Na noworoczny konkurs w Garmisch-Partenkirchen Niemcy mają nowe postanowienia - chcą ponownie znaleźć się w czołówce...
Mimo że jedynie siedmiu z trzynastu niemieckich zawodników zakwalifikowało się do drugiego konkursu 63. Turnieju Czterech Skoczni, Werner Schuster jest zadowolony z prób swoich podopiecznych.

- Mogę być ponownie zadowolony. Jesteśmy w trudnej sytuacji - powiedział Werner Schuster po kwalifikacjach.

Jak przyznają niemieckie media, to właśnie występ niemieckich zawodników w Oberstdorfie jest najgorszym od 29 lat rozpoczęciem turnieju. Najlepszy Severin Freund znalazł się dopiero na początku drugiej dziesiątki.

W kwalifikacjach w Garmisch-Partenkirchen sytuacja dla Niemców wyglądała nieco lepiej. Richard Freitag był piąty, Severin Freund szósty.

- Najbardziej cieszę się ze skoków Richarda i Severina, ponieważ na nich ciąży teraz bardzo wysoka presja, a mimo to oddali dziś bardzo dobre skoki - przyznał szkoleniowiec Niemców. - Richard potrafi tutaj dobrze skakać, tak samo Severin.

Ze swoich skoków na Olympiaschanze wydaje się być zadowolony także Severin Freund.

- To nie był jakiś fenomenalny skok, ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Znów jestem optymistą - przyznał Freund. - Wczoraj mieliśmy czas na regenerację i parę ćwiczeń ogólnych. Teraz jesteśmy silni i patrzymy przed siebie.

- Skoki nie są super, ale są w porządku. Po Oberstdorfie nie jest nam łatwo. Przed nami duże wyzwanie, by zacząć dobrze ten rok. Chcemy zaatakować najwyższe pozycje - dodał Freitag.