Stoch: To jest normalna skocznia! Treningi dały mi dużo radości
Opublikowano: 24 lutego 2015, 12:00
Wydaje się, że Kamil Stoch ma już za sobą najtrudniejsze chwile podczas mistrzostw świata w Falun. Po przeniesieniu na większy obiekt Polak odżył, co pokazują rezultaty uzyskiwane na wczorajszych treningach.
Dwukrotny mistrz olimpijski nie zapomina o tym, co wydarzyło się na obiekcie normalnym, ale nie zamierza do tego wracać:
- To, co było, to było - nie będzie tego drugi raz. Konkurs na skoczni normalnej to już historia, nie ma sensu do niego wracać - zaznaczył. - Trzeba jednak wiedzieć, co się źle zrobiło, wyciągnąć wnioski, żeby nie popełniać tych samych błędów.
Stochowi bardzo pasuje większy obiekt kompleksu Lugnet, a po dobrych skokach treningowych miał wyśmienity humor. Opisując skocznię, użył swego rodzaju gry słów:
- To jest normalna skocznia - w każdym tego słowa znaczeniu - śmiał się Polak. - Lubię obiekty, które przypominają - pod względem profilu - te starsze skocznie, na których większe znaczenie ma faza lotu. Lubię skakać tam, gdzie zeskok bardzo szybko robi się stromy. Z tego co wiem, potrafię zyskiwać w locie - a tutaj mogę zyskać bardzo dużo. Czuję się tu lepiej.
Już po pierwszej serii rozpromieniony Kamil krzyczał do dziennikarzy, że na tym obiekcie wreszcie można się zabawić:
- Czerpałem dużo przyjemności ze skakania, dobrze się bawiłem. Jestem zadowolony z tego treningu. Teraz skaczę z pełnią szczęścia, pełnią satysfakcji - mówił później. - Skoki dały mi dużo radości i sporo pewności siebie. Oddałem trzy solidne skoki i to mnie cieszy - dodał.
Niektórzy porównują obecną sytuację z występami Stocha na mistrzostwach świata w Val di Fiemme. Dwa lata temu na normalnym obiekcie Stoch był ósmy, choć po pierwszej serii zajmował drugie miejsce. W konkursie na dużej skoczni był za to bezkonkurencyjny.
- Konkursy w Val di Fiemme były inne, nie można ich porównać do tych w Falun - choć mam nadzieję, że historia się powtórzy - podkreślił. - Tam dobrze skakałem na obiekcie normalnym, ale nie wytrzymałem psychicznie w konkursie. Tutaj nie radziłem sobie od samego początku. Na skoczni normalnej nie potrafiłem oddać normalnego skoku - a na dużej potrafię! - zakończył z radością.
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: TVP, RMF, Eurosport
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (4)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
przemeee
24.02.2015, 20:19
No dziś te słowa Kamila się nie potwierdziły.Zobaczymy jutro, może miał słabszy dzień, choć jego forma jeszcze ma spore wahania.
kubawe
24.02.2015, 15:01
Masz rację złotousty
kubawe
24.02.2015, 15:00
Nieźle Kamil . Dawaj
Złotousty
24.02.2015, 12:43
Trzymamy kciuki Kamil! Zasłużyłeś na to, aby ten tytuł obronić. Nie chodzi o klasę sportową oraz fakt bycia aktualnym mistrzem świata. Zasłużyłeś za problemy, które przezwyciężyłeś i wróciłeś w wielkim stylu! Godne podziwe jest to, że wszedłeś do czołowej 10-tki PŚ, mimo tak niewielkiej ilości konkursów na koncie. Strach pomyśleć, co byś zrobił, gdybyś startował cały sezon. Mam nadzieje, że los Ci wynagrodzi wielki grudniowy pech. Bo jeżeli tylko zdrowie i pogoda dopisze, to Ty ze swojej strony zrobisz wszystko, by osiągnąć swój cel! Powodzenia! :D