Hendrickson: Prosimy, uwierzcie w kobiety!
Opublikowano: 26 stycznia 2015, 21:18
Konkursy w Oberstdorfie nie były udane dla Sary Hendrickson. Amerykanka będzie źle wspominać miniony weekend, jednak nie ze względu na słabe rezultaty. Mistrzynię świata zdenerwowała nisko ustawiona belka...
- To był dla mnie ciężki weekend. Byłam dość zadowolona z siedemnastego miejsca w sobotę, ponieważ oddałam niezły skok w drugiej serii. Jednak już wtedy uświadomiłam sobie, że to po prostu nie jest mój sezon - nie mam z tym problemu - przyznała szczerze Hendrickson. - Niedziela była dla mnie kompletną katastrofą. Nie czułam się pewnie, a to w znacznym stopniu wpływa na skoki. To moja wina, ale mimo to z optymizmem patrzę na kolejne zawody - powiedziała po zajęciu ostatniego miejsca w konkursie.
Amerykankę najbardziej zdenerwowały decyzje jury odnośnie ustawienia belki startowej. Niskie prędkości najazdowe sprawiły, że podczas dwóch konkursów widzieliśmy tylko dziewięć skoków za czerwoną linię...
- Mam żal do jury - uważam, że przez cały weekend źle dobierano długość rozbiegu. Byłam bardzo rozczarowana tym, jak niskie prędkości na progu osiągałyśmy. Nie wiem, o czym myśleli, gdy oddano zaledwie trzy skoki za punkt K, a oni odmówili wydłużenia rozbiegu. Czyżby bali się, że dziewczyny będą latać zbyt daleko? Wiem, że bezpieczeństwo jest najważniejsze, ale to wchodzi w grę dopiero wtedy, gdy latamy za linię HS. Na tym obiekcie to 106 metrów - dwadzieścia metrów dalej niż lądowała większość z najmocniejszych dziewczyn... - stwierdziła rozgoryczona Hendrickson.
Mistrzyni świata z Val di Fiemme podkreśla, że kobiety mogą skakać tak samo daleko jak mężczyźni:
- Urodziłam się dziewczynką, nie miałam na to wpływu. Ale to nie znaczyło, że nie chciałam uprawiać skoków narciarskich. Uwielbiam uczucie latania, nie można tego porównać do niczego innego. Nie chcemy być porównywane do mężczyzn, chcemy po prostu daleko latać. Mimo że od mężczyzn różni nas wiele, możemy uzyskiwać równie dobre odległości - przyznała.
- W ciągu ostatnich czterech lat skoki narciarskie kobiet zrobiły ogromny postęp, a ten konkurs wcale na to nie wskazywał. Zapewniam, że nasz poziom jest wysoki, a przed osiąganiem dobrych odległości powstrzymywała nas tylko niska prędkość. Prosimy, żebyście następnym razem uwierzyli w nas, kobiety, i niezliczone godziny treningów... - zaapelowała na zakończenie.
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: wiadomość własna + Facebook/Sarah Hendrickson
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (1)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Szychu
26.01.2015, 22:04
Rozumiem, że bezpieczeństwo przede wszystkim i próba uniknięcia fali kontuzji, jak rok temu, no ale jednak bez przesady z tą asekuracją. Nie zaszkodziłoby ustawić rozbiegu wyżej, żeby było więcej skoków ponad punkt K. Od tego przecież się panie nie zabiją!
Muszę przyznać rację Sarze.