Larinto zakończy karierę?
Opublikowano: 14 kwietnia 2015, 21:17
Ville Larinto po rozczarowującym minionym sezonie poważnie rozważa zakończenie swojej kariery. Od upadku w Garmisch w 2011 roku Fin nie może powrócić do wysokiej formy.
Jak podaje fiński dziennik Ilta-Sanomat, Larinto bardzo poważnie myśli nad zakończeniem swojej sportowej kariery. Główną przyczyną jest brak sukcesów w ostatnim sezonie.
- Sezon był strasznie rozczarowujący, nie tak wyobrażałem sobie moje starty tej zimy - przyznał 25-letni skoczek. - Nie chcę na razie rozmawiać o mojej przyszłości, ale ostatnio dużo myślałem i chcę wszystko rozważyć.
Finowie obawiają się, że to nie będzie jedyny reprezentant ich kraju, który ogłosi w tym roku koniec kariery. Historia Ville Larinto jest dla Finów szczególnie smutna, bo był on uważany za jeden z największych młodych talentów. Sezon 2008/2009 Larinto zakończył na czternastej pozycji w PŚ, rok później był dwudziesty. Zawodnikowi z Lahti pięć razy udało się stanąć na podium konkursów Pucharu Świata, raz na jego najwyższym stopniu.
Podczas noworocznego konkursu w Garmisch-Partenkirchen w 2011 roku Larinto upadł po skoku na odległość 140,5 metra i zerwał przednie więzadło krzyżowe. Po rekonstrukcji i rehabilitacji Larinto powrócił do treningów, ale w sierpniu tego samego roku ponownie doszło do zerwania więzadła. Następstwem tego była długa przerwa i brak startów w sezonie 2011/2012. W swojej karierze Fin miał jeszcze kilka poważnych urazów.
Kolejne sezony to pasmo porażek 25-letniego Fina. Wystąpił na MŚ w Falun, lecz w konkursie indywidualnym zajął dopiero 47. miejsce. Puchar Świata 2014/2015 zakończył na 53. miejscu w klasyfikacji generalnej.
Autor: Aleksandra Kruc
Źródło: Ilta-Sanomat
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (6)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Kierownik kotłowni
18.04.2015, 02:28
Łukasz94 - dobre przypomnienie świetnego zawodnika.
Koszulkę z Miką, kupioną na PŚ w 1998 r., mam do dzisiaj :)
mamammamamamjdidsd
16.04.2015, 09:46
larinto, happonen, koi..coś tam guranta pewnie zakonczą kariere szkoda... zostanie ahonen, klinga, asikainen....
TYUPLUS
15.04.2015, 16:24
Jest jeszcze za młody na ukończenie kariery.
Łukasz94
15.04.2015, 10:20
Finowie mieli już wcześniej takie przypadki. Jednym z takich zawodników był Mika Laitinen brązowy medalista z Thunder Bay '95, oraz drużynowy mistrz z IO '92, MŚ'95 i Trondheim '97 który zakończył karierę w wieku 27 lat. Jego życiowy i zarazem najbardziej pechowy sezon to 1995/1996. Z dziewięciu pierwszych konkursów PŚ wygrał aż 5 i raz był drugi. Wygrał konkursy w Oberhofie kilka dni przed startem 44. TCS i pierwszy konkurs TCS w Oberstdorfie. Był wtedy kapitalnie dysponowany, wygrywał jak chciał. Wygrałby zapewne cały TCS 95/96 gdyby nie cieżki upadek 31 grudnia w Ga-Pa przed drugim z konkursów w którym to doznał złamania obojczyka i bodajże kilku żeber. Wskutek upadku nie mógł już startować do końca TCS, a pamiętam że pierwsze rokowania mówiły nawet o końcu sezonu dla Fina. Wrócił, ale opuścił aż 13 kolejnych konkursów PŚ. A do momentu tamtego wypadku był zdecydowanym liderem klasyfikacji PŚ i miał duże szanse na wygranie KK albo przynajmniej na podium w klasyfikacji. Powrócił na ostatnie 6 konkursów tamtego sezonu, w czterech z nich zajmując miejsca w pierwszej dziesiątce z czego raz stał nawet na podium, na drugim miejscu a w końcowej punktacji zajął pomimo długich tygodni leczenia 6 pozycję Ale później już nigdy nie powrócił do wielkiej formy - jeszcze tylko 2 razy oglądałem go na podium Pucharu Świata (Sapporo w sezonie 1996/97 i Villach 97/98). Kontuzja zostawiła trwały ślad u tego skoczka. Słabe wyniki spowodowały podjęcie decyzji o zakończeniu kariery po sezonie 99/00...
Nie mają szczęścia Finowie...
Kazach
15.04.2015, 06:42
A jeszcze na początku sezonu myślałem że skończy PŚ w "30",bo były 3 starty z niezłymi punktami.
Bartt
15.04.2015, 00:23
Nie rok, a dwa lata później był dwudziesty. Sezon 2009/10 miał słabiutki (chyba też za sprawą kontuzji)