Trener reprezentacji Rosji Matjaz Zupan był pod wrażeniem kwalifikacyjnego skoku Dimitrija Wasiliewa i formy swojego podopiecznego. Skład drużyny na MŚ w Falun powoli się krystalizuje...
Podczas serii kwalifikacyjnej do niedzielnego konkursu Dimitrij Wasiliew oddał rekordowy skok na odległość 254 metrów. Weteran rosyjskiej reprezentacji swojej próby jednak nie ustał.

- Dimitrij jest w bardzo dobrej formie. Jeśli tylko poprawi swój styl, będzie bardzo groźny. On jest jednym z najlepszych lotników na świecie. Z kolei Dienis Korniłow nie może znaleźć złotego środka - przyznał Matjaz Zupan.

Vikersund było ostatnim przystankiem Pucharu Świata przed mistrzostwami świata w Falun. Przez najbliższe dwa weekendy najlepsi skoczkowie świata będą walczyć o medale.

- Na mistrzostwa ostatecznie pojadą Dimitrij Wasiliew, Dienis Korniłow, Władisław Bojarincew, Michaił Maksimoczkin i Ilmir Hazetdinow. Dopuszczam rotacje w konkursie drużynowym. Jewgienij Klimow będzie naszym rezerwowym zawodnikiem, jednak jego występ w Falun stoi pod znakiem zapytania - przyznał szkoleniowiec. - Dokładny skład ustalimy po ostatnim oficjalnym treningu w Szwecji. W drużynówce wystąpią najlepsi.

Wielu czołowych zawodników nie pojechało na loty narciarskie do Vikersund. Skoki na mamucie odpuścili m.in. Kamil Stoch, Stefan Kraft czy Richard Freitag. Także młodzi rosyjscy skoczkowie - Bojarincew i Maksimoczkin - mieli kilka dni przerwy od rywalizacji.

- Michaił i Ilmir nie tak dawno konkurowali podczas Uniwersjady. Teraz nasi młodzi zawodnicy musieli zrobić sobie przerwę po ostatnich intensywnych tygodniach. Muszą zachować siły przed mistrzostwami świata. Wszyscy są w dobrej kondycji fizycznej - ocenił Zupan. - Teraz jedziemy na kilka dni do Planicy, a 18 lutego wyruszamy do Falun. Wasiliew i Korniłow do Szwecji udadzą się prosto z Vikersund - zakończył słoweński szkoleniowiec.