Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Czeski Związek Narciarski przedstawił oficjalne oświadczenie dotyczące przyczyn odwołania konkursów Pucharu Świata w Libercu.
W oświadczeniu możemy przeczytać:

Na podstawie końcowej analizy stanu przygotowań i sytuacji związanej z prawami transmisyjnymi na terytorium Republiki Czeskiej musimy niestety podjąć ten - bardzo nieprzyjemny dla nas - krok i oddać organizację konkursów Pucharu Świata w Skokach Narciarskich i Kombinacji Norweskiej w dniach 7-8.02.2015. Po rozważeniu wszystkich potencjalnych alternatyw uznaliśmy, że powyższy krok jest jedynym możliwym rozwiązaniem ze względu na następujące powody:
  1. Po potwierdzeniu organizacji Pucharu Świata w Skokach Narciarskich i Kombinacji Norweskiej przez Czeski Związek Narciarski Republice Czeskiej została przyznana organizacja Pucharu Świata w Biathlonie w ten sam weekend.
  2. Po ostatnich Mistrzostwach Świata w Hokeju na Lodzie dwumecz pomiędzy Republiką Czeską a Rosją został przyznany Republice Czeskiej na ten sam weekend.
  3. Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Alpejskim odbędą się w tym samym czasie, co wpływa na czas transmisyjny w czeskiej telewizji.
Ten konflikt terminów prowadzi do znaczącego ograniczenia przestrzeni telewizyjnej na terytorium Republiki Czeskiej, istotnego wzrostu kosztów - i w praktyce czyni niemożliwym realizację interesów naszych partnerów. Po rozważeniu wszystkich możliwych rozwiązań oraz biorąc pod uwagę sytuację po Mistrzostwach Świata w Lotach Narciarskich w Harrachowie w 2014 roku, na które wpłynęła pogoda, nie możemy w obecnej sytuacji pozwolić sobie na kontynuację przygotowań do powyższych konkursów Pucharu Świata i jesteśmy zmuszeni oddać go Międzynarodowej Federacji Narciarskiej.


Przedwczoraj szef Czeskiego Związku Narciarskiego informował o kłopotach finansowych związanych z organizacją imprezy. Czeska federacja nie otrzymała również gwarancji z ministerstwa o wsparciu finansowym tej imprezy.

- Nie chodzi o to, że nie chcemy. My po prostu nie możemy dostać żadnego wsparcia finansowego. Podobnie jak cały czeski sport, Czeski Związek Narciarski boryka się z poważnym brakiem środków finansowych. Musimy oszczędzać. Kiedy mamy gdzieś ciąć wydatki, nie chcemy tego robić w środkach przeznaczonych na szkolenie młodzieży - przyznał Sobotka.