Primož Roglič, mistrz świata juniorów w drużynie z 2007 roku i młodzieżowy mistrz Słowenii w skokach, postanowił zamienić narty na rower i właśnie odniósł swój pierwszy sukces.
Roglič, jeżdżący w barwach Adria Mobil, odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w zawodowym peletonie na drugim etapie Wyścigu dookoła Azerbejdżanu (Tour d’Azerbaidjan) z Baku do Ismayilli.

Urodzony w 1989 roku Słoweniec zakończył karierę skoczka narciarskiego w 2012 roku, od tego czasu w pełni skoncentrował się na kolarstwie.

- W 2012 roku zacząłem rekreacyjną jazdę na rowerze, kupiłem pierwszy rower. Coraz bardziej "łykałem" ten sport. Wcześniej wcale nie jeździłem i nawet nigdy nie miałem roweru. Na początku poprzedniej zimy skakałem, ale z powodów osobistych - braku motywacji - zdecydowałem się skończyć ze skokami. Nie widziałem już siebie jako skoczka - tłumaczył swój sportowy transfer Roglič.

W ekipie Adria Mobil na testach to właśnie były skoczek uzyskiwał najlepsze rezultaty, jednak brakowało mu zwycięstwa w zawodach:

- Testy to jedna rzecz, a wyścigi to co innego. Potrzebuję doświadczenia, tego mi brak. Na szczęście mam zespół doświadczonych kolarzy, od których mogę się wiele nauczyć - mówił jeszcze kilka miesięcy temu.

Mimo że skoczkiem już nie jest, to wciąż utrzymuje bliskie relacje z kolegami z dawnej drużyny i im kibicuje:

- Cieszę się, że dobrze im idzie. Ze wszystkimi kolegami mam kontakt. Moi przyjaciele to skoczkowie. Często byliśmy razem w pokoju. Ja i skoki? Nigdy więcej. Wiem, jakie przygotowanie musisz mieć - stwierdził Roglič.

Skrót etapu zakończonego zwycięstwem Roglica będzie można obejrzeć dziś wieczorem w programie Eurosport 2 (godz. 22:01).

Słoweńcowi gratulujemy sukcesu i życzymy kolejnych!