Schlierenzauer: W następnym sezonie wrócę silniejszy!
Opublikowano: 24 marca 2015, 11:32
Gregor Schlierenzauer nie może zaliczyć minionego sezonu do udanych. Austriak zakończył zmagania w Pucharze Świata na dziesiątym miejscu...
25-latek Tyrolu słynie z tego, że jest dobrym lotnikiem. Indywidualne konkursy w Planicy zakończył na dwunastym i dziewiątym miejscu, nastomiast w zawodach drużynowych Austriacy przegrali tylko ze Słoweńcami.
- Aklimatyzacja na takiej skoczni jest bardzo ważna. Jestem zadowolony z piątkowego konkursu, w zawodach drużynowych także pokazałem swój potencjał. W niedzielę warunki były idealne i sprawiedliwe. Mój pierwszy skok był bardzo dobry - ocenił swój występ Schlierenzauer.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Austriak uplasował się na dziesiątym miejscu.
- Ten sezon był zdominowany przez trzech sportowców - Stefan, Severin i Peter byli fenomenalni! Finalnie najlepszy okazał się Freund, emocje trwały do samego końca. Gratulacje dla Niemca i triumfatorów Pucharu Narodów - pogratulował Schlieri.
Przed skoczkami teraz kilka miesięcy wolnego od startów - ale nie od treningów czy innych obowiązków związanych z byciem sportowym celebrytą...
- Dopełnieniem sezonu będzie Stiegl Cup. W tym tygodniu mam jeszcze wizytę w studiu Servus TV z Severinem Freundem i Rune Veltą. We wtorek ruszamy do Wiednia. Następnie czeka mnie podróż do domu, gdzie będę mógł wszystko przeanalizować - zaznaczył. - Konkretnych planów na wakacje jeszcze nie mam. Bez względu na to, gdzie będę przebywać, nie mogę się tego doczekać. Kilka tygodni przerwy od skoków dobrze mi zrobi. W następnym sezonie wrócę silniejszy! - zakończył.
Autor: Klaudia Kaźmierczak
Źródło: Gregorschlierenzauer.at
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (7)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Złotousty
08.04.2015, 11:32
Najlepsze ma już za sobą. Ale nieraz zapewne zaskoczy.
celka
24.03.2015, 22:51
Wróci i wszystkim pokaże że jest najlepszy na świecie;D Chodź już nie raz to udowadniał.
Raptor
24.03.2015, 20:46
Jeszcze nie kończy? Najwidoczniej Hofer nie znalazł sobie nowego pupilka. Oby poszedł z formą w ślady Loitzla i Dietharta.
PLANET
24.03.2015, 20:41
Oczywiście, że wróci silniejszy. Będzie na ósmym miejscu w klasyfikacji, a nie dziewiątym.
Michał
24.03.2015, 18:50
Tak ma być, chcę go zobaczyć skaczącego jak w sezonie 2008/2009
fan skoków85
24.03.2015, 15:47
W tym roku też miał być silniejszy, a sezon niewiele się różnił od poprzedniego.
fax
24.03.2015, 12:11
Ale co by nie powiedzieć to Schleri skacze 9 sezonów (nie liczę epizodziku w 2006 w Oslo) i 9 sezonów jest w TOP 10.