Kraft: To coś niewiarygodnego!
Opublikowano: 6 stycznia 2015, 20:39
To był austriacki dzień w Bischofschofen. Michael Hayboeck po raz pierwszy w karierze triumfował w zawodach Pucharu Świata, Stefan Kraft kontynuował passę swoich kolegów i wygrał Turniej Czterech Skoczni.
Najlepszy zawodnik 63. edycji niemiecko-austriackiej imprezy nie krył wzruszenia tuż po zakończeniu konkursu. Stefan Kraft prowadził od samego początku zawodów.
- To coś niewiarygodnego! Czuję się znakomicie! To istne szaleństwo. Czekałem na ten konkurs. Chciałem świętować wygraną u siebie - przyznał triumfator. - Wiedziałem, że mam przewagę i moje skoki są dobre, a Michi musi nieźle odpalić, by mnie pokonać. Cieszę z jego pierwszej wygranej w Pucharze Świata oraz z mojego sukcesu - dodał.
Michael Hayboeck okazał się najlepszy w ostatni konkursie Turnieju Czterech Skoczni.
- Michi oddał w pierwszej serii wspaniały skok. Bardzo dobrze skakało mi się w Bischofschofen. Gdy widzi się morze czerwono-biało-czerwonych flag, to aż chce się skakać. Zawody były znakomite - ocenił swojego kolegę z reprezentacji Kraft.
Przed zawodami w Bischofschofen lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata tracił do Krafta ponad 23 punkty. Ostatecznie Hayboeckowi zabrakło sześciu oczek, by móc dwukrotnie stanąć we wtorkowy wieczór na najwyższym stopniu podium.
- Szczerze mówiąc, myślałem, że Kraft jest za mocny, aby go złapać. Spełniło się marzenie naszej dwójki. Wygrałem u siebie, na swojej skoczni - podsumował Hayboeck.
Teraz na skoczków czekają loty narciarskie w Tauplitz/Bad Mitterndorf. Długiego świętowania w reprezentacji prowadzonej przez Heinza Kuttina nie będzie.
- Myślę, że po prostu odpoczniemy. Na pewno będzie jakaś krótka ceremonia. My musimy podążać dalej, Puchar Świata trwa - dodał "Michi".
Przed rokiem najlepszy w klasyfikacji generalnej TCS był Thomas Diethart. Dziś Austriak jest daleki od swojej dawnej dyspozycji.
- Kibice są ze mną cały czas. Moja rodzina i znajomi byli ze mną przez cały turniej. Wsparcie jest bardzo ważne. Nie jestem teraz w tak znakomitej formie jak przed rokiem. Mam nadzieję, że moja dyspozycja powróci. Cieszę się jednak, że mogłem rywalizować w Turnieju Czterech Skoczni - przyznał Diethart.
W Bischofschofen energią i humorem tryskał Gregor Schlierenzauer. Austriak dzielnie dopinguje swoich młodszych kolegów z reprezentacji.
- W pierwszym skoku trochę zbyt agresywnie poszedłem do przodu tuż po wybiciu, lecz ogólnie była to dobra próba. Rozbieg i zeskok były dziś trochę za bardzo oblodzone. Trzeba było być czujnym, uważnym - ocenił Tyrolczyk.
Autor: Klaudia Kaźmierczak
Źródło: Eurosport
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (4)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Złotousty
07.01.2015, 00:00
A pomyśleć, że w 2011 roku był tłem dla jego rówieśnika z Bułgarii Władimira Zografskiego. Władimir nie jest mniej utalentowany czy też słabszy - być może jest nawet zdolniejszy. Niestety pochodzenie to bardzo istotna sprawa. Kraft ma wszystko, by się rozwijać i osiągać sukcesy. Zografski musi walczyć o to, by kontynuować karierę. Sport wyczynowy nigdy nie był sprawiedliwy...
janko123
06.01.2015, 22:53
a ja TCS Tylko na 262
Genesis
06.01.2015, 22:38
Zmiana pokoleniowa + Kasai i Ammann. Kamil dochodzi do optymalnej formy i w Falun może być bardzo ciekawie.
Michał0489
06.01.2015, 21:54
Przez tego konia nie wskoczyłem na podium TCS :P