W miniony poniedziałek po raz pierwszy w historii przeprowadzono w Japonii konkurs skoków narciarskich systemem KO. Na Okurayamie w Sapporo stawiło się na starcie 61 zawodników, ubiegających się w rundzie kwalifikacyjnej o prawo występu w zasadniczych zawodach, do których dopuszczona miała być tylko najlepsza "16".
Kwalifikacje nie przyniosły większych niespodzianek, gdyż wygrał je absolutny faworyt Noriaki Kasai, a kolejne miejsca zajęli Akira Higashi i Kazuyoshi Funaki. Chyba jedynym zaskoczeniem była 11 lokata dawno już zapomnianego Shingo Ueno. Należy też wspomnieć, że do "16" udało się zakwalifikować Hideharu Miyahirze, który w poprzednich dniach prezentował bardzo słabą formę.

Wyniki kwalifikacji:
1. Noriaki Kasai - 135,5/145,4
2. Akira Higashi - 135,5/144,9
3. Kazuyoshi Funaki - 124,5/124,6
4. Hiroki Yamada - 124/122,7
5. Daiki Ito - 122/119,1
6. Kazuki Nishishita - 120,5/116,4
7. Takanobu Okabe - 121/116,3
8. Yusuke Kaneko - 120,5/114,9
9. Kazuya Yoshioka - 117,5/109,5
10. Teppei Takano - 118/109,4
11. Shingo Ueno - 117/108,6
12. Hideharu Miyahira - 116,5/107,7
13. Masahiko Harada - 116,5/107,2
14. Fumihisa Yumoto - 116/106,8
15. Tsuyoshi Ichinohe - 115/104,5
16. Kentaro Shigematsu - 113,5/100,3

Co ciekawe, w gronie startujących w serii kwalifikacyjnej znalazły się też kobiety, z których najwyżej sklasyfikowana Izumi Yamada (85,5m) zajęła 50. lokatę, wyprzedzając kilku mężczyzn.

Po rundzie kwalifikacyjnej przyszedł czas na konkurs zasadniczy. Zawodników ustawiono w pary, zgodnie z miejscami uzyskanymi w kwalifikacjach, według zasad systemu KO stosowanego w Turnieju Czterech Skoczni (9+8, 10+7, ... , 16+1). W tej kolejce również nie zanotowano znaczących niespodzianek, poza wyeliminowaniem Okabe przez Takano, jedynego z "dolnej połówki", któremu udało się zwyciężyć. Oto punktowe wyniki rywalizacji w poszczególnych parach:

Miyahira - 94,0 --- Ito - 119,1
Harada - 105,9 --- Yamada - 119,1
Takano - 110,4 --- Okabe - 103,2
Ichinohe - 106,3 --- Higashi - 136,8
Ueno - 101,0 --- Nishishita - 107,2
Yumoto - 100,8 --- Funaki - 114,8
Yoshioka - 117,7 --- Kaneko - 118,6
Shigematsu - 77,6 --- Kasai - 129,6

Jak widać, tym razem Funaki wypadł znacznie gorzej niż w serii kwalifikacyjnej. Ale przed nim był kolejny pojedynek - tym razem z Nishishitą, który w tej rundzie uzyskał jeszcze słabszy wynik... Japoński system KO przewidywał bowiem dwustopniową rywalizację w parach, aż do wyłonienia finałowej czwórki, która miała skakać już według normalnych zasad. Punkty z poprzednich kolejek zostawały anulowane, a o zwycięstwie miał decydować tylko jeden, ostatni skok.

Półfinał przyniósł dwa zaskoczenia... Pierwszym z nich było wyeliminowanie Higashiego przez Takano, a drugim pokonanie Funakiego przez Nishishitę:

Ito - 98,1 --- Yamada - 112,7
Takano - 132,3 --- Higashi - 126,8
Nishishita - 129,1 --- Funaki - 120,0
Kaneko - 98,1 --- Kasai - 144,6

Tak więc, do czteroosobowego finału weszli: Yamada, Takano, Nishishita i Kasai. I chyba nietrudno było przewidzieć zwycięzcę:

1. Noriaki Kasai - 140,5 m / 148,9 pkt.
2. Teppei Takano - 129 m / 132,7 pkt.
3. Hiroki Yamada - 125 m / 124,5 pkt.
4. Kazuki Nishishita - 123 m / 120,9 pkt.

Za wygraną w konkursie Noriaki Kasai odebrał czek na sumę miliona jenów (ok. 7.000 euro). Na co wyda te pieniądze..? Ma zamiar wpłacić je na konto swojej macierzystej firmy Tsuchiya Home, która jest spółką budowlaną, z przeznaczeniem na budowę własnego domu.
Natomiast Kazuyoshi traktuje wszystkie obecne porażki z dużą cierpliwością i spokojem. Nawiązanie współpracy z Ari Pekką-Nikkolą natchnęło go wiarą w stworzenie "nowego Funakiego", ale jest świadomy, że potrzeba na to o wiele więcej czasu...

W tym tygodniu reprezentacja Japonii uda się na treningi do Hakuby, gdzie 22 stycznia odbędą się zawody Pucharu Świata.

więcej na KFLive >>