Tajner: Najlepsi będą startować w PŚ!
Opublikowano: 29 stycznia 2004, 00:00
Ostatnio w prasie dużo mówiło się o braku pomysłu na odnowę formy Małysza przez jego trenera - Apoloniusza Tajnera. Już na konferencji prasowej w Zakopanem niektórzy dziennikarze szukali sensacji. Trener nie ukrywał niesmaku i swojego rozczarowania. Podkreślał, że jest mu przykro, że ludzie w ten sposób reagują na jego chwilowe rozstanie z Małyszem (chodzi o treningi z trenerem klubowym, Janem Szturcem).
Niedawno Tajner wypowiedział się oficjalnie na ten temat. Popularny "Polo" podkreśla, że jego głónym celem jest dobro skoków narciarskich i jeśli to pomogłoby naszej reprezentacji to nie wyklucza swojej dymisji. Wszystko to jednak uzależnia nie od mediów, a od tego, czy będzie to korzystna decyzja dla rozwoju tej dyscypliny sportu w naszym kraju. Zdaniem Apoloniusza Tajnera, ewentualne zmiany są możliwe dopiero po zakończeniu trwającego obecnie sezonu.
Na stronach Onetu pojawił się wywiad z Apoloniuszem Tajnerem, któy przeprowadził Tomasz Rut (PAP). Trener odpowiadał na pytania dotyczące aktualnego stanu skoków w Polsce. Oto jego zapis:
Dlaczego zawodnicy kadry A, z wyjątkiem Małysza, podczas mistrzostw Polski w Karpaczu wypadli słabiej od drugiej reprezentacji?
Tajner: Trzeba się cieszyć, że inni, młodsi zawodnicy są dobrze przygotowani. Oni w tym momencie osiągnęli dość wysoką formę sportową i ja się z tego cieszę. Natomiast myślę, że pozostali, którzy do tej pory tworzyli kadrę A, będą mieli czas na spokojny trening. Ci, którzy są w lepszej dyspozycji będą nas reprezentować w Pucharze Świata. Taka jest prawidłowość w najlepszych zespołach świata i taka prawidłowość będzie teraz u nas. Do tej pory było tak, że musieliśmy eksploatować w ciągu ostatnich trzech lat tych samych zawodników i to spowodowało, że zabrakło czasu na spokojny trening. Mniej się teraz martwię aktualną formą moich kadrowiczów.
Czy po tym sezonie nastąpią w kadrze jakieś zmiany?
Tajner: Tego oczywiście nie wiem. Niech się ten sezon skończy. Teraz zawodnicy będą trenować. Jeżeli osiągną odpowiedni poziom, to mogą jeszcze w dalszej części sezonu wystartować i w Pucharze Świata i w Pucharze Kontynentalnym. Z kolei ta grupa, która w tej chwili jest w dobrej formie, nie musi tej dyspozycji utrzymać do końca sezonu. Chodzi o to, aby wśród skoczków była rotacja.
Czy po Mistrzostwach Świata juniorów da Pan szanse młodszym zawodnikom?
Tajner: Nie ma potrzeby mówić o szansach. To jest tak, że jak mamy zawodników, którzy skaczą dobrze, to są wystawiani do Pucharu Świata. Natomiast kadra zawsze jest weryfikowana po zakończeniu sezonu. Czasem niektórzy dziennikarze mylą pojęcia. Jeżeli ktoś jest dobry, to nie musi być w kadrze, żeby reprezentować kraj.
Czy młodzi skoczkowie nie muszą się oswajać z atmosferą dużych zawodów? Mateusz Rutkowski powiedział, że dla niego różnica pomiędzy Pucharem Kontynentalnym, a Pucharem Świata jest ogromna...
Tajner: Oczywiście, że jest różnica, ale my mamy ograniczone limity startowe. Nie możemy już teraz wystawić wszystkich, bo w Pucharze Świata nie mamy miejsc. Mamy Małysza i możemy wystawić trzech skoczków, więc będą to najlepsi. Rutkowskiego będę wystawiać w Pucharze Świata, być może nawet wystąpi w lotach w Oberstdorfie. Ale to wszystko zrobimy w konsultacji z jego trenerem Heinzem Kuttinem, bo to trener decyduje jak przygotować zawodnika.
Mówi Pan, że nie czyta gazet i stara się izolować od podnoszonych przez prasę żądań zmiany na stanowisku trenera reprezentacji, ale musi Pan przyznać, że zawodnicy Kuttina w czwartek skakali lepiej?
Tajner: No lepiej, lepiej. Pan drąży pod tym kątem. Rzeczywiście byli lepsi, ale poczekajmy do końca sezonu. To jest niedobrze, żeby w tym momencie sezonu, kiedy jesteśmy już bliżej końca, rozpętywać taką kampanię, bo na pewno to nie służy naszym skokom narciarskim. Szturc nie może zostawić swojej grupy klubowej. Podobnie Kuttin nie zostawi swojej grupy juniorskiej. Natomiast jest w czyimś interesie, żeby wywoływać taką burzę, skierowaną przeciwko mnie. Nie wiem tylko w czyim interesie.
Wiadomo, że nie podoba się Panu podejście do naszej kadry prezentowane przez jedną z ogólnopolskich gazet.
Tajner: Jest to sponsor naszego zespołu i ubolewam, że sponsor skoczków narciarskich prezentuje takie stanowisko (chodzi o gazetę Fakt przy. redakcji). Myślę, że szkodzi to nie tylko mnie, ale i polskim skokom, ponieważ stwarza atmosferę napięcia, stwarza pozory, że w tej grupie coś nie gra, że jest jakiś konflikt. Próbuje się wywołać konflikty między trenerami oraz pomiędzy trenerami i zawodnikami. Ja tego za bardzo nie rozumiem, bo jestem rozsądnym człowiekiem i moim celem i dążeniem jest żeby rozwój skoków w Polsce postępował. Jeżeli będzie to związane z moim ustąpieniem ze stanowiska trenera, jeżeli tak to będę widział, to tak zrobię. A ta cała kampania jest niepotrzebna, bo podważa moje dobre imię.
Autor: Stawy
Źródło: wiadomość na podstawie PAP
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (8)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
aska
30.01.2004
eeee wiecie co myslalm ze tu juz sie nie wypowiadaja tacy co czytaja np. Fakt. Nie wiem czemu atakujecie tarnera i cala jego rodzine ... no bo tak na logike komu on ma dac szanse .. rutkowskiemu, ktory podkreslam SAM NIE CHCE JESZCZE JECHAC NA PS. tajner robi co moze, i napewno gdyby nie malysz nie byloby skokow w Polsce.. ale wierzcie mi mam doczynienia z innymi spotrowcami, sama trenowalam ... i trener to polowa sukcesu zawodnika. malysz moze potrzebuje swierzosci, moze nowego spojrzenia .. ale przedewszytkim nie potrzebuje stanowiska guru polskiego ludu jakie objal cztery lata temu .
Hekaton
30.01.2004
@rozżalona: zgadzam się w całej rozciągłości
rozżalona
30.01.2004
Najbardziej to mnie wkurzja dzienikarze szukajacy i weszacy wszedzie sensacji,ktos powie taka praca ale ze, takie durne domysly psuja atmosfere w zespole to ich nie obchodzi,owszem oprocz Adama to kadra A tak naprawde jest kadra B i byc moze powinno sie zmienic trenera ale nie w takiej atmosferze ale takim juz dziwnym narodem jestesmy i niestety tak juz zostznie ze jak sie cos wali i psuje to trzeba jeszcze dodac swojego kopa i dobic
FAW
30.01.2004
Pierwszy powinien odejść Włodarczyk, nieudolne ruchy prezesa doprowadziły do rozstania się ekipy trenerskiej z doktorami M.Siderek też pokazał że co najwyżej może być sędzią ale napewno nie szefę wyszkolenia PZN
jesica
30.01.2004
Tajner jest dobry jak małysz miał sukcesy to był dobry a teraz on robi wszystko co w jego mocy!!!
Apoloniusz
30.01.2004
Czy aby na pewno do USA jadą najlepsi?Raczej najlepsi z drugiej dzięsiątki MP!
Apolinary
30.01.2004
Tak jak do tej pory najlepsi pod warunkiem że nazywają się Tajner!
A Kto jedzie na PK do Brotterode na PK?Może by tak wysłać całkiem niezłych juniorów np: W.Pawlusiak,P.Urbański etc.
czeski
30.01.2004
Czt Tonio jedzie na Pś. do USA?
Na Mś powinien bo wreszcie przekroczy 120 m -chyba przekroczy?