Dzień wzlotów i upadków dla Stocha, operacja jutro rano
Opublikowano: 3 grudnia 2014, 21:04
Optymizm po otrzymaniu zgody na oddawanie skoków i ból - przede wszystkim serca - po treningu imitacyjnym. To nie był łatwy dzień dla Kamila Stocha. Saga związana z jego stawem skokowym trwa...
Jeszcze dzisiaj rano po kontroli stawu skokowego Kamil Stoch pełen optymizmu przystąpił do rozgrzewki przed treningiem na Wielkiej Krokwi. Ćwiczenia w Zakopanem miały być dla dwukrotnego mistrza olimpijskiego z Soczi powrotem na skocznię. Stało się jednak inaczej...
- Dziś rano było dobrze. Doktor powiedział, że wszystko się goi i mogę iść skakać. Radość jednak nie trwała zbyt długo... - wspominał wyraźnie podłamany Stoch. - Zacząłem rozgrzewkę, oddałem trzy skoki imitacyjne. Przy czwartym coś "gruchnęło" i od nowa ta sama historia. Znowu jest minimalna ruchomość w stawie. Jest ból, choć najbardziej teraz boli serce... - mówił skoczek.
Prosto spod Wielkiej Krokwi zawodnik ponownie udał się do Aleksandra Winiarskiego. Lekarz kadry potwierdził, że kontuzja się odnowiła i podjął decyzję o przeprowadzeniu zabiegu.
- Kamil musi przejść operację, ponieważ leczenie zachowawcze nie wystarczy. Próbowaliśmy leczyć metodami zachowawczymi, ponieważ decyzja o zabiegu na początku sezonu jest bardzo trudna. Jednak każda próba podjęcia treningu powoduje ból, a ponieważ znamy przyczynę tego bólu, musimy operacyjnie usunąć ze stawu skokowego drobną zmianę chrzęstno-kostną, aby w pełni przywrócić sprawność - tłumaczył doktor Winiarski.
Jak długo po operacji będzie musiał odpoczywać Stoch?
- Zabieg jest planowany na jutro rano. Zawodnik będzie wyłączony z treningów na około dwa tygodnie, ale to potwierdzę jeszcze po operacji - dodał lekarz kadry.
Stochowi współczują koledzy z drużyny - między innymi Maciej Kot:
- To jest nieprzyjemna kontuzja, która co chwilę się odnawia. Jest w miejscu wrażliwym dla skoczka - tłumaczył brązowy medalista z Val di Fiemme'2013. - Współczuję mu, bo każdy z nas miał kiedyś kontuzję - to jest przede wszystkim ból psychiczny, że nie można startować w zawodach i trenować. Poza tym każdy z nas czuje, że Kamila brakuje na skoczni... Na pewno podniósłby poziom sportowy grupy, zdjął presję z drużyny. Fajnie by było, gdyby jak najszybciej wrócił - dodał Maciek.
Kamilowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej dyspozycji!
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: TVP, x-news/TVN24
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (5)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
daf
04.12.2014, 12:45
A ja tam pamiętam jak Ammann się wyłożył w 2002 roku i ledwie wykurował na ZIO w SLC. Jak tam wystąpił chyba nie muszę przypominać. Nigdy nie wiadomo, jak przymusowa przerwa wpłynie na formę zawodnika - paradoksalnie taki okres roztrenowania może się okazać korzystny. Klucz do sukcesu tkwi tylko w głowie zawodnika - czy nie będzie miał blokady psychicznej na pełne obciążenie kontuzjowanej nogi.
blysk5@me.com
04.12.2014, 02:16
PAWEŁ.
1.KAMIL głowa do góry to jest tylko sinusoida.
2.PIOTR teraz Ty prowadzisz wszystkich w kierunku 1 miejsca.
3.A DRUŻYNA teraz spogląda na PIOTRA i słucha jego wytycznych.
- czekamy na powrót lidera ale bez presji ( KAMIL i PIOTR jak również DRUŻYNA - spokojnie )
Będę w Innsbrucku i będę was wpierał ( problemy to tylko sinusoida )
gosc
04.12.2014, 00:34
Przykro to mowic ,ale wydaje mi się ze to juz koniec Stocha ,niestety :( ,jak wróci na świeta albo w nowy rok ,nie oszukujmy się bedzie bez formy ,czyli straci cały sezon ,o TCS ,krysztalowej kuli i MŚ moze zapomniec ,to tak jak by rok nie skakał ,a wiadomo jak to pozniej jest ,ciezko dogonic czolówke jak jest rok bez skakania ,no ale zdrowia Kamil
Madzia
04.12.2014, 00:13
To przykra wiadomość, ale najważniejsze jest zdrowie Kamila!
Derek
03.12.2014, 23:15
No cóż, trzeba to będzie kibicom narciarskim cierpliwie przetrwać. Niezaprzeczalnie trzeba się zgodzić z wypowiedzią A. Małysza na temat powrotu Kamila do skoków, nawet jeśli to ma się odbić na wynikach całego sezonu naszego Mistrza. Optymistycznie zakładając pomyślny przebieg rehabilitacji po operacji Kamil najwcześniej może mieć coś do powiedzenia dopiero w Falun
Powrotu do zdrowia Mistrzu.