Norwegowie tracą w Pucharze Narodów do prowadzących Niemców 276 punktów i wciąż wierzą, że są w stanie wygrać klasyfikację drużynową. Dlatego do Planicy jadą w aż ośmioosobowym składzie...
Do Słowenii polecą Johann Forfang, Anders Fannemel, Kenneth Gangnes, Rune Velta, Anders Jacobsen, Anders Bardal, Andreas Stjernen i Daniel-Andre Tande.

- Chcemy wystawić skład najlepszy z możliwych do Pucharu Narodów - wyjaśniał swoją decyzję o zabraniu ośmiu skoczków Alexander Stöckl.

Norwegowie mogą wystawić w konkursach indywidualnych jedynie sześciu zawodników. Po czwartkowych treningach trener zdecyduje, kto będzie miał szansę startu w piątkowych zawodach. W sobotę skoczków czeka konkurs drużynowy, a w niedzielę wielki finał sezonu i najlepsza trzydziestka Pucharu Świata na starcie.