Słabe wyniki większości reprezentantów Czech w minionym sezonie sprawiły, że w kadrach naszych południowych sąsiadów zajdą gruntowne zmiany.
Jak poinformowały władze czeskich skoków, trzynastu zawodników zostanie podzielonych na dwie grupy treningowe - jedna prowadzona będzie przez Richarda Schallerta, a druga przez Michala Doležala. Utworzono również stanowisko koordynatora, którym został wybrany Jakub Jiroutek.

Schallert będzie kontynuował współpracę z Romanem Koudelką. Poza najlepszym Czechem w tej grupie znaleźli się młodzi zawodnicy: Viktor Polašek, Vojtech Štursa, František Holík, Jan Michalek, Filip Sakala oraz Tomaš Vančura. Grupa ta ma w perspektywie jak najlepsze przygotowanie się na igrzyska olimpijskie w 2018 roku, dlatego młodzi skoczkowie mają stopniowo rywalizować w Pucharze Kontynentalnym, Letniej Grand Prix i Pucharze Świata. Celem dla nich na najbliższy sezon będą mistrzostwa świata juniorów w rumuńskim Rasnowie, gdzie mają walczyć o medale. Asystentem Schallerta będzie Jaroslav Šimek.

Doświadczeni skoczkowie, czyli Jakub Janda, Jan Matura, Antonín Hajek, Lukáš Hlava, Čestmír Kožíšek i Miloš Kadlec, będą trenować pod okiem Michala Doležala. Celem dla tej grupy jest zwiększenie kwoty startowej podczas Letniej Grand Prix (na czterech zawodników co najmniej trzech powinno punktować), w Pucharze Kontynentalnym na czterech skoczków dwóch powinno plasować się w czołówce. Doležalowi pomagać będzie Radek Žídek.

Powołany na koordynatora reprezentacji Jakub Jiroutek będzie planował, a następnie uczestniczył w obozach treningowych reprezentacji, będzie jeździł na zawody Letniej Grand Prix i Pucharu Kontynentalnego, aby nadzorować zawodników i czuwać nad sprawami organizacyjnymi. Na początku LGP w Polsce reprezentację będzie prowadził duet Schallert - Doležal, w Hinterzarten Austriaka zastąpi Jiroutek, którego razem z Radkiem Žídkiem czeka jeszcze podróż do Courchevel i Einsiedeln. Później zostaną podjęte decyzje, kto pojedzie z reprezentacją do Azji i Rosji.

Grupa Richarda Schallerta ma już za sobą obóz treningowy w Libercu, gdzie pojawili się wszyscy wymienieni zawodnicy razem z Romanem Koudelką. Pierwsze wrażenia są pozytywne:

- Osobiście bardzo mi się to wszystko podobało. Ćwiczenia techniczne były wspaniałe, także przygotowania kondycyjne. Wszystko wyjaśniliśmy i przekazaliśmy Richardowi, nad czym pracowaliśmy - podsumował Jiroutek, który obecnie wraz z Doležalem i Žídkiem przygotowuje treningi drugiej grupy.