Anders Fannemel wyrównał rachunki z Gregorem Schlierenzauerem, triumfując w Niżnym Tagile. Norweg nie tylko wygrał pierwszy na tej skoczni konkurs, ale też objął prowadzenie w Pucharze Świata...
Konkurs w Niżnym Tagile - historyczny, bo to pierwsze zawody Pucharu Świata na tej skoczni - rozpoczął Roman Siergiejewicz Trofimow. Rosjanin nie wykorzystał sprzyjającego wiatru, lądując na 104 metrze. Nie zachwycali rówież kolejni zawodnicy - Wadim Szyszkin i Alieksandr Szuwałow.

Dużo lepiej spisał się Alieksiej Romaszow. Czwarty z reprezentantów gospodarzy wylądował na 119 metrze, co pozwoliło mu objąć prowadzenie z dużą przewagą. Nie cieszył się jednak z pierwszego miejsca zbyt długo - wkrótce dalej lądował Dimitrij Wasiliew. Doświadczony skoczek przy wietrze 0,8 m/s pod narty uzyskał 124 metry i wyprzedzał Romaszowa o 6,7 punktu.

Po satysfakcjonujących występach we wczorajszych treningach i kwalifikacjach dzisiaj Dawid Kubacki nie spisał się już tak dobrze. Tym razem Polak uzyskał 117,5 metra - po dodaniu not od sędziów i odjęciu punktów za korzystny wiatr (0,38 m/s) plasował się na trzecim miejscu.

Wasiliew długo utrzymywał się na czele. Za nim plasowali się m.in. Jakub Janda (118 m - drugi), drugi z Polaków - Maciej Kot (116 m - piąty) czy Michaił Maksimoczkin (114 m). Wtedy, w związku z nieco silniejszymi podmuchami wiatru, wydłużono rozbieg z belki dziesiątej do jedenastej.

Trzeci z Polaków, jakiego zobaczyliśmy na rozbiegu - Klemens Murańka - wylądował na 118 metrze. Odległość niezła, jednak po odjęciu punktów za wyższą belkę nasz zawodnik był dopiero trzynasty. Trzeba zaznaczyć, że zakopiańczyk miał pewnego pecha, bowiem różnice w czołówce nie były wielkie, a do zapewnienia sobie awansu do drugiej serii zabrakło mu nieco ponad trzech punktów.

Podobnie wyglądało to w przypadku Jana Ziobry. Polak poleciał na odległość 119,5 metra, ale korzystny wiatr (0,44 m/s) odebrał mu punkty - wobec tego był jedenasty. Niewiele dalej lądował skaczący po nim Andreas Wank (121 m), jednak niemiec był trzeci.

Kolejne zmiany na czele zanotowaliśmy po skokach Michaela Neumayera (125,5 m, wiatr 0,96 m/s - drugi) i Matjaza Pungertara (130 m, wiatr 1 m/s pod narty) - Słoweniec był tym, który po upływie niemal pół godziny zepchnął z prowadzenia Wasiliewa.

W czołówce namieszał także Piotr Żyła. Ostatni z Polaków uzyskał 125,5 metra - za warunki (0,6 m/s) odjęto mu stosunkowo niewiele punktów, a to w efekcie dało drugie miejsce i pewny awans do finału, wraz z Kubackim i Kotem. Na potknięcie innych czekał jeszcze Ziobro, a na cud - Murańka.

Ze swoich podopiecznych mógł być zadowolony Goran Janus. Do prowadzącego Pungertara dołączyli Robert Kranjec (123,5 m - trzecie miejsce) i Jernej Damjan (125 m - drugi ex aequo z Żyłą). Po chwili jednak na gnieździe trenerskim triumfował Werner Schuster - w porównywalnych warunkach na 130 metrze lądował bowiem Marinus Kraus. To dało Niemcowi prowadzenie.

Nieznacznie bliżej wylądował Lauri Asikainen. Fin uzyskał 129,5 metra, ale zajmował trzecie miejsce - za silniejszy wiatr pod narty (0,94 m/s) odjęto mu ponad dziewięć punktów. Do szerokiej czołówki po chwili dołączył też Anders Bardal (126,5 m).

Bardzo dobry skok, na dodatek wysoko oceniony przez sędziów, oddał Stefan Kraft. Austriak uzyskał najlepszą odległość 130,5 m, a noty za styl (18,5 - 19 punktów) dopełniły dzieła - prowadził. Nie trwało to jednak długo - po chwili pokonał go jego rodak. Gregor Schlierenzauer ze skróconego na prośbę trenera rozbiegu (dziesiąta belka) uzyskał 129 metrów i wyprzedzał kolegę o 1,5 punktu.

To nie był koniec dalekich skoków - kolejnym liderem konkursu został Severin Freund (130,5 m, ale przy słabszym wietrze). Niemiec zdołał wyprzedzić Schlierenzauera o zaledwie 0,1 punktu! Wydawało się, że rodaka pomści Michael Hayboeck, jednak 124 metry wystarczyły tylko na dziesiąte miejsce.

Dobrze spisał się także Peter Prevc (127 m - piąty), ale mocnym akcentem pierwszą serię zakończył Anders Fannemel. Norweg wylądował bowiem na 132 metrze, a po dodaniu wysokich not za naprawdę ładny styl prowadził z przewagą 2,6 punktu nad Severinem Freundem.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Anders Fannemel
Norwegia
132.0
127.4
2
Severin Freund
Niemcy
130.5
124.8
3
Gregor Schlierenzauer
Austria
129.0
124.7
4
Stefan Kraft
Austria
130.5
123.2
5
Marinus Kraus
Niemcy
130.0
120.3
6
Peter Prevc
Słowenia
127.0
118.3
7
Matjaz Pungertar
Słowenia
130.0
118.1
8
Lauri Asikainen
Finlandia
129.5
116.8
9
Anders Bardal
Norwegia
126.5
114.1
10
Jernej Damjan
Słowenia
125.0
113.0
 
Piotr Żyła
Polska
125.5
113.0
12
Michael Hayboeck
Austria
124.0
111.7
13
Markus Eisenbichler
Niemcy
124.5
109.6
14
Robert Kranjec
Słowenia
123.5
108.9
15
Dimitry Vassiliev
Rosja
124.0
108.8
16
Michael Neumayer
Niemcy
125.5
107.9
17
Rune Velta
Norwegia
123.0
107.6
18
Jan Matura
Czechy
121.5
107.0
 
Vladislav Boyarintsev
Rosja
125.0
107.0
20
Jarkko Määttä
Finlandia
122.0
104.6
 
Jakub Janda
Czechy
118.0
104.6
22
Andreas Wank
Niemcy
121.0
104.0
23
Kento Sakuyama
Japonia
119.0
103.8
24
Dawid Kubacki
Polska
117.5
103.7
25
Maciej Kot
Polska
116.0
102.3
26
Jurij Tepes
Słowenia
118.0
102.1
 
Alexey Romashov
Rosja
119.0
102.1
28
Daniel-Andre Tande
Norwegia
117.5
102.0
 
Ilmir Hazetdinov
Rosja
118.5
102.0
30
Shohei Tochimoto
Japonia
116.5
101.4
31
Jan Ziobro
Polska
119.5
101.2
32
Denis Kornilov
Rosja
114.5
101.0
33
Nejc Dezman
Słowenia
117.5
100.8
34
Mikhail Maksimochkin
Rosja
114.0
100.6
35
Klemens Murańka
Polska
118.0
100.4
36
Kenshiro Ito
Japonia
116.5
100.1
37
Ville Larinto
Finlandia
118.5
99.5
38
Sami Niemi
Finlandia
119.0
99.3
39
Anze Lanisek
Słowenia
117.5
99.1
40
Anton Kalinitschenko
Rosja
117.0
98.6
41
Joachim Hauer
Norwegia
114.0
93.8
42
Federico Cecon
Włochy
112.5
92.7
43
Yuta Watase
Japonia
112.5
88.6
44
Lukas Hlava
Czechy
110.5
87.5
45
Karl Geiger
Niemcy
110.5
87.3
46
Andreas Kofler
Austria
115.5
86.7
47
Alexander Shuvalov
Rosja
106.5
78.3
48
Daniele Varesco
Włochy
103.5
74.3
49
Roman Sergeevich Trofimov
Rosja
104.0
73.3
50
Vadim Shishkin
Rosja
102.0
71.0

W drugiej serii belka startowa pozostała w bramce dwunastej. Otwierający finałową rundę Shohei Tochimoto wykorzystał wiatr (0,64 m/s pod narty) i poprawił swój rezultat z pierwszej serii. 121,5 metra dało mu pewien awans.

Japończyk nie pozostawał długo na czele - po chwili lepiej skoczył Daniel Andre Tande (125,5 m). Norwega z prowadzenia nie zepchnęli Alieksiej Romaszow (106 m) i Jurij Tepes (122 m). Nie zrobili tego także Polacy - Maciej Kot (118,5 m - czwarty) i Dawid Kubacki (121,5 m - trzeci).

Tande tymczasem nadal awansował - za nim plasowali się Kento Sakuyama, Andreas Wank, Jakub Janda, Jarkko Määttä. Pogromcą Norwega stał się dopiero Władisław Bojarincew. Faworyt gospodarzy uzyskał 124 metry, dzięki czemu wyprzedził Tande o 3,4 punktu.

Rosjanin na pierwszym miejscu nie wytrzymał zbyt długo. Wkrótce prowadzenie objął bowiem następny podopieczny Aleksandra Stöckla - Rune Velta (124 m). Jeszcze dalej lądował ostatni z reprezentantów gospodarzy, Dimitrij Wasiliew. Rosjanin uzyskał 125 metrów, jednak - tradycyjnie już - bardzo źle wylądował. To odbiło się na notach za styl (14,5-16 punktów), pozycja była więc niższa - trzecia.

W tym samym miejscu lądował Robert Kranjec. Słoweniec bez problemu wyszedł na pierwsze miejsce, wyprzedzając Veltę o pięć punktów. Warto zaznaczyć, że podopieczny Gorana Janusa startował przy minimalnym wietrze (0,07 m/s).

Dobre skoki oddawali także Markus Eisenbichler (124 m - ex aequo z Veltą) i Michael Hayboeck. 128 metrów dało Austriakowi prowadzenie, mimo większej liczbie punktów odjętej za warunki (0,58 m/s pod narty). Zadowolony ze swojego występu mógł być także Piotr Żyła - Polak w słabszym stylu (17-18 punktów) wylądował na 126 metrze i był drugi.

Wiślanin był blisko lokaty w czołowej dziesiątce - dwóch skoczków musiało skoczyć słabiej, aby taki plan zrealizować. Pomogli mu w tym Jernej Damjan (122,5 m) i Lauri Asikainen (120 m przy minimalnym wietrze w plecy - 0,04 m/s). Lepiej spisał się Anders Bardal, który po skoku na odległośc 127 metrów objął prowadzenie.

Oprócz Żyły, Bardala i Hayboecka miejsce w TOP10 zagwarantował sobie również Matjaz Pungertar. Słoweniec wykorzystał dobre warunki (0,66 m/s) i poleciał na 127 metr. To dawało mu drugie miejsce, zaledwie 0,7 punktu za Norwegiem. Jeszcze bardziej zadowolony ze swojego występu mógł być kolejny podopieczny Gorana Janusa. Peter Prevc lądował co prawda bliżej (124,5 m), jednak za wiatr (0,04 m/s) nie odjęto mu praktycznie nic - w efekcie prowadził.

Wysokiego miejsca zajmowanego po pierwszej serii nie utrzymał Marinus Kraus - 125,5 metra w kiepskim stylu w tym momencie oznaczało czwartą lokatę. Zupełnie inaczej było w przypadku Stefana Krafta - 130 metrów, wysokie noty od sędziów i prowadzenie!

Wysoką formę potwierdził też Gregor Schlierenzauer. Austriak tym razem nie skracał rozbiegu, a przy silnym wietrze (0,74 m/s) poleciał na odległość 133 metrów. Schlieri objął prowadzenie, więc kolejne podium w karierze było już pewne.

Manewr ze zmianą długości rozbiegu wykonał za to Werner Schuster. Po skoku Severina Freunda na odległość 127 metrów okazało się, że nie był to najlepszy pomysł - Niemiec był drugi.

Gdy belka powróciła do bramki jedenastej, na rozbiegu pojawił się Anders Fannemel. Norweg wyrównał rachunki ze Schlierenzauerem, lecąc na odległość 133 metrów. Norweg wygrał konkurs i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Anders Fannemel
Norwegia
132.0
133.0
263.1
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
129.0
133.0
257.3
3
Severin Freund
Niemcy
130.5
127.0
254.9
4
Stefan Kraft
Austria
130.5
130.0
254.4
5
Peter Prevc
Słowenia
127.0
124.5
240.0
6
Anders Bardal
Norwegia
126.5
127.0
238.9
7
Matjaz Pungertar
Słowenia
130.0
127.0
238.2
8
Marinus Kraus
Niemcy
130.0
125.5
237.4
9
Michael Hayboeck
Austria
124.0
128.0
234.4
10
Piotr Żyła
Polska
125.5
126.0
232.0
11
Robert Kranjec
Słowenia
123.5
125.0
231.2
12
Jernej Damjan
Słowenia
125.0
122.5
230.4
13
Lauri Asikainen
Finlandia
129.5
120.0
229.3
14
Markus Eisenbichler
Niemcy
124.5
124.0
226.2
 
Rune Velta
Norwegia
123.0
124.0
226.2
16
Vladislav Boyarintsev
Rosja
125.0
124.0
224.4
17
Dimitry Vassiliev
Rosja
124.0
125.0
222.2
18
Michael Neumayer
Niemcy
125.5
124.0
221.2
19
Daniel-Andre Tande
Norwegia
117.5
125.5
221.0
20
Jan Matura
Czechy
121.5
121.0
220.3
21
Jakub Janda
Czechy
118.0
122.0
218.6
22
Jurij Tepes
Słowenia
118.0
122.0
217.0
23
Dawid Kubacki
Polska
117.5
121.5
215.5
24
Andreas Wank
Niemcy
121.0
121.5
214.1
25
Shohei Tochimoto
Japonia
116.5
121.5
210.8
26
Maciej Kot
Polska
116.0
118.5
208.3
27
Jarkko Määttä
Finlandia
122.0
116.5
206.0
28
Kento Sakuyama
Japonia
119.0
117.0
205.3
29
Ilmir Hazetdinov
Rosja
118.5
115.5
201.8
30
Alexey Romashov
Rosja
119.0
106.0
182.9
31
Jan Ziobro
Polska
119.5
 
101.2
32
Denis Kornilov
Rosja
114.5
 
101.0
33
Nejc Dezman
Słowenia
117.5
 
100.8
34
Mikhail Maksimochkin
Rosja
114.0
 
100.6
35
Klemens Murańka
Polska
118.0
 
100.4
36
Kenshiro Ito
Japonia
116.5
 
100.1
37
Ville Larinto
Finlandia
118.5
 
99.5
38
Sami Niemi
Finlandia
119.0
 
99.3
39
Anze Lanisek
Słowenia
117.5
 
99.1
40
Anton Kalinitschenko
Rosja
117.0
 
98.6
41
Joachim Hauer
Norwegia
114.0
 
93.8
42
Federico Cecon
Włochy
112.5
 
92.7
43
Yuta Watase
Japonia
112.5
 
88.6
44
Lukas Hlava
Czechy
110.5
 
87.5
45
Karl Geiger
Niemcy
110.5
 
87.3
46
Andreas Kofler
Austria
115.5
 
86.7
47
Alexander Shuvalov
Rosja
106.5
 
78.3
48
Daniele Varesco
Włochy
103.5
 
74.3
49
Roman Sergeevich Trofimov
Rosja
104.0
 
73.3
50
Vadim Shishkin
Rosja
102.0
 
71.0

klasyfikacja Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »