Słoweński Związek Narciarski zgłosi Danielę Iraschko-Stolz jako kandydatkę do otrzymania międzynarodowej nagrody Fair Play. O inicjatywie poinformował Ljubo Jasnič, przewodniczący wydziału skoków w słoweńskim związku.
Austriaczka jest jedną z najbardziej utytułowanych, zasłużonych i sympatycznych skoczkiń. W ten weekend zaimponowała wszystkim, pożyczając w Sapporo jednej ze swoich rywalek - Špeli Rogelj - narty. Młoda Słowenka do Japonii przyjechała jako liderka Pucharu Świata, jednak jej narty zaginęły w podróży.

Jak podkreślił Jasnić, Austriaczka użyczyła swojego sprzętu bez najmniejszego zawahania, mimo że Rogelj była jej bezpośrednią rywalką w walce o najwyższe lokaty. Dzięki wspaniałemu zachowaniu Iraschko-Stolz Słowenka wywalczyła w sobotę trzecie miejsce, przegrywając z Sarą Takanashi i właśnie Danielą Iraschko-Stolz.

Nominacja dla Austriaczki musi jeszcze zostać oficjalnie zatwierdzona przez zarząd związku - jednak to będzie jedynie formalnością.