Janusz40
30.12.2015, 21:32
W tym sporcie każdemu się zdaerzają gorsze chwile, nawet Małyszowi, Hannavald popadł w anoreksję (mam wrażenie, że to samo grozi P. Prewcowi), Schliri nawet się nie załapał do trzydziestki.
Kasmil jest wielkim talentem, ostatnio nie sprzyja mu szczęscie, ale wymaganie, by zawsze był w czołówce, to niesprawiedliwe i niegodziwe. S. Aman też miał całe lata kiepskie.
Spoko, spoko...
kiki
30.12.2015, 15:15
po co murańke wymieniać ,młody niech próbuje szczescia ,a hule wywalić!!
Radi
30.12.2015, 12:04
Oj chyba Adam Małysz musi wrócić do skakania.
cedryk
30.12.2015, 11:29
@marmi
W 1999 zwolnili Mikeske w trakcie sezonu.
Nie musi być zagranicy.
Wystarczy Mateja lub Maciusiak, nie oczekujemy skoków jak Norwegowie, a jedynie podniesienia nieco poziomu, a tak zazwyczaj w sporcie jest jak się trener zmienia chociażby na chwilę.
Po sezonie będzie czas na zastanowienie się nad trenerem na dłuższy czas.
Do marca niech będzie KTOKOLWIEK byłe nie Kruczek.
daf
30.12.2015, 07:05
O ile Żyła dotąd jeszcze coś próbował walczyć, tak wczorajszy skok konkursowy jest już jednoznacznym dowodem, że się całkiem posypał i na progres w rytmie zawodów nie ma co liczyć. Koniecznie na spokojny trening i powrót na zawody w Polsce. Chyba jedna metoda, żeby coś dla niego jeszcze w tym sezonie uratować. To samo Stoch. Tak czy siak tegoroczny TCS już dla nas pozamiatany - nie bardzo widzę sens walczyć o drugą dziesiątkę w przypadku Stocha czy trzecią w przypadku pozostałych skoczków (choć realne szanse na dziś ma chyba tylko Kot).
Pozbierać kredki i śmigać na treningi. A w austriackiej części TCS niech doświadczenia zbierają młodzi: Stękała, Wolny i Biela + Kubacki i Hula.
Nieubłaganie starzeje nam się pokolenie młodych zdolnych (na dziś zwrot ten powinien być już chyba w cudzysłowiu), a wśród nastolatków jakoś nie widać chętnych do zmiany warty. Może jedynie Stękała, ale on zdaje się już jest 20+.
Jak nic nie drgnie, to za 3-4 lata zostaniemy z całą plejadą niespełnionych talentów i spaloną ziemią. Tyle naszego z małyszomanii...
Reasumuj ąc - Panie Trenerze - trudno oprzeć się wrażeniu, że brakuje czegoś więcej niż tylko wybicia na progu, a wczorajszy konkurs pokazał, że nawet magiczne stroje nie są magiczne, jeśli w środku jest zawodnik bez formy. Albo więc przestań chrzanić i zrób coś, albo pozwól zrobić to innym.
DragonL
30.12.2015, 00:46
Akurat marmi ma rację, na 100% nie bedzie zmiany trenera w trakcie sezonu. Mam wiele "ale" do Kruczka, jednak nie mozna zrobic rewolucji w trakcie sezonu. Zamiana Żyły i Murańki na Kubackiego i Stękałę na plus, chociaz, przed Oberstdorfem było wiadomo, że to oni powinni byc, przynajmniej za Żyłę ktos napewno.
mc15011
30.12.2015, 00:27
@marmi
To niech ci się robi słabo, bo akurat tutaj nie masz racji. W 1999 roku Pavel Mikeska - trener, który wprowadził Adama Małysza do PŚ, (po tym jak Adam przerzucił się na skoki - wcześniej uprawiał kombinację norweską) został natychmiast zwolniony z trenera reprezentacji polskich skoczków nie po zakończeniu sezonu, tylko po zawodach PŚ w Engelbergu. Tymczasowym trenerem do końca sezonu 98/99 został Piotr Fijas. Z tym, że potencjał polskich skoków był zupełnie inny niż teraz.
marmi
30.12.2015, 00:13
Jak czytam niektóre komentarze to mi się słabo robi...
Nie zwalnia się trenera w trakcie sezonu. Za kadencji Kruczka mieliśmy duże sukcesy zarówno indywidualne jak i drużynowe. Ten sezon jest jak dotąd zły, ale to jeszcze nie znaczy, że cały taki będzie a po drugie przyjście z marszu innego trenera w trakcie sezonu nie spowoduje, że nagle nasi zaczną skakać jak Norwegowie. A propos: znacie jakiegoś oczekującego na pracę trenera wysokiej klasy? Zapewne wszyscy są na kontraktach w innych kadrach...
Mało tego, ja się nie spodziewam nawet, żeby w przypadku zawalonego całego sezonu Kruczek został zwolniony po nim. Choć byłby to dobry do tego czas i okoliczności to zarząd zapewne stwierdzi, że tak zasłużonemu (i zapewne stosunkowo taniemu) trenerowi jeden sezon może nie wypaść...
Po drugie to postulowanie zmian zawodników na Ga-Pa. Chyba zapominacie, że ustala się kadry wcześniej kto gdzie jedzie a także to że ewentualne zmiany mogą nastąpić na austriacką część a dodatkowo mamy Sylwester/Nowy Rok. Taki Stękała czy Kubacki mają pełne prawo bawić się na zabawie sylwestrowej czy choćby być z rodziną skoro nie zostali powołani, też są ludźmi.
ENIU
29.12.2015, 23:32
Może by pojechali do Ramsau to by odzyskali blask
Tytus
29.12.2015, 23:29
Od Żyły i Muranki to nawet Mietusa,Biele czy Kluska bym wolal bo oni moze by docenili powolanie i wspieli na wyzyny aktualnych mozliwosci a Piotrek i Klimek bez treningu ni hu hu hu
gsh
29.12.2015, 23:21
Po co Murańka w Ga-Pa???
Żeby znowu się skompromitował??
Natychmi ast wezwać Stękałę bilecik kupić i wysłać samolotem do Ga-Pa!
Joker
29.12.2015, 23:12
A moze czas wymienić Kruczka na kogoś ze świeżym podjęciem. Miał on swoje sukcesy ale w tej chwili kiedy skaczą miernie wszyscy nasi to wyraźnie winny jest sztab i przygotowanie.
hs
29.12.2015, 23:08
A ja powiem tak .to będzie najgorszy sezon od paru lat ,szkoda ze tak się dziej .stoch się męczy a nie skacze ,ale szacunek dla niego ze ratuje honor naszej kadry . potrzebne sa zmiany ,cała nasz ekipa jest słaba ,kruczek swoje już zrobił ,i to dobry trener ,ale nieraz kończą się możliwosci i czas.
Jandys
29.12.2015, 23:03
Znowu ten Dawid Kubacki vel worek kartofli, a nie mógłby pojechać Wolny lub Stękała?
cedryk
29.12.2015, 23:00
Taka zmiana jakiej po Ga-Pa byśmy chcieli jest zmiana trenera.
I wierze choć pewnie zludnie że najpóźniej po Sapporo lub Zakopanem taka zmiana stanie się rzeczywistością
Wotek
29.12.2015, 22:59
Kubacki wraca do kadry, będzie zabawa, no cóż ktoś musi te ostatnie miejsca oblegać :P
mc15011
29.12.2015, 22:13
Przynajmniej Kruczkowi choć raz przyznam mu rację. Bo to jest podstawa. Trening na małej skoczni:
K-45, K-60 i po tym już można skakać na K-90 lub 95.
Bez tego schematu nie będzie wyników. Schlieri nawet pojechał na małą skocznię, żeby jakoś odbudować formę. U niego problem jest jednak gdzie indziej.
Maciek
29.12.2015, 22:02
Otóż to - brak treningu na małej skoczni się tu kłania. Od razu gdzieś powinni się udać na małą skocznię, bo teraz już dobitnie widać, że trenowanie w Zakopanem nie daje po prostu nic. Nie chce mi się wierzyć, że nigdzie taka nie była przygotowana.