Niezwykle emocjonujący był trzeci konkurs 63. Turnieju Czterech Skoczni. Kosmiczne zawody na austriackiej Bergisel wygrał Niemiec Richard Freitag, a przewagę w klasyfikacji TCS powiększył Stefan Kraft.
W pierwszej serii konkursowej lider klasyfikacji generalnej TCS Stefan Kraft, poleciał na odległość 137 metrów! W drugiej części zawodów lądował dziesięć metrów bliżej i ostatecznie zajął drugie miejsce, tuż za Richardem Freitagiem.

- Jestem zadowolony ze swojego występu na Bergisel. Znów znalazłem się na podium. Publiczność była dziś niesamowita. Plasuję się na pierwszej pozycji, nigdy wcześniej to mi się nie zdarzało. Zrobię wszystko, aby świętować zwycięstwo - zaznaczył Kraft.

Lider klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni w niedzielne popołudnie musiał uznać wyższość Richarda Freitaga. Kraft przed ostatnim konkursem ma nad Hayboeckiem nieco ponad 23 punkty przewagi.

- Wracam do domu, do Bischofschofen. Lubię tam skakać. Jesteśmy zadowoleni z naszych występów. Z Michim ustabilizowaliśmy swoją formę i skaczemy bardzo dobrze. Przed wtorkowymi zawodami będę spał spokojnie - przyznał 21-latek.

Wiceliderem 63. Turnieju Czterech Skoczni jest Michael Hayboeck, który w Innsbrucku oddał kosmiczny skok na odległość 138 metrów. 23-latek podparł swoją próbę, sędziowie jednak tego nie zauważyli.

- Wiatr poniósł mnie bardzo daleko. To niesamowite uczucie. Będę starał się gonić Stefana, ale niezwykle trudno będzie go pokonać. Myślę, że to on wygra turniej. Fajne, że teraz razem odnosimy sukcesy - ocenił mieszkaniec Linzu.

Ze swojego występu może być zadowolony Gregor Schlierenzauer. Reprezentant SV Innsbruck Bergisel zajął piąte miejsce.

- Jestem zadowolony. Niewiele brakuje mi już do podium. Moje skoki były dziś bardzo dobre, to sprawia, że czuję się coraz pewniej - powiedział.

Swoich podopiecznych chwali trener austriackiej kadry Heinz Kuttin.

- Gratulacje dla Richarda Freitaga i Wernera Schustera. Moim prawdziwym bohaterem tego turnieju jest Stefan Kraft. On skacze, jakby był w transie. Na skoczniach prezentuje się idealnie - zakończył szkoleniowiec.