Niespodzianka w drużynie fińskiej na zbliżający się Turniej Czterech Skoczni - w ekipie Janiego Klingi zabrakło miejsca dla Janne Ahonena i Ville Larinto.
W Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen, Innsbrucku i Bischofshofen pojawi się czterech fińskich skoczków: Lauri Asikainen, Jarkko Määttä, Sami Niemi i Anssi Koivuranta.

- Stwierdziliśmy, że w obecnej sytuacji sensownym rozwiązaniem będzie, jeżeli Ville Larinto zostanie w domu, by potrenować - powiedział trener Finów Jani Klinga.

24-letni Larinto pojawił się wprawdzie na starcie w Engelbergu, ale zdołał zająć tylko 43. i 33. miejsce...

Na TCS w tym roku nie zobaczymy także legendy tej imprezy, Janne Ahonena, który jako jedyny skoczek w historii zdołał wygrać austriacko-niemiecki turniej pięć razy. 37-letni Fin bardzo rzadko pojawiał się w tym sezonie w zawodach - mogliśmy go oglądać w Kuusamo, gdzie był 29. i 32. Po operacji kolana Ahonen wolał nie startować w TCS i przygotowywać się do mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Falun.