Kamil Stoch powrócił dziś na skocznię. Polski zawodnik wziął dziś udział w treningu kadry w Wiśle, a później ogłosił, że jedzie na Turniej Czterech Skoczni!
Dokładnie dwadzieścia dni temu dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi przeszedł operację stawu skokowego. Po okresie rehabilitacji powrócił do treningów - najpierw lekkich ćwiczeń na sali gimnastycznej, a dzisiaj oddał pierwsze skoki po miesięcznej przerwie.



Jeszcze wczoraj opiekujący się skoczkiem doktor Aleksander Winiarski zaznaczał, że Stoch jest w coraz lepszej formie fizycznej, ale sugerował, że nie można spodziewać się jego występów w niemieckiej części Turnieju Czterech Skoczni:

- Jest wyraźna poprawa. Wszystko jest wygojone, ból jest minimalny. Z dnia na dzień jest coraz lepiej. Kamil jeszcze nie skacze, ale pozwoliłem na pierwsze treningi na sali gimnastycznej pod kontrolą trenerów - mówił Winiarski. - Prawdopodobny wydaje się scenariusz, że Kamil weźmie udział w drugiej części Turnieju Czterech Skoczni. Ostateczna decyzja zapadnie za kilka dni - dodał.

Łukasz Kruczek, który wczoraj ogłosił część składu na TCS, pozostawił jedno wolne miejsce. Dziś możemy mieć już pewność, że do Piotra Żyły, Dawida Kubackiego, Jana Ziobro, Klemensa Murańki i Aleksandra Zniszczoła dołączy właśnie Stoch - o czym sam skoczek poinformował za pośrednictwem Facebooka: