Freund: Będąc mistrzem świata w lotach musiałem to zmienić...
Opublikowano: 10 stycznia 2015, 20:10
Mistrz świata w lotach narciarskich, Severin Freund, udowodnił, że ten tytuł nie był przypadkowy. Niemiec znakomicie radził sobie w ostatnich dniach na mamuciej skoczni Kulm.
Freund już podczas treningów i kwalifikacji pokazał, że zmodernizowana skocznia Kulm bardzo mu odpowiada. Podczas drugiej serii treningowej uzyskał aż 237,5 metra. W dzisiejszym konkursie 26-letni Bawarczyk lądował nieco bliżej, lecz to wystarczyło, by zwyciężyć.
- Jeżeli jako mistrz świata w lotach nie ma się jeszcze miejsca na podium w normalnym konkursie na skoczni mamuciej, to trzeba to koniecznie zmienić. Mnie udało się wygrać, więc jest to super sprawa - skomentował swój występ Freund. - Dzisiejsze skoki sprawiały mi wiele radości, gdyż wiele pracowałem na to, by dobrze spisywać się podczas lotów narciarskich. Ponadto każdy skok na tej skoczni jest dla mnie przyjemny. Na początku mojej kariery nie za dobrze sobie radziłem na tak olbrzymich obiektach...
Powód do zadowolenia z występu Freunda ma nareszcie Werner Schuster. Po bardzo rozczarowującym dla lidera niemieckiej drużyny Turnieju Czterech Skoczni czas przyszedł na kolejne sukcesy.
- To zwycięstwo jest bardzo ważne dla zbudowania jego pewności siebie - przyznał Schuster. - Cieszę się, że po tak wielkim rozczarowaniu, jakim był Turniej Czterech Skoczni, szybko powrócił na właściwe tory.
Także pozostali niemieccy skoczkowie mieli dziś powód do radości. Markus Eisenbichler był dziewiąty, Richard Freitag - ósmy, a Michael Neumayer - dwunasty. Dzisiejszy dzień był szczególnie ważny dla Eisenbichlera, który po raz pierwszy w karierze przekroczył granicę 200 metrów, lądując na 206 metrze.
- To był dobry dzień. Severin skakał znakomicie, natomiast Markus wykonał fantastyczny skok. Wreszcie przypomina Markusa z początku sezonu - pochwalił swoich zawodników trener Niemców.
Nieco pechowy konkurs zaliczył Richard Freitag, który w pierwszej rundzie uzyskał jedynie 164 metry. W finale 23-letni Niemiec zdołał znacznie poprawić swoją sytuację i poleciał na odległość 208 metrów, awansując o dziesięć pozycji.
- Odbiłem się za późno, do tego miałem złe warunki - skomentował swój występ Freitag.
Autor: Aleksandra Kruc
Źródło: Skispringen.com, Sport.de
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (9)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Bartt
12.01.2015, 01:59
@goofy, stawianie KTÓREGOKOLWIEK zawodnika w roli jednego z faworytów MŚ jest na chwile obecną tak samo przedwczesne jak stawianie w tej roli Kamila. Bo do mistrzostw zostało jeszcze sporo czasu. Kiedy jednak przyjdzie co do czego, Kamil będzie jednym z faworytów, tak jak Schlierenzauer był w gronie faworytów w 2011 roku w Oslo, mimo że miesiąc przed mistrzostwami był poza czołową "20" Pucharu Świata. Po prostu takich mistrzow nigdy nie można skreślać.
goofy
11.01.2015, 18:44
@ ATSISAR
Nie uważasz, że stawianie Stocha w roli jednego z faworytów MŚ jest na chwilę obecną przedwczesne?
ATSISAR
11.01.2015, 15:59
W mojej opinii Severyn Przyjaciel jestr zaliczany do grona faworytów walki o tytuł MŚ, obok Freitaga, Prevca, Kasai oraz naszego Kamila
Stinger
10.01.2015, 23:20
@JankessPL
Rzeczywiście to 4 miejsce uczepiło się na dobre Frund więc dobrze ze wygrał te MŚwL. Trochę się odkuł.
JankessPL
10.01.2015, 22:31
@DragonL
I tak PŚ wygra Prevc ;)
@Złotousty
Freund nie tylko był 4 na MŚwL,był także 4 na IO,4 na MŚ i w PŚ też był 4,po IO myślałem że bd to największy przegrany skoczek w historii :P,ale na MŚwL w Harrahovie się odkuł
Złotousty
10.01.2015, 22:11
Freund już podczas MŚ w lotach w Vikersund w 2012 roku był... tuż za podium. Tak więc MŚ w Harrachovie to nie przypadek. Albo On, albo Prevc - to główni kandydaci to PŚ. Hayboeck i Kraftsą mocni... ale pieniędzy bym nie postawił. Osobiście chciałbym z pucharem Romana Koudelkę. :D
DragonL
10.01.2015, 20:22
A..., napisałem na innym portalu tym mniej konkurencyjnym;) zapis jest jak coś;)
DragonL
10.01.2015, 20:20
Napisałem kiedyś, na początku tego sezonu, a przynajmniej przed T4S że jako zwycięzcę PŚ w tym sezonie typuje Michaela Hayboecka lub Sewerina Freunda;) Jeden już sie pokazał a drugi zmierza we właściwym kierunku;)
DragonL
10.01.2015, 20:18
No cóż zapiszę sobie w kajecie, że Freund został lotnikiem;)