Cztery lata temu Władimir Zografski w estońskim Otepää wywalczył tytuł mistrza świata juniorów, wczoraj w Szczyrbskim Jeziorze nie dał szans rywalom i sięgnął po złoty medal Uniwersjady.
Bułgar w swoich skokach osiągnął 95 i 94 metry, jednak - jak przyznaje - nie było to jeszcze 100% jego możliwości:

- Jestem zadowolony ze swoich dwóch skoków, ale pokazałem nimi jedynie około 75% swojego potencjału. W najbliższym czasie postaram się o jeszcze lepsze wyniki. Skocznia jest stara, podobnie jak ta w Borowcu, ale zmodernizowana i dobrze przygotowana do Uniwersjady - powiedział Zografski po swoim triumfie.

- To wielki sukces Bułgarii i naszego studenckiego sportu. Wystarczy spojrzeć tylko na to, jakich rywali pokonaliśmy zdobywając tytuł - Zografski wyprzedził przedstawicieli szkół skokowych potęg, takich jak Japonia, Polska, Rosja czy Słowenia... Gratuluję Władiemu i jego ojcu. Mam jednocześnie nadzieję, że ten tytuł zaowocuje tym, że więcej uwagi poświęci się sportom akademickim i narciarstwu - powiedział po zwycięstwie Zografskiego Zlatko Djurov - prezes uniwersyteckiego stowarzyszenia narciarstwa "Akademik".