Sagen kończy karierę: Podjęcie tej decyzji było dla mnie ulgą
Opublikowano: 10 marca 2015, 17:03
Anette Sagen - pionierka i wybitna skoczkini narciarska - postanowiła ostatecznie zakończyć swoją wieloletnią i bogatą w sportowe sukcesy karierę.
- Wytłumaczenie jest proste. Stanie na szczycie skoczni nie jest już tak zabawne i przyjemne jak kiedyś. Kocham ten sport, ale nie mam już radości z rywalizacji - przyznała Norweżka.
Sagen, która w styczniu skończyła trzydzieści lat, zadebiutowała w zawodach rangi FIS w 2000 roku. Przez całą swoją karierę walczyła o traktowanie skoków kobiet na równi z męskimi. Jest podwójną mistrzynią świata juniorek ze Strynu; w 2009 roku w Libercu, gdzie po raz pierwszy rozegrano konkurs pań w ramach mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym, wywalczyła brązowy medal. Pięciokrotnie zwyciężała w klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego Kobiet. Niestety ostatnie sezony były dalekie od jej najlepszych - w ubiegłym roku nie otrzymała powołania na igrzyska w Soczi, w tym zabrakło jej w kadrze na mistrzostwa świata w Falun:
- Bez motywacji nie mam tego, co potrzeba by być najlepszym. Nie będę tego dalej ciągnąć, wiedząc, że nie mogę być najlepsza. To był proces, ale poszło sprawnie. Nie mogę się doczekać, rozpoczęcia nowego etapu życia. Właściwie podjęcie tej decyzji było dla mnie ulgą.
Norweżka przyznała, że decyzję o zakończeniu kariery podjęła, kiedy dowiedziała się, że nie weźmie udziału w mistrzostwach w Falun:
- Tak naprawdę nie myślałam o tym długo, chociaż trochę podświadomie wiedziałam, że to będzie mój ostatni sezon - powiedziała.
Jak już wspominaliśmy Sagen była niezwykle utytułowaną zawodniczką. Dziesięciokrotnie sięgała po tytuł mistrzyni kraju. W mediach walczyła o prawa kobiet do startu na największych imprezach; chciała również, aby panie mogły latać na mamutach, czego niestety nie udało się jej wywalczyć. Pytana o to, jak chce być zapamiętana, odpowiada:
- Mam nadzieję, że będę pamiętana jako osoba, która była dobra i zrobiła wiele dla tego sportu.
Ostatni, pożegnalny skok Anette odda na Holmenkollen pomiędzy pierwszą i drugą serią podczas piątkowych kończących sezon zawodów. Przypomnijmy, że to właśnie skok Sagen był oficjalnym pierwszym skokiem oddanym na przebudowanej skoczni w Oslo.
Autor: Martyna Szydłowska
Źródło: NRK
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (9)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
k4loos
12.03.2015, 09:00
Czy dobrze pamiętam, że już zapowiadała konieć kariery, po tym gdy dowiedziała się, że nie wystartuje na IO w Sochi?
gosc
11.03.2015, 14:59
wielka szkoda ze kończy ,zawsze jej kibicowałem :(
Polonus
11.03.2015, 11:55
Dla mnie też podjęcie przez nią takiej decyzji było ulgą.
DragonL
10.03.2015, 23:37
A dla mnie to historia kobiecych skoków obok Iraschko i Van. Razem walczyły o MŚ kobiet i Igrzyska, a kiedy wreszcie sie udało Anette akurat już była poza swoją najwiekszą formą, ba nawet nie wystapiła na IO - to był dla mnie najwiekszy zawód zwłaszcza, ze jeszcze rok temu do kadry by się kwalifikowała. Zanim powstał PŚ Kobiet najwięcej chyba zwycięstw w PK bo ponad 40ci. Cóz chyba za wczesnie urodziła sie o kilka lat. Anette powodzenie w zyciu osobistym!;)
KK
10.03.2015, 19:37
Przypomnijmy, że to Romoeren samozwańczo ukradł Sagen pierwszy, historyczny skok na przebudowanej skoczni w Oslo ;)
Kapłan
10.03.2015, 19:16
@cedryk
Ok, dzięki
cedryk
10.03.2015, 18:04
@Kapłan
Taka skoczkini
Kapłan
10.03.2015, 17:21
Kto to w ogóle jest?
cedryk
10.03.2015, 17:12
Żegnaj Anetka!