Austriaccy skoczkowie mają już za sobą pierwsze treningi z wykorzystaniem lodowego rozbiegu. Po zgrupowaniu w Oberstdorfie Heinz Kuttin ogłosił skład swojej drużyny na inauguracyjne zawody Pucharu Świata...
Podczas inaugurujących Puchar Świata zawodów na skoczni w Klingenthal zobaczymy Gregora Schlierenzauera, Wolfganga Loitzla, Michaela Hayböcka, Stefana Krafta, Andreasa Koflera oraz Thomasa Dietharta.

- Już latem było jasne, jak będzie wyglądał skład drużyny na konkursy w Klingenthal. Teraz ważne jest, żebyśmy mogli przygotować się w spokoju, bo zimą tydzień w tydzień będziemy na zawodach - powiedział Heinz Kuttin.

Trener Austriaków decyzję o składzie drużyny podjął po mistrzostwach Austrii.

- Teraz dajemy zawodnikom dużo spokoju, aby zimą byli w jak najlepszej formie - skomentował następca Alexandra Pointnera.

Ostatnio austriacka drużyna odbyła obóz treningowy w Oberstdorfie, gdzie mieli okazję sprawdzić swoje siły w warunkach zbliżonych do zimowych (z wykorzystaniem lodowych torów na rozbiegu). Z powodu wcześniejszego nadejścia zimy Austriacy musieli przesunąć trening o dwa dni w porównaniu z pierwotnymi planami.

- Trening uważam za udany, ponieważ mogliśmy poczuć zimę. Było bardzo zimno, nawierzchnia na skoczni była śliska, więc skoczkowie byli bardzo zadowoleni z tych warunków - dodał Kuttin.

Jak co roku skocznia Schattenbergschanze w Oberstdorfie będzie gościła najlepszych zawodników w ramach Turnieju Czterech Skoczni. Nic więc dziwnego, że obiekt ten jest bardzo popularny w przygotowaniach do kolejnego sezonu zimowego. Podczas swojego obozu treningowego Austriacy mieli okazję porównać swoją formę z podwójnym mistrzem olimpijskim Kamilem Stochem czy Romanem Koudelką.

- Latem bardzo rzadko trenowaliśmy wraz z innymi ekipami, dlatego bardzo dobrze, że w Oberstdorfie pojawili się różni zawodnicy. Jestem zadowolony z formy moich podopiecznych, poziom drużyny jest bardzo dobry - wyjaśnił trener Austriaków.

Nie tylko Kuttin tryska optymizmem przed sezonem zimowym. Z treningu zadowoleni są także Gregor Schlierenzauer i Andreas Kofler.

- Trening odbywał się na luzie, było bardzo fajnie. Cieszę się, że w końcówce lata oddałem skoki w warunkach zimowych. Mieliśmy super pogodę - skomentował Schlierenzauer. - Kiedy można przy 10°C startować z lodowego rozbiegu, to coś niespotykanego. To był dobry obóz szkoleniowy.

- Nie jestem do końca zadowolony, ale moja droga do uzyskania lepszej formy jest taka, jaka być powinna. Widzę, że mogę jeszcze sporo z siebie dać. Teraz muszę się odprężyć i zażyć porządną dawkę energii - skomentował Andreas Kofler.

Jak co roku austriacka ekipa zamierza zregenerować siły przed długą zimą. Tym razem wybiorą się na Cypr, a już 22 listopada zobaczymy ich na starcie w Niemczech.