Wydarzenia minionego sezonu skłoniły działaczy Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) do opracowania rozwiązań, które zmniejszyłyby prawdopodobieństwo odwoływania zawodów z powodu pogody...
Zaproponowany przez komisję skoków narciarskich przy FIS projekt zakłada zastąpienie kwalifikacji tzw. rundą prowizoryczną - takie rozwiązanie od kilku lat doskonale sprawdza się w przypadku zawodów Pucharu Świata w kombinacji norweskiej.

Jeśli pogoda nie wpłynie na przeprowadzenie pełnego programu zawodów, to runda prowizoryczna niczym nie będzie się różnić od kwalifikacji - wyłoni ona pięćdziesięciu skoczków, którzy wystąpią w konkursie głównym, a gwarantowany awans będzie miało dziesięciu najwyżej sklasyfikowanych w PŚ.

Jeśli jednak konkurs główny z powodu pogody nie będzie mógł się odbyć - to wyniki serii prowizorycznej będą uznane za oficjalne wyniki zawodów. W takiej sytuacji do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata będzie zaliczana jedynie połowa punktów.

- Zastanawialiśmy się nad wprowadzeniem rundy prowizorycznej od kilku lat, a swego rodzaju poligonem doświadczalnym była rywalizacja w kombinacji norweskiej - tam pomysł sprawdził się doskonale. Ostatnia zima sprawiła, że trzeba było podjąć zdecydowane kroki. Mamy jednak nadzieję, że nowy przepis nie będzie zbyt często stosowany, a pogoda pozwoli na przeprowadzanie pełnego programu zawodów zgodnie z planem - mówi Ueli Forrer, przewodniczący podkomisji do spraw regulaminu, działającej w ramach komisji skoków narciarskich przy FIS.

Przepis dotyczący rundy prowizorycznej powinien sprawić, że skoczkowie będą bardziej przykładać się do skoków kwalifikacyjnych, gdyż mogą one mieć decydujący wpływ na dorobek w klasyfikacji generalnej. Z tego względu odpuszczanie startu w kwalifikacjach przez najwyżej sklasyfikowanych w PŚ zawodników będzie bardziej ryzykowne.

Forrer podkreśla, że proponowana zmiana nie została jeszcze oficjalnie zatwierdzona - ta decyzja, podobnie jak inne sprawy dotyczące regulaminu i kalendarza zawodów, zapadnie podczas czerwcowego kongresu FIS w Barcelonie.