Koudelka: Takie są skoki narciarskie
Opublikowano: 2 stycznia 2015, 13:48
Roman Koudelka był typowany na głównego faworyta do zwycięstwa w 63. Turnieju czterech Skoczni. Jednak niezbyt dobry występ w Ga-Pa na ulubionym obiekcie Czecha oznacza dla niego koniec marzeń o triumfie w tej edycji prestiżowej imprezy.
W Garmish-Partenkirchen Koudelka skoczył na odległość 132,5 i 133 metrów, co pozwoliło mu zająć dopiero jedenaste miejsce.
- Warunki mi sprzyjały, były całkiem dobre. Ale jakoś nie czułem mocy w nogach. Było jakby trochę ospałe. Nie mogłem nic z tym zrobić. Jedenaste miejsce na tej skoczni jest zdecydowanie rozczarowaniem, bo dobrze skakałem w treningach i uwielbiam tę skocznię. Ale niestety... - powiedział rozczarowany Czech. - Rozmawialiśmy z Richardem, że skok w pierwszej rundzie nie był zły, ale nie wiem dlaczego nagle nie mogłem dalej lecieć. Takie są skoki narciarskie. Kiedy miałem najwyższą formę, leciałem i też nie wiedziałem dlaczego - dodał.
Obecnie Czech zajmuje ósme miejsce w klasyfikacji turnieju, a do prowadzącego Stefana Krafta traci 39,5 punktu, co praktycznie przekreśla jego szanse na zwycięstwo w turnieju:
- W klasyfikacji końcowej turnieju na pewno nic nie zdziałam. Strata do pierwszej trójki jest wielka. Jeśli uda mi się utrzymać miejsce w pierwszej dziesiątce, będzie świetnie - przyznał Koudelka.
Podopieczny Richarda Schallerta nie zamierza jednak odpuszczać i od razu po konkursie w Ga-Pa obmyślał strategię treningową przed kolejnymi startami:
- Będziemy pracować nad siłą nóg. Musimy z Richardem usiąść i to przedyskutować. Ostatni ciężki trening miałem przed Engelbergiem i wydaje mi się, że brakuje mi trochę takich ćwiczeń. Zobaczymy, co planuje Richard, nad czym możemy popracować. Jeśli w piątek zrobiłbym ciężki trening, to byłbym nieco stłumiony w kwalifikacjach w Innsbrucku, ale w konkursie byłoby zdecydowanie lepiej. Zobaczymy, co zaproponuje Richard - tłumaczył czeski skoczek.
Przed austriacką częścią Turnieju Czterech Skoczni również w czeskiej ekipie zaszła jedna zmiana - na starcie w Innsbrucku w miejsce Antonina Hajka pojawi się Lukas Hlava.
Autor: Martyna Szydłowska
Źródło: Blesk
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (3)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
rkfan1
02.01.2015, 20:37
Teraz będzie trenował do Falun i:
- chciałbym żeby wygrał lub zdobył medal
- sądzę że mu się nie powiedzie
- były już przypadki w Czechach. Chodzi mi o to że świetnemu Jandzie nagle wygasła forma przed mega ważną imprezą. Mam nadzieję że tak się nie stanie.
- co do jego zwycięstw:
Klingenthal - mnie nie zdziwiło. Jedyne czego nie wygrał tylko jednego z treningów.
Lillehammer - i tu jestem dość zdziwiony. 11 i 1 miejsca.
Engelberg - lubi tą skocznie. W końcu pierwsze punkty PŚ w karierze.
Alex1212
02.01.2015, 14:14
Nie wygra i szkoda,ale i tak skacze dobrze czego nie można powiedzieć o polakach-oczwywiście nie mówię o wszystkich polakach ;)
Kufr
02.01.2015, 14:09
Taki był takze TĆS dla Stocha ostatni sezon.. :/