdobył punkty to Laszlo Fischer w 1984. Hiszpan tez zdobywał punkty był to Bernat Sola w 1987. Taka ciekawostka. Ja mam nadzieje ze za 40 lat nie będę wspominał synowi. Patrz synku to jest Kamil Stoch ostatni raz zdobyl punkty 30 lat temu. Chociaż mysle ze AZ tak się źle nie bedzie
rrrrrrr
30.12.2015, 21:15
Znaczy zgadzam się był choćby Żarkow,ale czy któryś z nich przed Zografskim punktował?
cedryk
30.12.2015, 21:13
@rrrrrrr
Bułgarzy byli i potrafili wystawiać 4 ki do druzynowek.
kubek
30.12.2015, 21:10
A ja mam pytanko natury trochę historycznej: Jak wyglądały kwoty startowe w przeszłości? Bo kiedyś wpadły mi w oczy wyniki kwalifikacji do zawodów PŚ bodaj w Oberstdorfie, gdzie wystąpiło dziesięciu Japończyków, a w konkursie głównym skakało tylko ośmiu, mimo że wszyscy weszli do "50". Jak to działało te kilkanaście lat temu?
rrrrrrr
30.12.2015, 20:02
Ale co do Węgrów,to zawsze to była amatorka i ja szczerze mówiąc żadnego nie pamiętam w PŚ,może się koledze pomyliło z Szilagyi który skakał chyba na Olimpiadzie
rrrrrrrr
30.12.2015, 20:01
@cedryk
Ale na przykład wtedy nie było żadnego Bułgara,obserwując skoki od lat liczba tych słabszych reprezentacji się nie zmienia,tylko kraje są różne,pewnie za trzy lata Rumuni czy Turcy będą regularnie skakać w PŚ,a na dobre znikną Koreańczycy
rrrrrrr
30.12.2015, 19:59
Ukraińcy swego czasu regularnie byli w 50,z punktowaniem to gorzej,ale się zdarzało,chodzi oczywiście o Lazarowicza i Szumaberca.Z Białorusi podobnie było z Anisimowem i Czadajewem,ale to starsze czasy
M.
30.12.2015, 19:56
zapodaj linki do konkursów w których punktowali Ukraincy, Węgrzy i Białorusini, bo jestem ciekawe. Szwedzi mnie nie interesują, tych pamiętam.
cedryk
30.12.2015, 19:11
Przez Hofera i spółkę którzy olewaja takich utalentowanych zawodników jak Nuurmsalu skoki przestają być popularne na świecie.
Co się stało że Szwedami,Slowakami,Ukraińcami ,Węgrami,Bialorusinami czy Hiszpanami którzy kiedyś regularnie pojawiali się w PŚ i o zgrozo punktowali a w przypadku tych 1 to nawet i wygrywali?
O Hiszpanach nie wspomne...
Jedynie Rumunia powoli dochodzi...
Nicram
30.12.2015, 18:51
@Bartek
O tym właśnie mówię, jakoś "zainteresowanie" ze strony zawodników spadło. Szkoda, bo zawsze to jakieś urozmaicenie widzieć Greka, czy też Rumuna na starcie ;)
Wotek
30.12.2015, 18:38
Łukasz Kruczek do dymisji
Bartek
30.12.2015, 18:32
Tak słabej obsady w kwalifikacjach w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen chyba dość dawno nie było.W zeszłym roku o ile sobie przypominam było aż 77 skoczków a w tym ledwie 70 (w porównaniu do Oberstdorfu doszedł tylko Luca Egloff).Więc najprawdopodobniej debiut rumuńskiego skoczka Eduarda Toroka w TCS przypadnie w Innsbrucku.Ktoś wie co się dzieje z Nico Polychronidisem?
Zmiany tylko w Korei i Polsce.Za Choia-Kim i za Żyłę-Kubacki.
Walka w niemieckiej drużynie o miejsce na austriacką część TCS rozstrzygnie się między Geigerem i Paschke.No chyba że Eisenbichler się włączy.
Nicram
30.12.2015, 18:27
Szkoda, iż tak mało zawodników w kwalifikacjach. Myślałem, że będzie po 75-80 skoczków, a tu zaledwie 70 :/
Mati
30.12.2015, 17:51
Tylko Egloff nowy doszedł. Do tego Kim zastąpił Choia, a Kubacki Żyłę.
