Kraft: Jestem dumny, fantastyczny skok
Opublikowano: 14 grudnia 2014, 20:44
To była dobra niedziela dla austriackich skoczków. Aż trzech podopiecznych trenera Heinza Kuttina znalazło się w najlepszej dziesiątce zawodów.
Na najniższym stopniu podium drugiego konkursu w Niżnym Tagile stanął Stefan Kraft. Austriak wykorzystał silny wiatr pod narty i poleciał aż na 138 metr. Tym samym ustanowił nowy rekord obiektu.
- To był super konkurs! Jestem dumny, że udało mi się zakończyć mój skok telemarkiem. To było ukoronowanie tego fantastycznego skoku - przyznał. - Jestem zadowolony z trzeciego miejsca, również ze względu na to, że warunki były trudne. Całe zawody można uznać za niełatwe. Większość uważa, że przerwanie zawodów to była słuszna decyzja - ja także przychylam się do tej opinii - dodał.
Tuż za podium uplasował się Gregor Schlierenzauer, który lądował trzy metry bliżej od swojego kolegi z reprezentacji, jednak tracił do niego zaledwie 0,2 punktu.
- Warunki były niestabilne. Dziś trzeba było mieć sporo szczęścia. Weekend był dla mnie bardzo dobry, nie mogę narzekać. Oceniam moje skoki bardzo pozytywnie. Jeżeli chodzi o przerwanie konkursu, to z punktu widzenia zawodników wygląda to inaczej niż w oczach jury. Mnie, jako skoczkowi, trudno określić, czy przerwanie zawodów było słuszną decyzją. Jednak słyszałem, że wiatr był naprawdę silny, zatem uznaję, że ta decyzja faktycznie była prawidłowa - ocenił 24-latek.
Heinz Kuttin miał w niedzielę powody do radości. Piąte miejsce w konkursie zajął Michael Hayboeck. Austriak uzyskał 131 metrów.
- Jestem zadowolony z moich wyników w ten weekend. Żałuję, że nie udało się przeprowadzić drugiej serii, bo w klasyfikacji konkursu wiele mogło się jeszcze zmienić. Jestem zmęczony i cieszę się, że wracam do domu. Jednak odpoczynek nie potrwa długo, bo w środę jedziemy do Engelbergu - powiedział skoczek.
Sporo szczęścia miał Andreas Kofler. Zawodnik borykał się ze sporymi problemami po wyjściu z progu, jednak zdołał się utrzymać w powietrzu. W momencie przerwania konkursu zajmował 26. lokatę, choć ostatecznie został sklasyfikowany jako jedenasty.
- Jestem zadowolony z dwudziestego szóstego miejsca. Miałem ostatnio parę problemów, ale ostatecznie w konkursie oddałem dobry skok. Przy takich warunkach najważniejsze jest to, że jestem na dole - cały i zdrowy - zaznaczył.
Autor: K. Kaźmierczak + A. Kruc
Źródło: wiadomość własna + ORF, Skispringen.com
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (8)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Dawid123456
16.12.2014, 10:50
Oddaje bardzo daleki skok, właśnie dlatego że tak mocno dmuchało mu pod narty.. Nie rozumiem jak można nie zdawać sobie sprawy z takich oczywistości.
Poza tym, co wspólnego ma Hofer z punktacją za wiatr? To wszystko określa precyzyjny system pomiaru wiatru, czyli bezduszna maszyna...
Raptor
15.12.2014, 19:12
Zaczynam odnosić wrażenie, że Kraft jest traktowany najgorzej spośród wszystkich Austriaków. Ilekroć uda mu się oddać bardzo daleki skok, to zawsze dostaje potężny minus "za wiatr". Jestem bardzo ciekaw, czemu Hofer go nie lubi.
@Miśael
14.12.2014, 23:26
Po swoim drugim skoku był 20, przecież on po drugim skoku miał notę gorszą niż po pierwszym :D
Miśael
14.12.2014, 22:53
Tak, był 11, ale po swoim skoku był 26.
błąd w artykule
14.12.2014, 22:31
Kofler ostatecznie zajął przecież 11. miejsce, a nie 26.
Derek
14.12.2014, 21:25
Nikt z polaków nie zajął punktowanego miejsca a do tego jeszcze dwa upadki. Czyżby los zawziął się na polskich skoczków w tym sezonie. Los tak jakby chciał dać do zrozumienia, że Polacy bardzo dużo osiągnęli w ubiegłym sezonie, więc czas na innych. No tak. Punktów brak i komentarzy brak pod tym artykułem. Można odnieść wrażenie, że kibice narciarscy machnęli ręką. Nie warto, nie należy a ja wciąż to samo. Za mała jest rotacja zawodników wysyłanych na kolejne zawody. Co by było gdyby jedni wyjeżdżali na zawody a inni ćwiczyli pod okiem fachowca na miejscu, aż do osiągnięcia przyzwoitej formy? Myślę, że nie nazbierali by punktów indywidualnych, ale w sumie byłoby satysfakcjonujące zaplecze i coraz łatwiej byłoby wybierać mocniejszą grupę na kolejne zawody PŚ.
ta
14.12.2014, 21:02
Czy tylko ja go nie lubie ? ;d
kiccc
14.12.2014, 20:59
brawo finy i austriacy ;) tu jest duży postęp ,co do polaków to szkoda gadac;(