Kenneth Gangnes wygrał drugi konkurs Pucharu Świata w Lillehammer - to dla Norwega pierwsze zwycięstwo w karierze. Solidny występ zaprezentował jedyny z Polaków w finale - Stefan Hula zajął dziesiąte miejsce.
Konkurs rozpoczął się przy dziesiątej belce startowej, a otworzył go Radik Żaparow. Po reprezentancie Kazachstanu ciężko było spodziewać się zachwycającego rezultatu i rzeczywiście - byliśmy dalecy od zachwytu jego próbą.

Więcej emocji wzbudził występ Lukasa Hlavy. Czech startował praktycznie w bezwietrznych warunkach (0,02 m/s) i uzyskał 94 metry - to dało mu prowadzenie. Nieco bliżej lądowali Jan Ziobro (93 metry przy wietrze 0,16 m/s w plecy, ale z niższymi notami za styl) i Dawid Kubacki (91,5 m; 0,22 m/s w plecy), którzy zajmowali odpowiednio drugą i trzecią lokatę.

Wkrótce lepszą łączną notę uzyskał Manuel Fettner. Austriak skoczył na odległość 93,5 metra i objął prowadzenie dzięki stosunkowo wysokiej rekompensacie za warunki (0,42 m/s w plecy). Liczyliśmy, że kolejna zmiana na prowadzeniu nastąpi po skoku Piotra Żyły - tak się nie stało, wiślanin uzyskał tylko 90,5 metra i był szósty.

Wreszcie na rozbiegu pojawił się Joachim Hauer. Jego skok na odległość 99,5 metra (na dodatek w dobrym stylu - 3x18,5 + 2x19 punktów) dał mu zdecydowane prowadzenie - i można było spodziewać się, że na pierwszym miejscu utrzyma się przez jakiś czas.

Wkrótce pojawiły się małe problemy z wiatrem - podmuchy nieco przybrały na sile, a Mackenzie Boyd-Clowes musiał opuścić belkę startową, którą sędziowie po chwili przesunęli o jeden próg do dołu.

Tymczasem Joachim Hauer mógł być spokojny o utrzymanie prowadzenia. Z pierwszego miejsca nie zepchęli go zawodnicy z sukcesami na arenie międzynarodowej, m.in. Andreas Kofler (92 m), Kento Sakuyama (91,5 m), Andreas Wank (94 m); nie dokonał tego także nasz Stefan Hula. Nasz zawodnik mógł być jednak zadowolony ze swojego rezultatu - 95 metrów w tym momencie dawało trzecią lokatę i pewny awans do czołowej trzydziestki!

Dobry wynik osiągnął również Stephan Leyhe (94 m - drugi), słabszy - niestety - Maciej Kot. Przedostatni z Polaków wylądował na 91. metrze, a w tym momencie plasował się dopiero na czternastym miejscu i musiał liczyć, że jeszcze kilku skoczków spisze się słabiej.

Nadziei na awans Kota (a także plasującego się tuż za nim Ziobry) nie przedłużali m.in. Jakub Janda (97 m - drugi), Daiki Ito (95 m - siódmy), Simon Ammann (95 m - czwarty) czy Michael Hayboeck (96 m - drugi). Zrobił to za to - niestety - Kamil Stoch. Dwukrotny mistrz olimpijski uzyskał tylko 87,5 metra i tym samym wyeliminował się z dalszej walki - plasował się na 35. miejscu, wyprzedzając tylko Seou Choia i Radika Żaparowa...

Tymczasem Joachim Hauer wciąż prowadził. Blisko jego rezultatu był Roman Koudelka (96 m - drugi), ale pogromcą okazał się jego rodak - Johann Andre Forfang (96,5 m w niezłym stylu i w lekko niekorzystnych warunkach). Inny z Norwegów - Andreas Stjernen - nie miał nawet szans powtórzyć wczorajszego wyniku, bowiem jeszcze przed startem zdyskwalifikowano go za nieregulaminowy kombinezon.

Pierwsza seria zbliżała się ku końcowi, a na czołowych lokatach zachodziły kolejne zmiany - na prowadzenie wychodzili kolejno Peter Prevc (96,5 m) i Kenneth Gangnes (98 m), natomiast gorzej spisali się Daniel Andre Tande (90 m) i Severin Freund (94 m).

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Kenneth Gangnes
Norwegia
98.0
136.0
2
Peter Prevc
Słowenia
96.5
135.7
3
Johann Andre Forfang
Norwegia
96.5
134.5
4
Joachim Hauer
Norwegia
99.5
132.3
5
Richard Freitag
Niemcy
95.0
132.1
6
Roman Koudelka
Czechy
96.0
131.2
7
Andreas Wellinger
Niemcy
95.0
130.7
8
Michael Hayboeck
Austria
96.0
130.1
9
Jakub Janda
Czechy
97.0
129.4
10
Severin Freund
Niemcy
94.0
129.3
11
Stephan Leyhe
Niemcy
94.0
127.2
12
Simon Ammann
Szwajcaria
95.0
126.9
13
Andreas Wank
Niemcy
94.0
126.7
14
Taku Takeuchi
Japonia
95.5
126.6
 
Stefan Hula
Polska
95.0
126.6
16
Daiki Ito
Japonia
95.0
126.1
17
Gregor Schlierenzauer
Austria
94.0
125.9
18
Marinus Kraus
Niemcy
93.5
125.2
19
Domen Prevc
Słowenia
93.5
124.9
20
Noriaki Kasai
Japonia
92.5
124.7
21
Stefan Kraft
Austria
91.5
124.6
22
Tom Hilde
Norwegia
93.0
123.7
23
Ilmir Hazetdinov
Rosja
94.0
123.0
24
Manuel Fettner
Austria
93.5
122.8
25
Daniel-Andre Tande
Norwegia
90.0
121.3
26
Lukas Hlava
Czechy
94.0
120.9
27
Robert Kranjec
Słowenia
94.0
120.0
28
Jurij Tepes
Słowenia
92.0
119.6
29
Kento Sakuyama
Japonia
91.5
119.1
30
Manuel Poppinger
Austria
90.0
119.0
31
Anze Lanisek
Słowenia
92.0
118.9
32
Vincent Descombes Sevoie
Francja
92.0
118.3
33
Jan Ziobro
Polska
93.0
117.7
34
Maciej Kot
Polska
91.0
117.0
35
Evgeniy Klimov
Rosja
90.0
116.8
36
Dawid Kubacki
Polska
91.5
116.7
37
Andreas Kofler
Austria
92.0
116.5
 
Shohei Tochimoto
Japonia
91.0
116.5
39
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
90.0
115.9
40
Piotr Żyła
Polska
90.5
113.7
41
Ronan Lamy Chappuis
Francja
90.5
113.6
 
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
90.5
113.6
43
Ville Larinto
Finlandia
90.0
112.4
44
Sebastian Colloredo
Włochy
87.5
111.1
45
Junshiro Kobayashi
Japonia
89.0
110.5
46
Denis Kornilov
Rosja
88.0
109.3
47
Kamil Stoch
Polska
87.5
109.2
48
Seou Choi
Korea Pd.
87.0
103.5
49
Radik Zhaparov
Kazachstan
84.0
98.0
50
Andreas Stjernen
Norwegia
DSQ
DSQ

W przerwie belka startowa powróciła do progu dziesiątego, a wiatr nie przeszkadzał - rozpoczynający drugą serię Manuel Poppinger miał przednie podmuchy rzędu 0,37 m/s. Austriak uzyskał 94,5 metra i mógł liczyć na pewien awans w stosunku do miejsca zajmowanego na półmetku.

Mimo krótszej odległości (90 metrów) Poppingera wyprzedził Jurij Tepes. Słoweniec startował w trudnych warunkach (0,92 m/s w plecy) i właśnie dzięki rekompensacie miał łączną notę wyższą o 0,6 punktu.

Kolejnymi liderami konkursu zostawali Lukas Hlava (92 m; wiatr 0,3 m/s w plecy) i Daniel Andre Tande (103 metry przy mocnym wietrze pod narty - 0,71 m/s). Były lider Pucharu Świata miał realną szansę, by awansować do czołowej dwudziestki - i tak rzeczywiście się stało, bowiem za nim plasowali się m.in. Manuel Fettner (95 m), Tom Hilde (93 m), Stefan Kraft (98,5 m) i Noriaki Kasai (99 m).

Ten układ sił na czele przerwał Domen Prevc. Młodziutki Słoweniec wylądował dokładnie na setnym metrze, a po uwzględnieniu warunków (0,32 m/s pod narty) i wysokich not za styl (18-19 punktów) objął prowadzenie z przewagą 0,6 punktu nad Tande.

Teraz to Prevc wędrował w górę tabeli - słabsze rezultaty uzyskiwali Marinus Kraus (95,5 m), Gregor Schlierenzauer (94 m) i Daiki Ito (94,5 m). Lepiej spisał się Stefan Hula - Polak po raz kolejny nie zawiódł i zachwycił stabilnością swojej dyspozycji. 98,5 metra pozwoliło mu objąć prowadzenie z przewagą 0,2 punktu nad Prevcem.

Gdy na 101 metrze lądował Andreas Wank, wydawało się, że Niemiec odbierze Polakowi pierwsze miejsce. Nie odebrał - po uwzględnieniu siły wiatru (0,87 m/s pod narty) obaj plasowali się na czele! Daleko lądował również Simon Ammann (100 m), ale Szwajcar zajmował dopiero szóstą lokatę - głównie z powodu niskich not za styl.

Po skoku Stephana Leyhe (97,5 m - dziewiąta lokata) Hula był już o krok od czołowej dziesiątki. Awans do TOP10 był jednak zagadką - za chwilę miał bowiem skakać Severin Freund. Lider Pucharu Świata startował z rozbiegu skróconego do bramki ósmej (na prośbę trenera). To zagranie opłaciło się - w tej sytuacji 99,5 metra dawało mu jedenaście punktów przewagi nad Hulą i Wankiem.

Później belka powędrowała do góry (dziewiąty próg), a startujący z takiego rozbiegu Jakub Janda (98 m), Michael Hayboeck (97,5 m) i Andreas Wellinger (96 m, jednak przy słabym wietrze pod narty) kolejno plasowali się na drugim miejscu. Prowadzenie zdołał za to objąć - z przewagą 0,6 punktu - Roman Koudelka (102,5 m).

O ile w przypadku Severina Freunda skrócenie rozbiegu do bramki ósmej dało prowadzenie, to Richard Freitag (95,5 m) i Joachim Hauer (93 m) na identycznym manewrze aż tyle nie zyskali - Niemiec był trzeci, a Norweg szesnasty. To oznaczało, że Stefan Hula awansował do czołowej dziesiątki!

Udziału w "Tańcu z belkami" nie wziął Johann Andre Forfang - Norweg spokojnie skupił się na skoku i wskoczył na podium, ponieważ 99,5 metra dało mu prowadzenie. Jeszcze dalej wylądował Peter Prevc (100,5 m), który tym samym został liderem.

Sprawa zwycięstwa pozostawała w rękach kończącego konkurs Kennetha Gangnesa. Norweg startował z ósmej belki i poleciał daleko - 99 metrów wystarczyło do odniesienia pierwszego w karierze zwycięstwa!

Prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata obronił jeszcze Severin Freund, jednak Niemiec ma tylko jeden punkt przewagi nad Gangnesem. Trzecią lokatę, ze stratą 21 punktów, zajmuje Peter Prevc.

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Kenneth Gangnes
Norwegia
98.0
99.0
278.2
2
Peter Prevc
Słowenia
96.5
100.5
276.4
3
Johann Andre Forfang
Norwegia
96.5
99.5
272.5
4
Roman Koudelka
Czechy
96.0
102.5
269.7
5
Severin Freund
Niemcy
94.0
99.5
269.1
6
Richard Freitag
Niemcy
95.0
95.5
263.2
7
Andreas Wellinger
Niemcy
95.0
96.0
261.2
8
Michael Hayboeck
Austria
96.0
97.5
260.7
9
Jakub Janda
Czechy
97.0
98.0
260.6
10
Stefan Hula
Polska
95.0
98.5
258.1
 
Andreas Wank
Niemcy
94.0
101.0
258.1
12
Domen Prevc
Słowenia
93.5
100.0
257.9
13
Daniel-Andre Tande
Norwegia
90.0
103.0
257.3
14
Stefan Kraft
Austria
91.5
98.5
255.9
15
Joachim Hauer
Norwegia
99.5
93.0
255.1
16
Simon Ammann
Szwajcaria
95.0
100.0
254.3
17
Noriaki Kasai
Japonia
92.5
99.0
253.4
18
Taku Takeuchi
Japonia
95.5
96.5
252.6
19
Stephan Leyhe
Niemcy
94.0
97.5
252.4
20
Gregor Schlierenzauer
Austria
94.0
94.0
248.1
21
Tom Hilde
Norwegia
93.0
93.0
247.8
22
Daiki Ito
Japonia
95.0
94.5
246.9
 
Manuel Fettner
Austria
93.5
95.0
246.9
24
Marinus Kraus
Niemcy
93.5
95.5
244.3
25
Lukas Hlava
Czechy
94.0
92.0
240.2
26
Jurij Tepes
Słowenia
92.0
90.0
239.7
27
Manuel Poppinger
Austria
90.0
94.5
239.1
28
Ilmir Hazetdinov
Rosja
94.0
90.0
238.4
29
Kento Sakuyama
Japonia
91.5
89.0
233.4
30
Robert Kranjec
Słowenia
94.0
83.0
221.9
31
Anze Lanisek
Słowenia
92.0
 
118.9
32
Vincent Descombes Sevoie
Francja
92.0
 
118.3
33
Jan Ziobro
Polska
93.0
 
117.7
34
Maciej Kot
Polska
91.0
 
117.0
35
Evgeniy Klimov
Rosja
90.0
 
116.8
36
Dawid Kubacki
Polska
91.5
 
116.7
37
Andreas Kofler
Austria
92.0
 
116.5
 
Shohei Tochimoto
Japonia
91.0
 
116.5
39
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
90.0
 
115.9
40
Piotr Żyła
Polska
90.5
 
113.7
41
Ronan Lamy Chappuis
Francja
90.5
 
113.6
 
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
90.5
 
113.6
43
Ville Larinto
Finlandia
90.0
 
112.4
44
Sebastian Colloredo
Włochy
87.5
 
111.1
45
Junshiro Kobayashi
Japonia
89.0
 
110.5
46
Denis Kornilov
Rosja
88.0
 
109.3
47
Kamil Stoch
Polska
87.5
 
109.2
48
Seou Choi
Korea Pd.
87.0
 
103.5
49
Radik Zhaparov
Kazachstan
84.0
 
98.0
50
Andreas Stjernen
Norwegia
DSQ
 
DSQ

klasyfikacja Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »