Puchar Świata można uznać oficjalnie za otwarty. Najlepsi skoczkowie narciarscy na świecie o pierwsze punkty rywalizują w Klingenthal. Wśród nich Gregor Schlierenzauer, który chce powrócić na szczyt...
W piątek na Vogtland Arena odbyły się treningi i kwalifikacje. Gregor Schlierenzauer nie spisywał się najlepiej, jednak znalazł się w kadrze na konkurs drużynowy.

- Trenerzy mają trudne zadanie. Wyłonienie czterech skoczków do drużynówki na początku sezonu jest wyzwaniem. Wierzę, że jesteśmy dobrze przygotowani i zajmiemy czołowe miejsca - przyznał Schlierenzauer.

Klingenthal jest szczęśliwe dla 24-letniego Austriaka. Podczas konkursów Pucharu Świata i Letniej Grand Prix triumfował tam pięciokrotnie.

- Chciałbym wygrać tutaj po raz szósty. Byłoby pięknie, jednak będzie bardzo ciężko. Nawet nie liczę się z tym, że mogę być faworytem.

Dla młodego Tyrolczyka to już dziewiąty sezon w Pucharze Świata. Jak na swój wiek jest już doświadczonym skoczkiem. Schlieri to rekordzista w liczbie wygranych konkursów sezonu. Do tej pory triumfował 52 razy.

- Skoki cały czas idą do przodu. Przed nami 37 konkursów Pucharu Świata. Rekordy można cały czas śrubować - zakończył.