Wisła otrzymała wsparcie finansowe od samorządu śląskiego na budowę nowych skoczni. Oprócz województwa swoją cegiełkę zamierza dołożyć Ministerstwo Sportu.
Wisła otrzymała od województwa milion złotych. Dzięki temu budżet na budowę nowych skoczni wzrósł do ponad dwóch milionów złotych. Aby rozpocząć modernizację obiektów potrzeba jeszcze około miliona.

Swojej radości nie kryje Janusz Buzek, radny Sejmiku Śląskiego:

- Dzięki opisanemu montażowi finansowemu właściciel obiektów, Miasto Wisła, zapłaci za ich budowę ZERO złotych! Fantastyczny interes oraz powód do radości, a także wdzięczności dla budżetów województwa oraz państwa - komentuje.

W miejscowości Adama Małysza ma powstać kompleks trzech skoczni treningowych z przeznaczeniem dla dzieci i młodzieży - o wielkościach HS10, HS20, HS40. Głównym celem inwestycji jest rozwój skoków narciarskich w Polsce.

- Po zakończeniu remontu obiekty będą posiadać certyfikat FIS dla małych skoczni, który w Polsce posiada jedynie kompleks w Zakopanem. Do Wisły będą mogły powrócić międzynarodowe zawody młodych skoczków narciarskich - komentuje radny.

Zadowolenia nie kryje także burmistrz Wisły, który zapewnia, że wsparcie pomoże w dokończeniu inwestycji:

- Skocznie pozwolą na rozwój naszego klubu sportowego i generalnie przyczynią się do rozwoju dyscypliny. Poprawią się warunki do treningu, a młodzież nie będzie musiała jeździć na zajęcia do innych miast. Do tego nowoczesne obiekty będą mogły być areną zawodów dla dzieci o randze międzynarodowej - podkreśla Jan Poloczek.

Swój wkład w powstanie nowych obiektów ma również miasto Wisła.

Burmistrz opublikował wydatki miasta związane z inwestycją:

80 761,80 zł - wykup prawa użytkowania wieczystego działki (715 m),
9 840 zł - opracowanie dokumentacji projektowej systemu zraszania,
44 280 zł - opracowanie dokumentacji projektowej wykonawczej,
980 zł miesięcznie za dzierżawę działki od PKP.